« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-27 09:52:55
Temat: Szampony...Ostatnio zastanawialam sie nad jedna zecza zwiazana z szamponami. czy
wlosy preferuja takie skakanie z szamopnu na szampon co butela czy
raczej wola caly czas jeden z tymi samymi skladnikami. jak to jest
wedlog was?
--
pozdrawiam
..::Mehi::..
<<mehi.hk.pl>>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2006-03-27 11:10:07
Temat: Re: Szampony...
> Ostatnio zastanawialam sie nad jedna zecza zwiazana z szamponami. czy
> wlosy preferuja takie skakanie z szamopnu na szampon co butela czy
> raczej wola caly czas jeden z tymi samymi skladnikami. jak to jest
> wedlog was?
powiem Ci tylko tyle, ze u mnie kazda proba zmiany szamponu (uwaga
kryptoreklama) z Timotei na inny konczy sie potwornym lupiezem :/
Wlasnie kupilam sobie czerwony elseve do wlosow farbowanych i chyba go
mamie zaniose :/
pozdrawiam
Monika
--
"We make a living by what we get,
we make a life by what we give " (Sir Winston Churchill)
->Dołącz do nas, zostań honorową krwinką !
www.krewniacy.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-27 11:46:39
Temat: Re: Szampony.....::Mehi::.. napisał(a):
> Ostatnio zastanawialam sie nad jedna zecza zwiazana z szamponami. czy
> wlosy preferuja takie skakanie z szamopnu na szampon co butela czy
> raczej wola caly czas jeden z tymi samymi skladnikami. jak to jest
> wedlog was?
ja w przeciwienstwie do Alveaenerle, wręcz musze zmieniać szampon po
jednej butelce...
jeżeli uzywam "drugiej butelki", pod koniec jej, włosy zaczynają się
buntować, a moja skóra głowy robi sie nadwrażliwa...
aczkolwiek poruszam sie w ramach kilku marek tylko:
gliss kur, dove, elseve, fructis, czasami herbal essen-cos tam ;)
a zraziłam sie nie miłosiernie na welli, sunsilku, nivei, timoteju,schaumie
--
E_m_i_
"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-27 20:26:19
Temat: Re: Szampony...W wiadomości <news:e08clp$e8h$2@news.onet.pl>
..::Mehi::.. <m...@o...pl> pisze:
> Ostatnio zastanawialam sie nad jedna zecza zwiazana z szamponami. czy
> wlosy preferuja takie skakanie z szamopnu na szampon co butela czy
> raczej wola caly czas jeden z tymi samymi skladnikami. jak to jest
> wedlog was?
Ja nie mam problemów. Moje włosy tolerują takie skoki.
Co więcej - skaczę dość często, bo lubię zmiany i nowinki :)
Jednak z reguły poruszam się w obrębie tej samej (średniej) półki cenowej
lub od święta oczko wyżej.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-28 12:16:33
Temat: Re: Szampony....::Mehi::.. napisał(a):
> Ostatnio zastanawialam sie nad jedna zecza zwiazana z szamponami. czy
> wlosy preferuja takie skakanie z szamopnu na szampon co butela czy
> raczej wola caly czas jeden z tymi samymi skladnikami. jak to jest
> wedlog was?
myślę, że włosy, podobnie jak skóra, lubią czegoś poużywać np. przez 3
miesiące, żeby kosmetyk miał czas zadziałać. ja zmieniam szampon po każdej
butelce, bo akurat w moim przypadku szampon to jest kosmetyk bardzo wydajny -
wystarcza mi na kilka miesięcy i po takim czasie zwykle już mi się nudzi,
więc kupuję coś innego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-29 10:55:42
Temat: Re: Szampony...Alveaenerle napisał(a):
> Wlasnie kupilam sobie czerwony elseve do wlosow farbowanych i chyba go
> mamie zaniose :/
No wlasnie nie wiem co jest z tymi szamponami :( Ostatnio wyrzucilam
pomaranczowa butelke Elseve. I ja i maz dostalismy lupiezu :(
Agnes
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-29 13:15:58
Temat: Re: Szampony...Agnes napisał(a):
> No wlasnie nie wiem co jest z tymi szamponami :( Ostatnio wyrzucilam
> pomaranczowa butelke Elseve. I ja i maz dostalismy lupiezu :(
oo! a więc nie tylko ja!
(co ciekawe, pol roku temu chwalilam ten szampon, a teraz taka katastrofa)
--
E_m_i_
"Ptak, który pragnie wzbić się ponad niziny tradycji i przesądów musi
mieć mocne skrzydła.
Żałosny to widok, gdy wyczerpane i okaleczone pisklę wraca na ziemię."
K. Chopin "Przebudzenie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |