| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-17 09:40:46
Temat: Stare tapety - pytanieWitam.
Wynająłem mieszkanie i nie wiem co powinien zrobić z tapetami, które tam
są na ścianach.
Są one bardzo brzydkie: brudne, wypłowiałe i zniszczone.
Czy można je zerwać i pomalować ściany farbą ?
Czy to się da zrobić ? Jak to zrobić, nie jestem pewien czy ten klej
łatwo zchodzi.
Czy może lepiej będzie jeśli przykleję na wierzchu drugą warstwę tapet?
Czy wtedy trzeba jakichś szczególnych zabiegów, aby się pewnie ściany
trzymały?
Dzięki za odpowiedzi
--
Tomek
b...@p...fm <- usun .NO.SP.AM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-17 12:05:15
Temat: Re: Stare tapety - pytanie
Użytkownik "Tomasz Gancarz" <b...@p...fm> napisał w
wiadomości news:bf5qv6$aog$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Wynająłem mieszkanie i nie wiem co powinien zrobić z tapetami, które
tam
> są na ścianach.
> Są one bardzo brzydkie: brudne, wypłowiałe i zniszczone.
>
> Czy można je zerwać i pomalować ściany farbą ?
> Czy to się da zrobić ? Jak to zrobić, nie jestem pewien czy ten klej
> łatwo zchodzi.
>
> Czy może lepiej będzie jeśli przykleję na wierzchu drugą warstwę
tapet?
> Czy wtedy trzeba jakichś szczególnych zabiegów, aby się pewnie
ściany
> trzymały?
p0omaluj tapety
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-17 12:13:33
Temat: Re: Stare tapety - pytanieOstatnio zrywalam tapety z calego mojego nowego mieszkania, wiec powiem Ci
jakie sa moje doswiadczenia:
1. tapety z reguly zrywaja sie latwo
2. niestety zostaje mnostwo papierowych elementow przyklejonych bardziej
trwalo do sciany niz reszta tapety ktora odeszla
3. trzeba to kawaleczek po kawaleczku zdzierac
4. sciany pod tapetami wygladaja z reguly koszmarnie, taka sciana nie nadaje
sie do malowania bezposrednio po zerwaniu tapety
5. najszybsza i najmniej pracowita w Twoim przypadku metoda bedzie zerwanie
tapety i przyklejenie nowej tapety na gola sciane, wtedy nie musisz sie
bawic w zdzieranie tych wszystkich drobinek papierowych, mozesz je zostawic.
6. najdluzsza i najlepsza metoda (jesli chodzi o wyglad) to po zerwaniu
tapety wyszorowanie sciany, pomalowanie uni gruntem, zagipsowanie
wszystkich dziur, gladzenie scian gipsarem, szlifowanie, malowanie uni
gruntem, malowanie farba.
W przypadku wynajetego mieszkania polecam zerwac tapety i polozyc tapety
nowe :)
Pozdrawiam, Jagaa
Użytkownik "Tomasz Gancarz" <b...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bf5qv6$aog$1@news.onet.pl...
> Witam.
>
> Wynająłem mieszkanie i nie wiem co powinien zrobić z tapetami, które tam
> są na ścianach.
> Są one bardzo brzydkie: brudne, wypłowiałe i zniszczone.
>
> Czy można je zerwać i pomalować ściany farbą ?
> Czy to się da zrobić ? Jak to zrobić, nie jestem pewien czy ten klej
> łatwo zchodzi.
>
> Czy może lepiej będzie jeśli przykleję na wierzchu drugą warstwę tapet?
> Czy wtedy trzeba jakichś szczególnych zabiegów, aby się pewnie ściany
> trzymały?
>
> Dzięki za odpowiedzi
> --
> Tomek
>
> b...@p...fm <- usun .NO.SP.AM
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-17 18:37:34
Temat: Re: Stare tapety - pytanie
> 6. najdluzsza i najlepsza metoda (jesli chodzi o wyglad) to po zerwaniu
> tapety wyszorowanie sciany, pomalowanie uni gruntem, zagipsowanie
> wszystkich dziur, gladzenie scian gipsarem, szlifowanie, malowanie uni
> gruntem, malowanie farba.
>
Ja właśnie w tym siedze juz 3 dzien. Pierwszego dnia zerwalismy tapete
(łatwo - spryskiwacz do kwiatkow, szpachelka i taboret:)). Drugiego dnia
przeszedl Pan, umyl sciany, polozyl warstwe szpachlu. A dzis, konczy klasc
druga warstwe.
Moja rola to: gotowanie obiadu i kolacji dla tego Pana:))
Pozdrawiam!
Jak dla mnie, to dobre rozwiazanie - pokoj sie robi, a ja siedze w necie:)
Pa! Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-17 21:58:05
Temat: Re: Stare tapety - pytanie"Agata" <a...@s...wp.pl> writes:
> przeszedl Pan, umyl sciany, polozyl warstwe szpachlu. A dzis, konczy klasc
> druga warstwe.
O, to jutro bedzie szlifowal. Moje kondolencje - wszystko bedzie
pokryte pylem. A komputer radze wyniesc do sasiadow...
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 14:12:10
Temat: Odp: Stare tapety - pytanie
Użytkownik Baba Jagaa <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bf63sc$6ke$...@a...news.tpi.pl...
> Ostatnio zrywalam tapety z calego mojego nowego mieszkania, wiec powiem Ci
> jakie sa moje doswiadczenia:
> 1. tapety z reguly zrywaja sie latwo
> 2. niestety zostaje mnostwo papierowych elementow przyklejonych bardziej
> trwalo do sciany niz reszta tapety ktora odeszla
> 3. trzeba to kawaleczek po kawaleczku zdzierac
> 4. sciany pod tapetami wygladaja z reguly koszmarnie, taka sciana nie
nadaje
> sie do malowania bezposrednio po zerwaniu tapety
> 5. najszybsza i najmniej pracowita w Twoim przypadku metoda bedzie
zerwanie
> tapety i przyklejenie nowej tapety na gola sciane, wtedy nie musisz sie
> bawic w zdzieranie tych wszystkich drobinek papierowych, mozesz je
zostawic.
> 6. najdluzsza i najlepsza metoda (jesli chodzi o wyglad) to po zerwaniu
> tapety wyszorowanie sciany, pomalowanie uni gruntem, zagipsowanie
> wszystkich dziur, gladzenie scian gipsarem, szlifowanie, malowanie uni
> gruntem, malowanie farba.
> W przypadku wynajetego mieszkania polecam zerwac tapety i polozyc tapety
> nowe :)
Potwierdzam zdanie Baby Jai.
Ja także stosunkowo niedawno zrywałąm tapety ze ścian.
Do tego co powyżej mogę dodać, że lepiej na początku zmoczyć tapety ( np
gąbką lub dużym pędzlem)
Kiedy nasiąkną cięższe kawałki same spadają, a te mocniej przyklejone
ścierają się po przeciągnięciu szmatką lub gąbką.
Po za tym tak czy inaczej musisz później ściany umyć i zagruntować. Potem
możesz kleić nowe tapety lub malować
Pozdrawiam Aseti
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 14:14:44
Temat: Odp: Stare tapety - pytanie
Użytkownik Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:2...@c...fuw.edu.pl...
> "Agata" <a...@s...wp.pl> writes:
>
> > przeszedl Pan, umyl sciany, polozyl warstwe szpachlu. A dzis, konczy
klasc
> > druga warstwe.
>
> O, to jutro bedzie szlifowal. Moje kondolencje - wszystko bedzie
> pokryte pylem. A komputer radze wyniesc do sasiadow...
>
> MJ
Szlifowanie to chyba najgorszy element calego zabiegu.
Jezeli masz drzwi w remontowanym pokoju zamknij je, a w progu polóz
wilgotna scierke. To przynajmniej minimalnie ograniczy roznoszenie pylu.
Po za tym przygotuj sie na to, ze wysprzatasz i wypucujesz mieszkanie, a za
5 minut pyl osiadzie ponownie i tak przez tydzien lub dwa
pozdrawiam
Aseti
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-21 19:48:37
Temat: Re: Stare tapety - pytanie> Szlifowanie to chyba najgorszy element calego zabiegu.
> Jezeli masz drzwi w remontowanym pokoju zamknij je, a w progu polóz
> wilgotna scierke. To przynajmniej minimalnie ograniczy roznoszenie pylu.
> Po za tym przygotuj sie na to, ze wysprzatasz i wypucujesz mieszkanie, a
za
> 5 minut pyl osiadzie ponownie i tak przez tydzien lub dwa
>
> pozdrawiam
> Aseti
>
Juz po wszystkim:)
Wyszpachlowane, szlifowanie tez sie odbylo. Szmatka mokra pomogla:)
Pomalowalismy sami:)
Pozdrawiam wszystkich.
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-22 13:12:16
Temat: Odp: Stare tapety - pytanie
Użytkownik Agata <a...@s...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bfhg2g$9dn$...@n...news.tpi.pl...
> Juz po wszystkim:)
> Wyszpachlowane, szlifowanie tez sie odbylo. Szmatka mokra pomogla:)
> Pomalowalismy sami:)
> Pozdrawiam wszystkich.
> Agata
Cieszę się, że byłam pomocna choć odrobinkę :)
Pozdrawiam
Aseti
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |