| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-27 01:58:20
Temat: Surówka z czerwonej kapusty====
Jak zrobić taką surówkę, aby była miękka, soczysta i smakowała jak surówka?
waldek
====
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-27 08:17:46
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapusty
> Jak zrobić taką surówkę, aby była miękka, soczysta i smakowała jak
surówka?
Ja to robię w ten sposób:
- kapustę szatkuję (kroję na długie wąziutki paseczki), płucze pod bieżącą
wodą
- w dużym garnku zagotowuje wodę z solą o do wrzątku wrzucam kapuchę na
kilka minut, cały czas pilnuje i jak tylko zmięknie wyjmuję/ odcedzam
- gry przestygnie dodaje starte duże jabłko, posiekaną drobniutko cebulkę,
sok z cytryny, cukier, troszkę oleju/ oliwy
- i to chyba wszystko, aaa .......... czasem traktuje to jeszcze solą
ziołową dodatkowo
--
Pozdrawiam smacznie
Bakino
b...@w...pl
GG: 2389134
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 13:47:16
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapustywaldek wrote:
> ====
> Jak zrobić taką surówkę, aby była miękka, soczysta i smakowała jak surówka?
Dlaczego surówka ma być miękka? Zwyczajnie ścieram ją na takiej
tarce-sztkownicy, dodaje cebulę, jabłko, przyprawy i odrobinę oliwy.
Soczysta jest, smakuje jak surówka, ale jest chrupiąca :-)
--
Krycha Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 14:03:36
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapusty> Dlaczego surówka ma być miękka?
====
Aby dała się zjeść...
Myślałem, że tylko ja mam kłopoty z czerowną kapustą. Ale po dyskusji w
"rosole" widzę, że to powszechniejsze zjawisko.
====
> ...Zwyczajnie ścieram ją na takiej
tarce-sztkownicy...
====
Ja i inni też zwyczajnie ścieramy i guzik wychodzi.
waldek
====
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 14:14:34
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapustywaldek wrote:
> > ...Zwyczajnie ścieram ją na takiej tarce-sztkownicy...
> ====
> Ja i inni też zwyczajnie ścieramy i guzik wychodzi.
Znaczy się, mam łatwiejsze życie, bo surówki lubię chrupiące, naprawdę
surowe.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 14:27:36
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapusty> Znaczy się, mam łatwiejsze życie, bo surówki lubię chrupiące, naprawdę
====
Ja też. Z przyjemnością zjadam wszelkie surówki: marchew, seler, por,
kapusta biała, rzepa i dużo innych. Tylko po tej jednej mam obolałą szczękę
od gryzienia.
waldek
====
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-27 14:38:09
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapustywaldek wrote:
> > Znaczy się, mam łatwiejsze życie, bo surówki lubię chrupiące, naprawdę
> ====
> Ja też. Z przyjemnością zjadam wszelkie surówki: marchew, seler, por,
> kapusta biała, rzepa i dużo innych. Tylko po tej jednej mam obolałą szczękę
> od gryzienia.
No to są dwie mozliwości - albo mam szczękościsk jak pies obronny,
albo za grubo ścierasz tę kapustę.
--
Krycha Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 06:35:57
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapusty
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bv5r35$skm$1@inews.gazeta.pl...
> > Dlaczego surówka ma być miękka?
> ====
> Aby dała się zjeść...
> Myślałem, że tylko ja mam kłopoty z czerowną kapustą. Ale po dyskusji w
> "rosole" widzę, że to powszechniejsze zjawisko.
przepraszam, ze sie wtrace, ale to nie byl rosol, tylko 'sposob na kurczaka'
;-))))))))
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 08:22:38
Temat: Re: Surówka z czerwonej kapusty
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bv4gd9$lc5$1@inews.gazeta.pl...
> ====
> Jak zrobić taką surówkę, aby była miękka, soczysta i smakowała jak
surówka?
>
> waldek
> ====
>
Mam pomysł, od razu zastrzegam, że niewypróbowany. Możeby tę kapustę po
drobniutkim uszatkowaniu posolić, wymieszać i odstawić na pół godzinki? Po
czym ona powinna zwiędnąć i puścić sok - wtedy by się ją odcisnęło i dalej
jak z normalną surówką z czym kto tam woli. Ja tak robię z białą kapustą z
całkiem niezłym efektem. Czerwoną jednak blanszuję.
Pozdrowionka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |