Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2020-07-05 06:34:22

Temat: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Szanowni państwo, kochani!

Przede wszystkim cieszę się, że jestem tu z wami, gdyż gdyby mnie tu nie było, byłbym
gdzie indziej i nie mógłbym być z wami. A to ważne, gdyż mam wiele ważnych rzeczy do
powiedzenia. Gdyby były nieważne, nie mówiłbym ich, a skoro mówię, to są ważne. Ważne
są same wybory. I te wybory są o tym, żeby ważne sprawy były omówione, a nie, że się
mówi, że coś jest ważne, a ono jest nieważne albo się nie mówi, jak jest ważne, a
wtedy nie może być ważne tak, jak powinno być ważne. Jeśli zostanę prezydentem, to
zapewniam was, że będę mówił o wszystkich ważnych sprawach. Nie będzie żadnej ważnej
sprawy, o której bałbym się mówić. To nie ja. Ja nie mam żadnych powodów, żeby nie
mówić o ważnych sprawach, kiedy są ważne.

Kochani, trzeba pójść na te wybory, żeby zademonstrować, że jest powszechna wola, by
dobrze wybrać. To bardzo ważne, aby dobrze wybrać, gdyż od tego zależy, czy będzie
dobrze nam wszystkim. Nie jest tak, że pojedynczy głos się nie liczy. On się bardzo
liczy, gdyż suma pojedynczych głosów nie jest już pojedynczym głosem. Każdy ma jeden
głos, ale razem daje to wiele głosów. Gdy zostanę prezydentem, będę pamiętał, że
jestem sumą waszych głosów, co sprawi, że będę mówił za was, nie obawiając się, że
może to być odczytywane jako mój indywidualny głos. Nie, to nie będzie indywidualny
głos, choć będzie to oczywiście mój głos.

Kochani, ja nie mam nad sobą żadnego prezesa, który będzie mi mówił, co mam mówić i
robić. Nawet, kiedy nie będę wiedział, co robić, to ja nie będę wiedział, a nie, że
ktoś mi powie czy nakaże, czego mam nie wiedzieć, żeby o tym nie mówić. To zawsze
będzie moja suwerenna decyzja, że czegoś nie powiem, nie wiedząc, co powiedzieć. Nikt
mi nie musi tego podpowiadać. Na tym polega samodzielność. Ja zawsze byłem
samodzielny i taki pozostanę. Jeśli samodzielnie zdecyduję, że się na czymś nie znam,
to będę wiedział, że się nie znam. A gdy samodzielnie zdecyduje, że się znam, to też
będzie moja decyzja.

Tylko samodzielny prezydent może być silny. A silny musi być dlatego, żeby nie być
słabym. Słaby prezydent nigdy nie będzie silnym. A silnym być musi, bo słyszy się, że
nie wiadomo, jaka jest sytuacja, finansów, budżetu całego państwa. Jeśli się słyszy,
to znaczy, że coś się dzieje, zapewne coś złego, gdyż inaczej by się przecież nie
słyszało. I dlatego prezydent musi być silny. Musi samodzielnie wiedzieć, że coś się
dzieje, jeśli się słyszy, a słyszy się w różnych miejscach, więc coś się dzieje w
tych różnych miejscach. Tylko silny prezydent jest w stanie wytrzymać to, co się
słyszy, a nie wiedząc, co się dzieje. Tylko silny prezydent będzie wiedział, co
powiedzieć o tym, co się słyszy, żeby wszyscy słyszeli, gdyż nie każdy ma możliwość
usłyszenia. A tak wszystko będzie usłyszane.

Kochani, ja jestem w stanie przyznać się, że my też popełnialiśmy błędy. Bez problemu
mogą powiedzieć, że popełnialiśmy błędy. Proszę bardzo: popełnialiśmy błędy. Powiem
państwu więcej: jestem w stanie pochwalić rząd PiS, jeśli on zrobił coś dobrego. W
ogóle nie ma z tym problemu, żeby go za coś pochwalić. Proszę bardzo, oni też zrobili
coś dobrze, a nawet odkryli to, czego my nie byliśmy w stanie odkryć. I czy ja mam
problem z tym, żeby rząd PiS za to pochwalić? Nie mam takiego problemu. Zawsze jestem
gotów powiedzieć, że coś dobrze zrobili. Na tym też polega silna prezydentura. Żeby
powiedzieć coś, kiedy trzeba powiedzieć coś. Nigdy nie będę miał problemów z
powiedzeniem czegoś, gdy będzie trzeba powiedzieć coś.

Szanowni państwo, jeśli zostanę prezydentem, to nie będzie tak, że zaraz, że szybko
coś podpiszę. Nie, ja będę się zastanawiał, czy coś podpisać, czy nie podpisać. Ważne
jest bowiem, żeby mieć świadomość, że to ja się podpisuję, więc będę podpisany i nikt
inny nie może powiedzieć, że to ktoś inny jest podpisany, skoro to ja jestem
podpisany. Mogę czegoś nie podpisać, ale zawsze będę mieć pewność, że to ja nie
jestem podpisany, a nie ktoś inny. Na tym też polega silna prezydentura.

Kochani, spotykamy się, żeby powiedzieć, że mamy dość. Ja sam też mam dość. To ważne,
żeby powiedzieć, że mamy dość, gdyż wtedy wszyscy mogą usłyszeć, iż mamy dość. Gdyby
tego nie powiedzieć, powstałaby wątpliwość, kto ma dość i czy w ogóle mamy dość. A
tak od razu wiadomo - my mamy dość. Nikt inny nie ma za nas dość, czyli określa nas
to, że mamy dość. To ważne, żeby powiedzieć, iż mamy dość, aby ktoś nie pomyślał, iż
nie mamy dość. A jak mamy dość, to już nie ma szans, żebyśmy nie mieli dość. I na tym
też polega silna prezydentura.

Szanowni państwo, ja mogę z każdym dyskutować o tym, o czym my tu teraz mówimy. Nie
mam z tym żadnego problemu. Nie boję się debaty, nie boję się poruszać żadnego
ważnego problemu, nawet niewygodnego. Tak jak to robię teraz debatując z państwem o
tych wszystkich ważnych sprawach, o których trzeba debatować. Żeby ktoś sobie nie
pomyślał, że istnieje jakiś temat, o którym nie można debatować. Można absolutnie o
wszystkim, co przecież właśnie robimy. I nie ma powodu bać się skomplikowanych
szczegółów tej rozmowy. Jestem w stanie tak szczegółowo i merytorycznie dyskutować na
każdy temat.

Kochani, idźmy na te wybory, pokażmy, że mamy dość i zademonstrujmy naszą wolę
zmiany. Zmiana jest konieczna, gdyż bez zmian nie będzie żadnej zmiany. A bez zmiany
to, co miało się zmienić i czego wszyscy oczekują, że się zmieni pozostanie
niezmienione. A nie ma nic gorszego niż pozostawienie czegoś bez zmian, gdy
powszechne jest oczekiwanie na zmiany, które mogą wszystko zmienić. Dziękuję państwu!
Zwyciężymy!

https://wpolityce.pl/polityka/507744-synteza-wystapi
en-wyborczych-rafala-trzaskowskiego

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2020-07-05 15:21:22

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 05/07/2020 o 05:34, m...@g...com pisze:
> Szanowni państwo, kochani!

idz stad z tym Duda

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2020-07-06 00:40:59

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Szanowni państwo, kochani!

idz stad z tym Duda
---
OTUA POtrzaskancu ;P
Nie pasuje to sam se
idz albo nie czytaj
Bog i tak Ciem KOcha ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2020-07-06 06:34:09

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 05/07/2020 o 23:40, m...@g...com pisze:
>> Szanowni państwo, kochani!
>
> idz stad z tym Duda
> ---
> OTUA POtrzaskancu ;P
> Nie pasuje to sam se
> idz albo nie czytaj
> Bog i tak Ciem KOcha ;)
>
cicho piseczku

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2020-07-06 23:36:09

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

cicho piseczku
---
POkaz jak cicho ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2020-07-07 04:27:30

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 06/07/2020 o 22:36, m...@g...com pisze:
>> cicho piseczku
> ---
> POkaz jak cicho ;P
>

wsluchaj sie w swoje wiatry :]
--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2020-07-07 14:00:02

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

ziew
za duzo bierzesz przed wyborami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2020-07-07 17:04:15

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@g...com> wrote:
> Szanowni państwo, kochani!
>
> Przede wszystkim cieszę się, że jestem tu z wami, gdyż gdyby mnie tu nie
> było, byłbym gdzie indziej i nie mógłbym być z wami. A to ważne, gdyż mam
> wiele ważnych rzeczy do powiedzenia. Gdyby były nieważne, nie mówiłbym
> ich, a skoro mówię, to są ważne. Ważne są same wybory. I te wybory są o
> tym, żeby ważne sprawy były omówione, a nie, że się mówi, że coś jest
> ważne, a ono jest nieważne albo się nie mówi, jak jest ważne, a wtedy nie
> może być ważne tak, jak powinno być ważne. Jeśli zostanę prezydentem, to
> zapewniam was, że będę mówił o wszystkich ważnych sprawach. Nie będzie
> żadnej ważnej sprawy, o której bałbym się mówić. To nie ja. Ja nie mam
> żadnych powodów, żeby nie mówić o ważnych sprawach, kiedy są ważne.
>
> Kochani, trzeba pójść na te wybory, żeby zademonstrować, że jest
> powszechna wola, by dobrze wybrać. To bardzo ważne, aby dobrze wybrać,
> gdyż od tego zależy, czy będzie dobrze nam wszystkim. Nie jest tak, że
> pojedynczy głos się nie liczy. On się bardzo liczy, gdyż suma
> pojedynczych głosów nie jest już pojedynczym głosem. Każdy ma jeden głos,
> ale razem daje to wiele głosów. Gdy zostanę prezydentem, będę pamiętał,
> że jestem sumą waszych głosów, co sprawi, że będę mówił za was, nie
> obawiając się, że może to być odczytywane jako mój indywidualny głos.
> Nie, to nie będzie indywidualny głos, choć będzie to oczywiście mój głos.
>
> Kochani, ja nie mam nad sobą żadnego prezesa, który będzie mi mówił, co
> mam mówić i robić. Nawet, kiedy nie będę wiedział, co robić, to ja nie
> będę wiedział, a nie, że ktoś mi powie czy nakaże, czego mam nie
> wiedzieć, żeby o tym nie mówić. To zawsze będzie moja suwerenna decyzja,
> że czegoś nie powiem, nie wiedząc, co powiedzieć. Nikt mi nie musi tego
> podpowiadać. Na tym polega samodzielność. Ja zawsze byłem samodzielny i
> taki pozostanę. Jeśli samodzielnie zdecyduję, że się na czymś nie znam,
> to będę wiedział, że się nie znam. A gdy samodzielnie zdecyduje, że się
> znam, to też będzie moja decyzja.
>
> Tylko samodzielny prezydent może być silny. A silny musi być dlatego,
> żeby nie być słabym. Słaby prezydent nigdy nie będzie silnym. A silnym
> być musi, bo słyszy się, że nie wiadomo, jaka jest sytuacja, finansów,
> budżetu całego państwa. Jeśli się słyszy, to znaczy, że coś się dzieje,
> zapewne coś złego, gdyż inaczej by się przecież nie słyszało. I dlatego
> prezydent musi być silny. Musi samodzielnie wiedzieć, że coś się dzieje,
> jeśli się słyszy, a słyszy się w różnych miejscach, więc coś się dzieje w
> tych różnych miejscach. Tylko silny prezydent jest w stanie wytrzymać to,
> co się słyszy, a nie wiedząc, co się dzieje. Tylko silny prezydent będzie
> wiedział, co powiedzieć o tym, co się słyszy, żeby wszyscy słyszeli, gdyż
> nie każdy ma możliwość usłyszenia. A tak wszystko będzie usłyszane.
>
> Kochani, ja jestem w stanie przyznać się, że my też popełnialiśmy błędy.
> Bez problemu mogą powiedzieć, że popełnialiśmy błędy. Proszę bardzo:
> popełnialiśmy błędy. Powiem państwu więcej: jestem w stanie pochwalić
> rząd PiS, jeśli on zrobił coś dobrego. W ogóle nie ma z tym problemu,
> żeby go za coś pochwalić. Proszę bardzo, oni też zrobili coś dobrze, a
> nawet odkryli to, czego my nie byliśmy w stanie odkryć. I czy ja mam
> problem z tym, żeby rząd PiS za to pochwalić? Nie mam takiego problemu.
> Zawsze jestem gotów powiedzieć, że coś dobrze zrobili. Na tym też polega
> silna prezydentura. Żeby powiedzieć coś, kiedy trzeba powiedzieć coś.
> Nigdy nie będę miał problemów z powiedzeniem czegoś, gdy będzie trzeba powiedzieć
coś.
>
> Szanowni państwo, jeśli zostanę prezydentem, to nie będzie tak, że zaraz,
> że szybko coś podpiszę. Nie, ja będę się zastanawiał, czy coś podpisać,
> czy nie podpisać. Ważne jest bowiem, żeby mieć świadomość, że to ja się
> podpisuję, więc będę podpisany i nikt inny nie może powiedzieć, że to
> ktoś inny jest podpisany, skoro to ja jestem podpisany. Mogę czegoś nie
> podpisać, ale zawsze będę mieć pewność, że to ja nie jestem podpisany, a
> nie ktoś inny. Na tym też polega silna prezydentura.
>
> Kochani, spotykamy się, żeby powiedzieć, że mamy dość. Ja sam też mam
> dość. To ważne, żeby powiedzieć, że mamy dość, gdyż wtedy wszyscy mogą
> usłyszeć, iż mamy dość. Gdyby tego nie powiedzieć, powstałaby wątpliwość,
> kto ma dość i czy w ogóle mamy dość. A tak od razu wiadomo - my mamy
> dość. Nikt inny nie ma za nas dość, czyli określa nas to, że mamy dość.
> To ważne, żeby powiedzieć, iż mamy dość, aby ktoś nie pomyślał, iż nie
> mamy dość. A jak mamy dość, to już nie ma szans, żebyśmy nie mieli dość.
> I na tym też polega silna prezydentura.
>
> Szanowni państwo, ja mogę z każdym dyskutować o tym, o czym my tu teraz
> mówimy. Nie mam z tym żadnego problemu. Nie boję się debaty, nie boję się
> poruszać żadnego ważnego problemu, nawet niewygodnego. Tak jak to robię
> teraz debatując z państwem o tych wszystkich ważnych sprawach, o których
> trzeba debatować. Żeby ktoś sobie nie pomyślał, że istnieje jakiś temat,
> o którym nie można debatować. Można absolutnie o wszystkim, co przecież
> właśnie robimy. I nie ma powodu bać się skomplikowanych szczegółów tej
> rozmowy. Jestem w stanie tak szczegółowo i merytorycznie dyskutować na każdy temat.

>
> Kochani, idźmy na te wybory, pokażmy, że mamy dość i zademonstrujmy naszą
> wolę zmiany. Zmiana jest konieczna, gdyż bez zmian nie będzie żadnej
> zmiany. A bez zmiany to, co miało się zmienić i czego wszyscy oczekują,
> że się zmieni pozostanie niezmienione. A nie ma nic gorszego niż
> pozostawienie czegoś bez zmian, gdy powszechne jest oczekiwanie na
> zmiany, które mogą wszystko zmienić. Dziękuję państwu! Zwyciężymy!
>
> https://wpolityce.pl/polityka/507744-synteza-wystapi
en-wyborczych-rafala-trzaskowskiego
>

POtrzaskany POwiedział, co wiedział ??

--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2020-07-07 18:17:48

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 07/07/2020 o 13:00, m...@g...com pisze:
> ziew
> za duzo bierzesz przed wyborami
>
podwoiles dawke, slusznie

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2020-07-07 22:16:00

Temat: Re: Synteza R.T. Lektura obowionzKOwa! ;)
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

> za duzo bierzesz przed wyborami
>
podwoiles dawke
---
zmieniam zalecnie, zmniejsz o 3/4 ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czego POtrzeba do zastanowienia siem nad wlasnom [nie]normalnosciom?
GazebKO z cicha penka ;)
Atrakcyjny Kazimierz
Czy on myslal?
Typowy elektorat PIS i Dudy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »