Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Strup na głowie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Strup na głowie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-06 19:34:28

Temat: Strup na głowie
Od: "Chyna " <c...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy jeśli ma się na głowie strupa, kilka centymetrów długości, poziomy, to
kiedy odpadnie wyjdą razem z nim włosy w tym miejscu? I następnie nie odrosną?

Ktoś z Was / Państwa miał podobnie, czy może ktoś z Waszych znajomych? W
różne miejsca się uderzamy bądź zostajemy uderzeni i dlatego też pytam =(

Pozdrawiam,
Chyna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-06-06 20:32:32

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cholewka, napisałam i mi zżarło...

Oglądałam to miejsce, obok tego poziomego jest "konkretniejszy" strup. Mam
jeszcze pytanie inne, obok "włosowego" - czy jest możliwość, że się tam coś w
biło w stylu kamczyczka, drzazgi etc. i że to będzie przechodzić coraz
głębiej i człowiek mocno zachoruje?
Po czym to poznać (ciężko jest się temu przyjrzeć dokładniej). Ból głowy,
podwyższona temp.?

Jestem hipochondryczką i mam milion wizji... Stół operacyjny, ciężki uraz
głowy w środku...

Pozdrawiam ponownie... Ch.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-06-06 20:48:18

Temat: Re: Strup na głowie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 6 Jun 2004 20:32:32 +0000 (UTC), Chyna wrote:

> Oglądałam to miejsce, obok tego poziomego jest "konkretniejszy" strup. Mam
> jeszcze pytanie inne, obok "włosowego" - czy jest możliwość, że się tam coś w
> biło w stylu kamczyczka, drzazgi etc. i że to będzie przechodzić coraz
> głębiej i człowiek mocno zachoruje?
> Po czym to poznać (ciężko jest się temu przyjrzeć dokładniej). Ból głowy,
> podwyższona temp.?

Najlepiej pójść do lekarza.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-06-06 21:20:36

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):

> Najlepiej pójść do lekarza.

Na to wpadłam już sama, ale primo, ciężko się zarejestrować i pójść o 23 =) a
secundo, nie wiem czy warto mu zawracać głowę.

Pozdrawiam,
Chyna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-06-06 21:33:58

Temat: Re: Strup na głowie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 6 Jun 2004 21:20:36 +0000 (UTC), Chyna wrote:

>> Najlepiej pójść do lekarza.
> Na to wpadłam już sama, ale primo, ciężko się zarejestrować i pójść o 23 =) a
> secundo, nie wiem czy warto mu zawracać głowę.

Wybacz, ale zdalnie nikt Ci tego nie powie. Zwłaszcza że nie napisałaś
kompletnie nic ani o okolicznościach, ani o przebiegu, ani o rozległości
urazu.

Jeśli masz wątpliwości, to idź i zawracaj.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-06-06 21:38:29

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):

> Wybacz, ale zdalnie nikt Ci tego nie powie. Zwłaszcza że nie napisałaś
> kompletnie nic ani o okolicznościach, ani o przebiegu, ani o rozległości
> urazu.

Okoliczności: strzeliło się na imprezie kilka piw (za dużo) i okoliczności
się widzi jak przez mgłę.
Przebieg: Budzę się, coś nie halo czuję z tyłu, wyczuwam jakiś guzek, idę do
lustra i widzę strupek.
Rozległość: Około 4-5 cm w linii poziomej i ten "konkretny" jakby w kole. Ok.
2 cm.

> Jeśli masz wątpliwości, to idź i zawracaj.

;>

Pozdrawiam,
A.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-06-07 10:29:57

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Magda" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ca01r3$m37$1@inews.gazeta.pl...
> Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):
>
> > Najlepiej pójść do lekarza.
>
> Na to wpadłam już sama, ale primo, ciężko się zarejestrować i pójść o 23
=) a
> secundo, nie wiem czy warto mu zawracać głowę.

Trzeba było jechać na pogotowie, tam zawsze mają dyżur.
Zamiast snuć ponure wizje, udaj się do lekarza, jak najszybciej. Z urazami
głowy nie ma żartów.


Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-06-07 12:28:13

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magda <m...@i...pl> napisał(a):

>Z urazami głowy nie ma żartów.

Wiem, że nie ma żartów, ale głowa mnie nie boli, to miejsce trochę przy
dotknięciu i swędzi lekko (goi się?), uważam przy myciu włosów i to
wszystko...
Gdyby się stało coś bardzo poważnego, to bym chyba raczej to odczuła w
postaci jakichś dolegliwości... Nie wiem, tak mi się wydaje.

Ech, pozdrawiam,
Ch/A

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-06-07 12:57:18

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Magda" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ca1n0t$msq$1@inews.gazeta.pl...
[ciach]
> Gdyby się stało coś bardzo poważnego, to bym chyba raczej to odczuła w
> postaci jakichś dolegliwości... Nie wiem, tak mi się wydaje.

Na pewno byś odczuła, bóle, zawroty głowy, mdłości... cokolwiek. Jeśli nie
boli przy dotyku najprawdopodobniej nabiłaś sobie lekkiego guza i tyle..

Pozdrawiam i ostrożności na przyszłość życzę;-)


Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-06-07 16:14:01

Temat: Re: Strup na głowie
Od: "Chyna " <c...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magda <m...@i...pl> napisał(a):

> Na pewno byś odczuła, bóle, zawroty głowy, mdłości... cokolwiek.

Bóle nie, mdłości nie (właśnie wchłonęłam lód poziomkowy i truskawki i
makaron i się rozglądam...;), a zawroty tak - ale to u mnie normalne, tło
nerwowe. Albo czasem pogoda.

>Jeśli nie boli przy dotyku najprawdopodobniej nabiłaś sobie lekkiego guza i
tyle..

Boli, ale nie jest to jakiś przerażający ból od którego wiję się na
podłodze ;) Po prostu prysznic, ciasne bluzki - uważam, żeby nie przesadzić.
Także sen, staram się na boku.

> Pozdrawiam i ostrożności na przyszłość życzę;-)

Mam szczęście do tego typu "incydentów", to fakt, może jeśli nie podziękuję
to Twoje życzenie się spełni. =)
Ja również pozdrawiam.... i dziękuję za cierpliwość =)

Chyna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wycinanie migdałków?
amnezia
chrypka po operacji tarczycy
Zoltaczka szczepienie
Kilka pomysłów na temat ewentualnego FAQ i uwag natury ogólnej.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »