| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-21 15:14:28
Temat: Studia po 25-tceDzień dobry
Właśnie znalazłam swoje nazwisko na liście przyjętych na stiudia dzienne na
AM w Warszawie. Poblem w tym, że będą to moje kolejne studia i że
przekroczyłam już "magiczną 25-tkę". Domyślam się też że mój status będzie
sie różnił ze względu właśnie na wiek, tzn. nie będę mogła korzystać z
drobnych przywilejów, typu ulgi komunikacyjne itp. chociaż dobrze byłoby się
mylić. Nie wiem też jak na całą sprawę spojrzy mój obecny pracodawca co
oczywiście jest bezpośrednio skorelowane z ewentualnymi korzyściami jakie
przyniosłoby mu zatrudnienie tego typu studentki.
Dziękuję za wszelkiego typu sugestie i porady oraz informacje. Czekam także
na maile od ludzi, którzy podjęli podobne wyzwanie także (a nawet przede
wszystkim) na priv.
Pozdrawiam
KateS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-21 15:32:17
Temat: Re: Studia po 25-tceZauważyłem, że w niektórych regulaminach przewozowych, w autobusach jest
zastrzeżenie wieku studenta do 25-26 lat. Pewnie podobnie jest w PKP
P.S.
Jaki był próg na AM Waw?
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
Papużki Nierozłączki
www.republika.pl/adam_figarski
n...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-07-21 15:57:19
Temat: Re: Studia po 25-tce> Dziękuję za wszelkiego typu sugestie i porady oraz > >informacje.
Ja mysle, ze nie ma sie czym przejmowac.
Za granica duzo jest studentow, takze medycyny, ktorzy koncza studia w wieku
30-32 lat i dobrze sobie radza. A na moim roku byla kolezanka, ktora gdy
zdala ostatni egzamin miala 40 lat :-) Co sie z nia stalo i co teraz robi,
tego nie wiem, bo to bylo bardzo niedawno :-).
pzdr
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-07-22 10:49:16
Temat: Re: Studia po 25-tce
>Użytkownik "Kate" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ahejhe$6kk$2@news.onet.pl...
Witam...
> Właśnie znalazłam swoje nazwisko na liście przyjętych na stiudia dzienne
na
> AM w Warszawie.
Gratuluję...
Po magicznej 25-tce
- ulgi komunikacyjne:
w PKP nic z tego,
w MPK zależnie od miasta - trzeba czytać regulaminy wiszące z reguły w
autobusach i tramwajach...
> Nie wiem też jak na całą sprawę spojrzy mój obecny pracodawca co
> oczywiście jest bezpośrednio skorelowane z ewentualnymi korzyściami jakie
> przyniosłoby mu zatrudnienie tego typu studentki.
Z tego co wiem to chyba nie będzie miał korzyści... ale nie jestem pewien
na 100%
Większość prywatnych spojrz na to z mieszanymi uczuciami:
"a nuż będziesz chciała wolne wtedy kiedy mu to nie pasuje"
___________________________
Christo - student lat 31.... :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |