| « poprzedni wątek | następny wątek » |
331. Data: 2011-02-01 14:49:16
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymW dniu 2011-02-01 13:21, Ikselka pisze:
>> Tam nie rządzi satrapa,
>> tylko partia, która ma spore, autentyczne poparcie
>
> Biiiiip-biiiiiiip!
> Biiiiip-biiiiiiip!
> Biiiiip-biiiiiiip!
>
> PS. U noblisty w więzieniu też?
No co Ty chcesz od technokraty?
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
332. Data: 2011-02-01 20:02:14
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii8ols$eem$...@n...onet.pl...
Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ii8n05$69o$1@news.onet.pl...
> ====================================================
===================================
> Redart- no a gdzie tu sens? Porównujesz 2 różne państwa o całkiem
> odmiennych kulturach, historii. Zapewne w Indiach dyktatura Mao DzeDonga
> by nie wypaliła- nie dało by rady jej wprowadzić- przecież opierała się o
> ślepe posłuszeństwo. A w Chinach Mahatma Ghandi by został całkiem
> niezrozumiały, a wręcz obśmiany. Pewno też nikt by się tam nim nie
> przejął. A już z całą pewnością nie Japończycy. Brytyjczycy nie rozkazali
> go zamordować- próbowali się z nim dogadać. Japończycy by go zabili, a
> jego mózg zjedli. Gdyby przeżył Japończyków- jego bierny opór zapewne
> byłby nawet Brytyjczykom na rękę- a walczący o niepodległość Chin
> rewolucjoniści- sami by go wykończyli.
No to cofając się nieco wcześniej. Sam napisałeś coś takiego:
"Obecnie to wygląda zupełnie inaczej: istnieje bardzo duża swoboda
gospodarcza
obywateli- jakiej im zazdrościć mogą kraje europejskie czy amerykańskie
nawet. Połączone to jest z monopolem jednej partii na politykę. Czyli w
praktyce: róbcie co chcecie w gospodarce, w polityce dyktatura partii."
Czy na pewno mamy im zazdrościć ? Tylko spróbuj dokonać oceny
całościowej, łączącej zyski z kosztami. Sam nie unikasz elementów
porównań między europą/ameryką a Chinami, to imo tym bardziej
uprawnione są porównania między Chinami a Indiami.
====================================================
=====================================
Zaraz, zaraz- ja twierdzę, że swobód gospodarczych może im zazdrościć Europa
i Ameryka- a przecież takie swobody już u nas były- tyle, że
przefrymarczyliśmy je za tak zwane "bezpieczeństwo socjalne". W zakresie
polityki- pluralizmu, swobód politycznych- uważam, że oni też idą w tę
stronę- jednak nie jest to galop. Czy można szybciej- takie są realia. Nie
znam też odpowiedzi na to pytanie.
Ty natomiast pokazujesz, że Indie poszły inną drogą- no i nie dały się
zgnoić, jak wiele mniejszych krajów. Tyle, że ze względów kulturowych-
hinduska droga dla Chin była by niewykonalna. Mnie się to wydaje oczywiste-
czy Ty się z tym nie zgadzasz? Kolejna sprawa- jak uważasz, gdyby ktoś
zrobił referendum w Chinach- czy chcą w tej chwili pełni swobód
politycznych- takich jak np w Szwajcarii, no a w punkcie drugim-
prawodawstwo szwajcarskie- to jak uważasz- jakie były by odpowiedzi?
I ostatnia rzecz- oni poszli taką drogą, Indie- inną. Ja piszę o Chinach
teraz, o tym, w którą stronę zdążają, czy mają akceptację społeczną. Czy
rząd reprezentuje społeczeństwo- czy też rozmija się (jak bardzo) z jego
oczekiwaniami.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
333. Data: 2011-02-01 20:07:39
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d47d3e3$0$2457$6...@n...neostrada
.pl...
Ależ ja wcale nie zamierzam nikogo pouczać. Chciałam tylko zwrócić dyskretną
uwagę na szerszy - ponadkontynentalny - system wzorców, który mógłby a nawet
powinien być brany pod uwagę.
Zaś teksty typu: "my będziemy mieć gorzej, ale nasze wnuki będą mieć lepiej"
do mnie już nie trafiają. IMO nie ma czegoś takiego jak "dobro
społeczeństwa".
====================================================
========================================
Nie ma problemu, że Ty w to wierzysz. Problem- bo Twoją wiarę zdają się
podzielać Zachodnie społeczeństwa, które w imię: "a po nas potop"-
pozadłużały się tak niemiłosiernie, że teraz ich dzieci i często dalsze
pokolenia będą to musiały pospłacać. I nie ma zmiłuj. Wiesz, że kilka
tygodni temu Niemcy spłaciły reparacje z PIERWSZEJ wojny światowej? Nie ma
zmiłuj, Qrko- a większa część zadłużenia świata została skupiona przez
Chińczyków. No ale oni wierzą w dobro społeczeństwa- nasza cywilizacja po
upaństwowieniu naszych dzieci- przestała.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
334. Data: 2011-02-01 20:24:56
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymDnia 2011-02-01 21:07, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4d47d3e3$0$2457$6...@n...neostrada
.pl...
>
> Ależ ja wcale nie zamierzam nikogo pouczać. Chciałam tylko zwrócić
> dyskretną
> uwagę na szerszy - ponadkontynentalny - system wzorców, który mógłby a
> nawet
> powinien być brany pod uwagę.
> Zaś teksty typu: "my będziemy mieć gorzej, ale nasze wnuki będą mieć
> lepiej"
> do mnie już nie trafiają. IMO nie ma czegoś takiego jak "dobro
> społeczeństwa".
> ====================================================
========================================
>
> Nie ma problemu, że Ty w to wierzysz. Problem- bo Twoją wiarę zdają się
> podzielać Zachodnie społeczeństwa, które w imię: "a po nas potop"-
> pozadłużały się tak niemiłosiernie, że teraz ich dzieci i często dalsze
> pokolenia będą to musiały pospłacać. I nie ma zmiłuj. Wiesz, że kilka
> tygodni temu Niemcy spłaciły reparacje z PIERWSZEJ wojny światowej? Nie
> ma zmiłuj, Qrko- a większa część zadłużenia świata została skupiona
> przez Chińczyków. No ale oni wierzą w dobro społeczeństwa- nasza
> cywilizacja po upaństwowieniu naszych dzieci- przestała.
Więc co to jest, oczywiście Twoim zdaniem, to "dobro społeczeństwa"?
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
335. Data: 2011-02-01 20:53:24
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:w...@4...ne
t...
Dnia Tue, 1 Feb 2011 10:19:37 +0100, Chiron napisał(a):
> Tam nie rządzi satrapa,
> tylko partia, która ma spore, autentyczne poparcie
Biiiiip-biiiiiiip!
Biiiiip-biiiiiiip!
Biiiiip-biiiiiiip!
PS. U noblisty w więzieniu też?
====================================================
====
Nie napisałem: 110%- jak Jóżef Stalin:-)
Mają spore poparcie- poparcie około 70% Chińczyków. To mało? Nie ma wśród
nich wielu wartościowych ludzi- ale oni IMO idą w tę stronę. A że wolno?
Może.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
336. Data: 2011-02-01 21:15:29
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "Aicha" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii96hd$a4t$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-02-01 13:21, Ikselka pisze:
>> Tam nie rządzi satrapa,
>> tylko partia, która ma spore, autentyczne poparcie
>
> Biiiiip-biiiiiiip!
> Biiiiip-biiiiiiip!
> Biiiiip-biiiiiiip!
>
> PS. U noblisty w więzieniu też?
No co Ty chcesz od technokraty?
====================================================
==========================
Ciekawe- ja technokratą? No cóż...
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
337. Data: 2011-02-01 21:19:08
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymW dniu 2011-02-01 21:53, Chiron pisze:
>
> Nie napisałem: 110%- jak Jóżef Stalin:-)
> Mają spore poparcie- poparcie około 70% Chińczyków. To mało?
Hm... skąd o tym wiesz?
> Nie ma wśród nich wielu wartościowych ludzi
Co to znaczy? Wśród kogo nie ma tych wartościowych ludzi?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
338. Data: 2011-02-01 21:44:08
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii9q6n$9f4$...@n...onet.pl...
Dnia 2011-02-01 21:07, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4d47d3e3$0$2457$6...@n...neostrada
.pl...
>
> Ależ ja wcale nie zamierzam nikogo pouczać. Chciałam tylko zwrócić
> dyskretną
> uwagę na szerszy - ponadkontynentalny - system wzorców, który mógłby a
> nawet
> powinien być brany pod uwagę.
> Zaś teksty typu: "my będziemy mieć gorzej, ale nasze wnuki będą mieć
> lepiej"
> do mnie już nie trafiają. IMO nie ma czegoś takiego jak "dobro
> społeczeństwa".
> ====================================================
========================================
>
> Nie ma problemu, że Ty w to wierzysz. Problem- bo Twoją wiarę zdają się
> podzielać Zachodnie społeczeństwa, które w imię: "a po nas potop"-
> pozadłużały się tak niemiłosiernie, że teraz ich dzieci i często dalsze
> pokolenia będą to musiały pospłacać. I nie ma zmiłuj. Wiesz, że kilka
> tygodni temu Niemcy spłaciły reparacje z PIERWSZEJ wojny światowej? Nie
> ma zmiłuj, Qrko- a większa część zadłużenia świata została skupiona
> przez Chińczyków. No ale oni wierzą w dobro społeczeństwa- nasza
> cywilizacja po upaństwowieniu naszych dzieci- przestała.
Więc co to jest, oczywiście Twoim zdaniem, to "dobro społeczeństwa"?
====================================================
===========================================
Wszystko to, co służy jego pomyślności- nie tylko teraz, ale także w
przyszłości- czyli: służy jego przetrwaniu jako społeczeństwo.
Społeczeństwo- jest to grupa ludzi zamieszkująca dane terytorium. To o wiele
więcej. Społeczeństwo różni się od siebie w swych jednostkach- ale cele
powinno mieć wspólne. Zadłużenie społeczeństwa z całą pewnością nie służy
jego pomyślności- a wręcz przeciwnie. Czy robi Ci to coś jak (w jakim kraju)
będą żyć Twoje dzieci? A ich dzieci?
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
339. Data: 2011-02-01 21:50:39
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymUżytkownik "medea" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii9tca$ncg$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-02-01 21:53, Chiron pisze:
>
> Nie napisałem: 110%- jak Jóżef Stalin:-)
> Mają spore poparcie- poparcie około 70% Chińczyków. To mało?
Hm... skąd o tym wiesz?
====================================================
======================================
Już pisałem- 2 lata temu bardzo chciałem tam posłać młodego na studia-
czytałem, rozmawiałem z tymi, którzy tam byli- w tym trochę pisałem z
człowiekiem, który tam już kończył studia- Polakiem. Nie chciał tu wracać. W
zasadzie nie widział się już na stałe mieszkającego poza Chinami.
> Nie ma wśród nich wielu wartościowych ludzi
Co to znaczy? Wśród kogo nie ma tych wartościowych ludzi?
====================================================
=======================================
Wśród popierających chiński rząd. Czyli: i pośród popierających rząd i
pośród przeciwników jest sporo wartościowych ludzi, ale akurat wśród
zwolenników nie ma tego laureata Nobla.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
340. Data: 2011-02-01 23:24:23
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnymDnia Tue, 1 Feb 2011 21:53:24 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:w...@4...ne
t...
>
> Dnia Tue, 1 Feb 2011 10:19:37 +0100, Chiron napisał(a):
>
>> Tam nie rządzi satrapa,
>> tylko partia, która ma spore, autentyczne poparcie
>
> Biiiiip-biiiiiiip!
> Biiiiip-biiiiiiip!
> Biiiiip-biiiiiiip!
>
>
> PS. U noblisty w więzieniu też?
> ====================================================
====
> Nie napisałem: 110%- jak Jóżef Stalin:-)
> Mają spore poparcie- poparcie około 70% Chińczyków. To mało? Nie ma wśród
> nich wielu wartościowych ludzi- ale oni IMO idą w tę stronę. A że wolno?
> Może.
Oj, Chiron, Chiron...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |