| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-04-12 08:45:41
Temat: Re: SzacunekUżytkownik "Vilar" napisał:
> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się
> na tej tragedii, to stracę do was cały szacunek.
OK, wracam za 2 tygodnie. Albo wcale.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-04-12 08:46:44
Temat: SzacunekJak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
tragedii, to stracę do was cały szacunek.
MK
***
Mieszkał w samym sobie
jak gawron w wieży bez dachu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-04-12 08:54:24
Temat: Re: SzacunekDnia 12-kwiecień-10, Vilar wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
wiesz, trudno sobie poradzić po prostu...
--
komuś tu psycha klęka, a ja się zaraz dowiem komu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-04-12 08:56:05
Temat: Re: Szacunek
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:pez46ofsmq1e.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 12-kwiecień-10, Vilar wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
>> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
>
> wiesz, trudno sobie poradzić po prostu...
Czy to ironia?
Bo jeśli by to było prawdą, to "radzenie sobie" miałby zgoła inne objawy.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-04-12 08:57:16
Temat: Re: SzacunekDnia Mon, 12 Apr 2010 10:46:44 +0200, Vilar napisał(a):
> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
>
> MK
>
>
> ***
> Mieszkał w samym sobie
> jak gawron w wieży bez dachu.
Nażerać? - to, że Ty w takiej chwili potrafisz wstawiać sygnaturki o
ptaszkach, mnie wcale nie odpręża, moze Ciebie. Ja przeżywam
uzewnętrzniajac swoje emocje, Ty myśląc o ptaszkach. T
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-04-12 09:00:21
Temat: Re: SzacunekDnia Mon, 12 Apr 2010 10:54:24 +0200, tren R napisał(a):
> Dnia 12-kwiecień-10, Vilar wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
>> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
>
> wiesz, trudno sobie poradzić po prostu...
Otóż. Od dwóch dni zaraz po przebudzeniu wciąż od nowa i z tą samą siłą
dociera do mnie świadomość tragedii. nie mam siły się ubrać, jeść,
funkcjonować. To moja osobista strata. Ja wiedziałam, na kogo głosuję.
Teraz muszę o tym znów mówić. Gdzie jesteś, Panie Prezydencie???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-04-12 09:01:05
Temat: Re: Szacunek
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1673jqtbfg3df$.1jqzaeu0bxun1.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 12 Apr 2010 10:46:44 +0200, Vilar napisał(a):
>
>> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
>> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
>>
>> MK
>>
>>
>> ***
>> Mieszkał w samym sobie
>> jak gawron w wieży bez dachu.
>
> Nażerać? - to, że Ty w takiej chwili potrafisz wstawiać sygnaturki o
> ptaszkach, mnie wcale nie odpręża, moze Ciebie. Ja przeżywam
> uzewnętrzniajac swoje emocje, Ty myśląc o ptaszkach. T
>
Nie czepiaj się dupereli, tylko może ad meritum.
Sygnaturka jest automatyczna (kawałek wiersza Henaeya)
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2010-04-12 09:10:20
Temat: Re: SzacunekOn 12 Kwi, 10:46, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
Nie wydaje Ci sie, ze jestes po prostu niegrzeczna?
Nawet ja prosilam XL o zrozumienie, a mowie o mojej
reakcji na jej reakcje.
Bo, gdy otrzasnelam sie z pierwszego szoku,
logicznym stalo sie dla mnie, ze kazda z nas,
kazdy z nas, zareagowal inaczej.
Nikt tu sie nie nazera.
Ja na przyklad szukam wytlumaczenia.
Przegladam informacje.
A zagladajac na grupe, widze, jak wielu ludzi
probuje to sobie poukladac.
To nic, ze po swojemu.
Moze, czytajac innych, bedzie nam nieco latwiej.
Poukladac. Przetrwac. Zrozumiec.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2010-04-12 09:15:51
Temat: Re: SzacunekIkselka pisze:
> Ja przeżywam
> uzewnętrzniajac swoje emocje
To uzewnętrzniaj je w domu, z łaski swojej. Dlaczego w takiej chwili nie
szukasz wsparcia od ludzi, z którymi doskonale się rozumiesz i których
kochasz?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2010-04-12 09:16:39
Temat: Re: SzacunekUżytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:pez46ofsmq1e.dlg@trenerowa.karma...
> Dnia 12-kwiecień-10, Vilar wlazł między psychopatów i wykrakał:
>
>> Jak będziecie sobie urządzać "smoleńskie jazdy" i nażerać się na tej
>> tragedii, to stracę do was cały szacunek.
>
> wiesz, trudno sobie poradzić po prostu...
Widziałem prawdziwy smutek, solidarność ludzką z powodu tej żałoby. To
jednak dobra strona tej tragedii...
>
> komuś tu psycha klęka, a ja się zaraz dowiem komu.
Stalkerowi. Popatrz na jego przywalanie mi- pomimo mojego sporego dystansu i
nie podejmowania jakiejkolwiek dyskusji.:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |