Data: 2011-03-12 23:53:09
Temat: Środa czyta globa?
Od: Martwica mózgu <7...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Niestety z każdym dniem tracimy wolność, napewno zauważyliście że mam
tendencję porównywania kościoła z komunizmem, ale spotykam się z
niezrozumieniem, bo ani komunizmu nie znają rozmówcy ani założeń i
konsekwencji katolicyzmu. Nie rozumiecie czym jest totalitaryzm.
Maturę pisałem z systemów totalitarnych, czyli antyludzkich, z
najgorszych bestii ludzkości. A tu Środa zaczyna pisać przez podobne
porównania.
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,9241291,Konfe
rencja_na_UR__Pod_patronatem_Radia_Maryja.html
DLA GAZETY
Prof. Magdalena Środa, etyk
- To jest absolutny skandal, zamach na wolność uczelni, łamanie ducha
i litery prawa uniwersytetu. Dla społeczeństwa obywatelskiego i
nowoczesnego państwa niezbędna jest spluralizowana debata.
Uniwersytet, to miejsce gdzie się poszukuje prawdy, powinien mieć
pluralizm i absolutną neutralność, która oczywiście nie zakłada
żadnego wykluczania. Natomiast młodzi ludzie nie dowiedzą się nigdy
prawdy, kiedy będą mieli do czynienia z jednostronną ideologią. A w
kwestiach rodziny Kościół jest czysto ideologiczny. Kościół ma swoje
przestrzenie, gdzie może się przebijać do opinii publicznej ze swoimi
jednolitymi opiniami.
Dlaczego władze uniwersytetu się na coś takiego zdecydowały? Albo jest
to przejaw państwa wyznaniowego - po prostu jesteśmy państwem
wyznaniowym i nie ma co tego dalej kryć, albo - niesłychanego
serwilizmu władz uczelni. Najczęściej tak jest, że Kościół nie oddaje
swojej przestrzeni na pluralistyczne spotkania, tym bardziej nie jest
zrozumiałe dlaczego Uniwersytet, który powinien krzewić pluralizm
dopuszcza tego rodzaju ideologiczne konferencje. To chyba jest jednak
ta druga odpowiedź: serwilizm władz uczelni, albo tchórzostwo. To ten
sam mechanizm, który działał w czasach komunizmu, wówczas także
odbywały się zloty ideologiczne. I ta konferencja to też taki zlot
ideologiczny.
Sądzę, że to zniechęci do studiowania na tej uczelni, która z pozoru
jest uniwersytetem, a tak naprawdę - uczelnią ideologiczną.
|