« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-12-19 16:19:50
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubie
> > Chciałbym poznać opinię
> > współczesnych kobiet, co dla nich znaczy, że "seks po
> > ślubie"
>
> Myślę, że to zależy jak patrzymy na seks. Dla jednych seks jest
obowiązkiem
> małżeńskim nie związanym z przyjemnością (mówię tu głównie o
> dziewczynach-dziewicach przed ślubem) a dla innych seks kojarzy się z
> przyjemnością, która jest częścią związku (tu mam na myśli głównie te
panny,
> które się kochały przed ślubem).
> I ja się własnie do tych ostatnich zaliczam, z czego się bardzo cieszę, bo
> seks jest cudny...
>
> malgoś
Jaki związek ma według Ciebie moment rozpoczęcia współżycia (przed czy po
ślubie) z przyjemnością czerpaną z seksu?
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-12-19 16:25:32
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubieAgnieszka <a...@c...com.pl> napisał(a):
> > Myślę, że to zależy jak patrzymy na seks. Dla jednych seks jest
> > obowiązkiem
> > małżeńskim nie związanym z przyjemnością (mówię tu głównie o
> > dziewczynach-dziewicach przed ślubem) a dla innych seks kojarzy się z
> > przyjemnością, która jest częścią związku (tu mam na myśli głównie te
> panny,
> > które się kochały przed ślubem).
> > I ja się własnie do tych ostatnich zaliczam, z czego się bardzo cieszę, bo
> > seks jest cudny...
> Jaki związek ma według Ciebie moment rozpoczęcia współżycia (przed czy po
> ślubie) z przyjemnością czerpaną z seksu?
Ja tez to uznaje za zbyt uproszczone. Bo w koncu ponoc tylko ok 3% kobiet w PL
idzie to slubu w dziewictwie... a znaaaacznie wiekszy odsetek jest
niezadowolonych z malzenskiego zycia seksualnego.
no, ale wiekszosc ludzi lubi szufladkowac. zycie bywa wtedy latwiejsze.
K. M.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-12-19 16:30:15
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubie> Jaki związek ma według Ciebie moment rozpoczęcia współżycia (przed czy po
> ślubie) z przyjemnością czerpaną z seksu?
Duży - im wcześniej zaczniesz tym szybciej nauczysz sie czerpac satysfakcje
z seksu...
Nie wierze, ze dziewica po slubie nagle przerodzi sie w wampa. To tez
kwestia doswiadczenia i czasu kochania sie przed slubem...
Ale to moje poglady.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-12-19 16:42:41
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubieDnia czw, 19 gru 2002 o 12:18 GMT Sokrates napisał(a):
> No właśnie o co tak na prawdę chodzi w tym temacie? Seks
> przed, czy po ślubie? Coś mi się wydaje, że określenie "Po"
> dotyczy głównie kwestii defloracji, czyli zachowanie
> dziewictwa, jako oznaki bycia tą pierwszą dla przyszłego
> męża.
Napewno bym tego nie wytrzymal, no i nielatwo teraz taka znalesc.
A i co by bylo jakbym taka potrzymnal do slubu, i pozniej okazalo by sie
iz ta kobieta jest zimna jak lod.....?
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)go2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-12-19 18:47:24
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubieSnajper <s...@g...pl> wrote in news:atshrl$2d7$1@news.gazeta.pl
> w takim razie jest "...osob stosujacych sie do zasad Kościoła
> katolickiego..." na swiecie...?
nie zapominaj o
- osobach ciężko upośledzonych (wady genetyczne)
- osobach z cięzkimi zaburzeniami hormonalnymi
;)
--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-12-20 05:43:46
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubie
Użytkownik "Agnieszka" <a...@c...com.pl> napisał w
wiadomości news:atsrbv$inc$1@news2.ipartners.pl...
> Jaki związek ma według Ciebie moment rozpoczęcia
współżycia (przed czy po
> ślubie) z przyjemnością czerpaną z seksu?
Wg mnie nie ma związku, choć pewne powiązanie jest w kwestii
wieku, w jakim zaczyna się go uprawiać, ponieważ zbyt młodzi
ludzie (zwłaszcza kobiety) często nie są do niego
odpowiednio przygotowani i traktując te sprawy zbyt
"mechanicznie" często się rozczarowują. W każdym razie nadal
oczekuję wytłumaczenia, co współczesne kobiety rozumieją pod
pojęciem, że seks dopiero po ślubie.
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-12-20 07:46:44
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubie> Nie chce nikogo urazic, ale... smiesza mnie troche te poglady...
> Kiedys bylem mocno religijny, ale teraz jakos mi przeszlo. Miedzy
> innymi przez takie paranoje, jak ta...
> Ale to juz opowiesc na inna grupe dyskusyjna... ;)
No to co powiesz na to, że z punktu widzenia KK niedopuszczalny jest wytrysk
w inne miejsce, niż kobieca pochwa?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-12-20 08:11:02
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubieKini wrote:
> No to co powiesz na to, że z punktu widzenia KK niedopuszczalny jest wytrysk
> w inne miejsce, niż kobieca pochwa?
Moze to, ze swiat wedlug doktryny KK wygladalby jak "znana i
lubiana", a na pewno niezapomniana Seksmisja - na szafot poszliby
wszyscy faceci. Co do jednego. I wcale nie przez masturbacje, czy inne
wierutne swinstwa.
A wszystko przez te nocne polucje...
;-)))
Bardzo dobrze znam "punty widzenia" KK. Ale, mimo ze zasadniczo z
wiekszoscia sie zgadzam, czesc z nich jest totalnie niedzisiejsza.
Jak juz wspominalem, to temat na inna grupe dyskusyjna...
--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
### (przy reply usun "_NO_SPAM_" z mojego maila...)
###
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-12-20 08:11:56
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubieSokrates <d...@w...pl> napisał(a):
> W każdym razie nadal
> oczekuję wytłumaczenia, co współczesne kobiety rozumieją pod
> pojęciem, że seks dopiero po ślubie.
> Sokrates
>
Mozesz sie nie doczekac ;)
Jak juzn napisalam w jednym z postow w Polsce do slubu jedynie 2-3% kobiet
idzie obecnie w dziewictwie (szkoda, ze nie widzialam statystyki, ile idzie w
ciazy ;) )
Wiec malo prawdopodobne, zeby taka tutaj akurat byla, a wydaje mi sie, ze
tylko osoba, ktora tak postanowila i dotrzymala postanowienia, moze Ci cos
wyjasnic.
Ale jak przegladam malo tolerancyjne wypowiedzi coponiektorych, to nabieram
pewnosci, ze nawet gdyby taka tu byla, to by sie nie przyznala :/
A jesli chodzi Ci o potoczne rozumienie, to mysle, ze wiekszosc rozumie to
jako "defloracje po slubie", aczkolwiek moze to tez oznaczac unikanie przed
slubem takiej sytuacji, w ktorej ludzie mogliby sie zapomniec... tak ja to
rozumiem, mysle, ze dosc typowo.
Kasia M.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-12-20 08:33:05
Temat: Re: Sprecyzowanie seksu po ślubie> A i co by bylo jakbym taka potrzymnal do slubu, i pozniej okazalo by
sie
> iz ta kobieta jest zimna jak lod.....?
"Kochaj i cierp"
;-)))
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |