Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Suszyć, tylko jak?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Suszyć, tylko jak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-07-17 11:05:27

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Myślę, że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
Pozdrawiam,
Gośka (Lublin)

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ah3if2$5m7$1@news.tpi.pl...
>
> Uprzejmie proszę o wyjaśnienie mi po cholerę suszyć kupidynka (co by to
nie
> było) ????
> To już lepszych zbiorników kurzu jak zasuszone cfiety nie można
wymyślić???
> Nooo... chyba, że to romantyczne wspomnienie z wakacji. :-) Ale o ile wiem
> takie wspomnienia między stronami ksiażek lub osobistych pamietników
> siedzą....
> Pozdrawiam :-)
> Janusz zaciekawiony
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-07-17 11:12:16

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 17 Jul 2002 11:31:17 +0200, "Joanna Huzarska"
<a...@...pl> wrote:

(...)
>Chcac, aby byly prawie takie, jak w naturze (jak wiekszosc suchonych zmienia
>troszeczke kolor) scinam raczej w porze poludniowej i wstawiam do waskiego
>wazonu, butelki z mala iloscia wody, obrywajac uprzednio wszystki liscie. (...)

Kiedyś utrwalałam gałązki drzew późnym latem, wstawiałam do
wazonu z wodnym roztworem gliceryny 2:1, stało sobie spokojnie
2-3 tygodnie albo dłużej, aż liście zrobiły się nieco szkliste.
Wyglądało dość naturalnie, ale nie wszystkie gatunki dobrze się
konserwowały w ten sposób. No i nie póbowałam nigdy tej sztuczki
z zielnymi.
Czy ktoś niedawno nie wspominał o użyciu kuchenki mikrofalowej do
przyspieszenia suszenia roślin w piasku?

Pozdrawiam, Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-07-17 11:21:01

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:ah3ipb$799$1@news.tpi.pl...
> > Doskonały pomysł. Hortensji nie mam w tym roku (zmarzła),
>

> Właśnie "odkryłam" krwawniki kichawce.
>
> Kichawce ??? Czym sie roznia od 'zwyklych', czy to lakowych, czy
ogrodowych
> ?

A bo ja wiem? Pewnie kwiatami - poszukaj w wyszukiwarce hasła "Achillea
ptarmica'. Kwiaty są podobne troszkę do rumianków z białymi środkami -
odmiana o kw. pojedynczych, lub do pełnej gipsówki - odm. o kwiatach
pełnych. Radziul podaje nazwy odmian, ale jeszcze nie przyswoiłam:-(
(różnią się też liśćmi - są wąskie jak u wierzby płaczącej i ciemnozielone;
nie pierzaste jak u k. pospolitego lub talerzowatego)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-07-17 11:22:56

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ah3if2$5m7$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
> news:ah34eh$jo3$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Czy może ktoś wie, jak zasuszyć kupidynka, żeby zachował swój kształt?
> > Podobno jest to możliwe, ale najprostsza metoda do góry nogami niestety
> nie
> > daje pożądanego efektu.
>
> Uprzejmie proszę o wyjaśnienie mi po cholerę suszyć kupidynka (co by to
nie
> było) ????
> To już lepszych zbiorników kurzu jak zasuszone cfiety nie można
wymyślić???
> Nooo... chyba, że to romantyczne wspomnienie z wakacji. :-)

Znowu jestem podpuszczana?
Butelki z winem z piwnicy jak się przynosi zakurzone, to jakoś wszyscy się
zachwycają:), a ani kolorów nie mają subtelnych, ani kształtów, ani zapachu
jak suszone kwiaty...

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-07-17 11:27:05

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ah3j0o$8bv$1@news.tpi.pl...
> Myślę, że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
Ło to! to! :-)
Ja jednak nie o urodzie, tylko o przeznaczeniu... Po co????
Pozdrawiam ;-)
Janusz nadal zaciekawiony


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-07-17 11:37:13

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Masz rację. A poza tym czy zawsze trzeba wiedzieć po co ???????????
Gośka (Lublin)

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ah3k5u$83i$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:ah3if2$5m7$1@news.tpi.pl...

> > Uprzejmie proszę o wyjaśnienie mi po cholerę suszyć kupidynka (co by to
> nie
> > było) ????
> > To już lepszych zbiorników kurzu jak zasuszone cfiety nie można
> wymyślić???
> > Nooo... chyba, że to romantyczne wspomnienie z wakacji. :-)
>
> Znowu jestem podpuszczana?
> Butelki z winem z piwnicy jak się przynosi zakurzone, to jakoś wszyscy się
> zachwycają:), a ani kolorów nie mają subtelnych, ani kształtów, ani
zapachu
> jak suszone kwiaty...
>
> Pozdrawiam, Basia.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-07-17 12:05:53

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Joanna Huzarska" <a...@...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Myślę, że nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
> Ło to! to! :-)
> Ja jednak nie o urodzie, tylko o przeznaczeniu... Po co????
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz nadal zaciekawiony

A jak odpowie: dla zaciekawienia Janusza ??? ;-)

Pozdrawiam
Asia - i tak trzymaj !


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-07-17 12:27:38

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał
> Czy może ktoś wie, jak zasuszyć kupidynka, żeby zachował swój kształt?
> Podobno jest to możliwe, ale najprostsza metoda do góry nogami niestety
nie
> daje pożądanego efektu.

W wielu artykułach o suszeniu kwiatów podają też inne sposoby, m.in.
zasypywanie talkiem i moczenie w glicerynie (wtedy rośliny stają się
bardziej elastyczne i można je nawet odkurzać), no i zasypywanie bardzo
miałkim piaskiem.
Pozdrawiam
Majka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-07-17 12:52:50

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy może ktoś wie, jak zasuszyć kupidynka, żeby zachował swój kształt?
> Podobno jest to możliwe, ale najprostsza metoda do góry nogami niestety nie
> daje pożądanego efektu.
>
> Pozdrawiam, Basia.


http://www.republika.pl/luk_waw/suszkw.htm

Pozdrowienia, Jan_jr

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-07-17 13:38:07

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ah3k5u$83i$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Znowu jestem podpuszczana?
A gdzieżbym śmiał. Przecież jestem nieśmiały... niestety! :-(

> Butelki z winem z piwnicy jak się przynosi zakurzone, to jakoś wszyscy się
> zachwycają:),
Jednak one się w piwnicy szlachetnie kurzą! A co? Tego Kupidyna tesz chcesz
w piwnicy trzymać???

a ani kolorów nie mają subtelnych, ani kształtów, ani zapachu
> jak suszone kwiaty...

??????? !!!!!!!!!
Hi!hi! Prowokatorka! :-)
Niby nie widziałaś nigdy refleksów światła w kieliszku z rubinowym winem?
albo złosictego poblasku w przednim białym winie? O bursztynowych odcieniach
przecież też nie ma co mówić skoro ten tekst tylko dla podpuszczenia mnie!
:-))) Zapachu dobre wino nie ma?
Ty Basiu zostaw ten płyn z jerzyn (bo byc może o tym piszesz) bo w życiu
się nie porozumiemy! O czym innym chyba rozmawiamy. :-(

A te suszone kwiatki to jakoś perfumujesz żeby był zapach????
Pozdrawiam :-)
Janusz




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ratunku-jeżyny
Jak to jest z gigą
funkie i dalie
Czym zwalczyć mrówki(w domu).
GRUPOWICZE OGRODNICY-POMOCY

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »