Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Suszyć, tylko jak?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Suszyć, tylko jak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-07-18 08:39:33

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ah3rkt$qac$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
> news:ah3k5u$83i$1@zeus.polsl.gliwice.pl...

> > Butelki z winem z piwnicy jak się przynosi zakurzone, to jakoś wszyscy
się
> > zachwycają:),
> Jednak one się w piwnicy szlachetnie kurzą! A co? Tego Kupidyna tesz
chcesz
> w piwnicy trzymać???

Szlachetny kurz? Pełen alergenów?
>
> a ani kolorów nie mają subtelnych, ani kształtów, ani zapachu
> > jak suszone kwiaty...
>
> ??????? !!!!!!!!!
> Hi!hi! Prowokatorka! :-)
> Niby nie widziałaś nigdy refleksów światła w kieliszku z rubinowym winem?
> albo złosictego poblasku w przednim białym winie? O bursztynowych
odcieniach
> przecież też nie ma co mówić skoro ten tekst tylko dla podpuszczenia mnie!

Ale nie są to delikatne pastelowe odcienie suszek.

> :-))) Zapachu dobre wino nie ma?
> Ty Basiu zostaw ten płyn z jerzyn (bo byc może o tym piszesz) bo w życiu
> się nie porozumiemy! O czym innym chyba rozmawiamy. :-(

Jeżyny mam zamiar konsumować na surowo. WTEDY mają zapach:)

> A te suszone kwiatki to jakoś perfumujesz żeby był zapach????

Nie muszę. A lawenda od czego?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-09-07 16:40:56

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: Renia <r...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cos o grysiku słyszałam, ale to w TV...
I tak jak piaskem, niestety trzeba uciąć ogonek.
Program dotyczył róż.
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-09-14 18:24:31

Temat: Re: Suszyć, tylko jak?
Od: Renia <r...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ależ kombinujecie.
Drogi Januszu. Zasuszone bukiety, lub bukiety z suszonych roslin maja
znaczenie dekoracyjne jako bukiety. Fakt trzymania bukietu ślubnego jest
przykładem sentymentu, ale już kompozycja z baldachów kopru o mnie w
kuchni, to zwykła ozdoba.
Jako wielbiciel roślin o niezbyt dekoracyjnych kwiatach być moze po
prostu nie czaisz bluesa.
Basiu - nie tak zadziornie. Jednak taka przykurzona butelka dobrego
wina, plus swiatło świec.... a w tle suchy bukiet...
Moze się jakoś dogadajcie...
R.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ratunku-jeżyny
Jak to jest z gigą
funkie i dalie
Czym zwalczyć mrówki(w domu).
GRUPOWICZE OGRODNICY-POMOCY

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »