| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-05 13:59:26
Temat: Stres...jak sobie poradzic ze stresem? Pytam, bo wlasnie drugi raz nie zdalem na
prawo jazdy, a wszytsko glownie dlatego, ze bylem dzisiaj jednym wielkim
glebkiem nerwow. Czekalem na swoja kolej najpierw prawie godzie, a pozniej
prawie 1,5 h i przez ca;y ten czas zdenerwowanie narastalo.
mIrO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-05 14:44:13
Temat: Re: Stres...
Użytkownik mIrO <a...@g...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ahtnp$m62$...@s...icm.edu.pl...
> jak sobie poradzic ze stresem? Pytam, bo wlasnie drugi raz nie zdalem na
> prawo jazdy, a wszytsko glownie dlatego, ze bylem dzisiaj jednym wielkim
> glebkiem nerwow. Czekalem na swoja kolej najpierw prawie godzie, a pozniej
> prawie 1,5 h i przez ca;y ten czas zdenerwowanie narastalo.
Ja slucham muzyki, to pomaga.
Trzeba zajac sie czyms innym, czasami dobrze jest wziac na egzamin znajomych
wtedy zajmiesz sie rozmowa z nimi a nie mysleniem o egzaminie
[gorzej jak znajomi caly czas Cie pocieszaja "Za 5 razem wszyscy zdaja,
no to jeszcze pewnie 2 razy sie tu spotkamy ;) ]
Mozna jeszcze poczytac gazete, albo w jakis inny sposob oderwac sie od
rzeczywistosci
--
[ RaBBiT ]-----------[ www.czas.org ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 17:53:33
Temat: Re: Stres...
Użytkownik "mIrO" <a...@g...net.pl> napisał w wiadomości
news:9ahtnp$m62$1@sunsite.icm.edu.pl...
> jak sobie poradzic ze stresem? <ciach>
mIrO
Ja to wsiadam w samochod i bardzo szybko jade..... ze tak powiem... ;-)
Sorry...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 18:04:49
Temat: Odp: Stres...Nie przejmuj sie ! To kotkotrwaly stres - najgorszy jest taki co trwa tygodn
iami. Ja zawsze przed egzaminem mowie sobie - a co mi zrobia ! ???? Najwyzej
dostane laczka, do pierdla mnie nie zamkna, nie wykastruja, nie opier....nic
za, nie zabronia mi mojego hobby, nie zabronia picia kawy i jedzenia pizzy .
... - de facto moga mi naskoczyc i zjechac !!!!!
To jest nie tylko moj ale i ich problem jesli mnie obleja bo znowu beda musi
eli sprawdzac moja prace !! Mam ich wszystkich w d.......!!! (to "ONI" jest
wynikiem malej manii przesladowczej - przesladuje mnie amba :)))))
Przepraszam wszystkich za jezyk, ale na przwde tak sobie mowie !
A'propos - moze trzeba jeszcze pocwiczyc jazde - te kilkanasie godzin jazdy
na kursie niewiele daje (umiesz jechac - ale czy umiesz jezdzic ?????). Ja r
ocznie nabijam jakies 45000 km - i widzialem wiele..
Pozdrawiam
Simonto
Użytkownik mIrO <a...@g...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych n
apisał:9ahtnp$m62$...@s...icm.edu.pl...
> jak sobie poradzic ze stresem? Pytam, bo wlasnie drugi raz nie zdalem na
> prawo jazdy, a wszytsko glownie dlatego, ze bylem dzisiaj jednym wielkim
> glebkiem nerwow. Czekalem na swoja kolej najpierw prawie godzie, a pozniej
> prawie 1,5 h i przez ca;y ten czas zdenerwowanie narastalo.
>
>
> mIrO
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 18:17:51
Temat: Re: Stres...Użytkownik "mIrO" <a...@g...net.pl> napisał:
> jak sobie poradzic ze stresem? (..)
Mozna np uczyc sie relaksacji, chociaz to dluga droga. Ja wlasnie sie ucze
i polecam.
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 18:41:14
Temat: Re: Stres...> A'propos - moze trzeba jeszcze pocwiczyc jazde - te kilkanasie godzin
jazdy
> na kursie niewiele daje (umiesz jechac - ale czy umiesz jezdzic ?????). Ja
r
> ocznie nabijam jakies 45000 km - i widzialem wiele..
Ja wiem ze to malo daje, dlatego te egzaminy sa bez sensu. Ale jak dochodzi
do tego jeszcze stres, to zawsze musze cos spieprzyc. A nie mam za bardzo
gdzie pocwiczyc, niestety. A godzina jazy nauka jazdy kosztuje 30 zl :-)
mIrO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 18:43:07
Temat: Re: Stres...> zdala bez problemu... a wiec pozadna setka + kawa + paczka gumy do zucia i
> jest OK
A propos gum do zucia, mialem dzis takiego poje.... egzaminatora, ze
powiedzial ze do samochodu wchodzimy bez gum do zucia. Tym juz mnie facet
tak wku... ze cos strasznego. Przeciez polowa z nas miala te gumy, zeby
zredukowac stres!
mIrO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 19:06:23
Temat: Re: Stres...Powiem ci na przykladzie mojej kolezanki....
rowniez nie zdala dwa razy... kilkanascie godzin przed kolejna poprawka
zrobilismy impreze... pilismy, bawilismy itp... na trzezwosc wypila kawe i
zdala bez problemu... a wiec pozadna setka + kawa + paczka gumy do zucia i
jest OK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 19:51:41
Temat: Re: Stres...To juz doprawdy szczyt wykorzystywania swojej pozycji.
Brak slow.....
Przytrzasnac takiego drzwiami i jeszcze kopnac...
Użytkownik mIrO <a...@g...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9aiebc$rqn$...@s...icm.edu.pl...
> > zdala bez problemu... a wiec pozadna setka + kawa + paczka gumy do zucia
i
> > jest OK
>
> A propos gum do zucia, mialem dzis takiego poje.... egzaminatora, ze
> powiedzial ze do samochodu wchodzimy bez gum do zucia. Tym juz mnie facet
> tak wku... ze cos strasznego. Przeciez polowa z nas miala te gumy, zeby
> zredukowac stres!
>
> mIrO
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-05 19:58:37
Temat: Re: Stres...> A propos gum do zucia, mialem dzis takiego poje.... egzaminatora, ze
> powiedzial ze do samochodu wchodzimy bez gum do zucia. Tym juz mnie facet
> tak wku... ze cos strasznego. Przeciez polowa z nas miala te gumy, zeby
> zredukowac stres!
wiec musisz przezuc przed wejsciem do samochodu... albo zrob cos co
zestresuje egzaminatora :))))))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |