Szczesliwy krzywdziciel

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-15 21:47:26

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Plonk" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

>"Rinaldo" <r...@i...pl>

>Czy czlowiek moze poczuc sie BARDZIEJ SZCZESLIWY jezeli wyrzadza krzywde?
Zależy czym jest zainteresowany. Pewne jest, że władza nad ludźmi cieszy.
>>Chcesz o tym porozmawiac?
>Zadalem pytanie.
... i to samo otrzymałeś. Dziwne ? :-)))
>Czy ty masz zawsze zwyczaj odpowiadac pytaniami na pytanie???
Widzę, że przewróciło Ci się w głowie. Założę się, że jaka by nie była
odpowiedź, zakwestionowałbyś ją.
>To bardzo nieladny zwyczaj.
A Ty masz wszy na pępku i śmierdzisz :-)))
>Jesli nie umiesz odpowiedziec, wez wode w usta i milcz.
Jeśli nie umiesz skorzystać z odpowiedzi to po co pytasz ?!

--
Przefiltrowane przez Pierwszy Polski Filtr Nius

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-16 00:06:54

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>Naprawde uwazasz sadyste za szczesliwego czlowieka??????

>A Ty nie uważasz ? Czemu ? Bo uszczęśliwia go coś innego niż Ciebie ?

A wiec powiadasz, ze uwazasz sadyste za szczesliwego czlowieka. Powiedz, czy
to twoj domysl, czy masz jakies dowody na to?

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 00:09:50

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Pewne jest, że władza nad ludźmi cieszy.

Czyzby? Jestes tego pewien?

>To bardzo nieladny zwyczaj.

A Ty masz wszy na pępku i śmierdzisz :-)))

Czy dyskusja z Toba polega na obrzucaniu rozmowcy inwektywami? Moze czep sie
kogos innego, he?

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 00:10:30

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Czy moze byc szczesliwym czlowiek, ktory krzywdy wyrzadza?
>
> Wierz mi - sa tacy.
>
A dlaczegoz to mam ci wierzyc? Przekonaj mnie!

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 00:17:35

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jesli nie zdaje sobie sprawe ze wyrzadza krzywdy??? Moze mysli, ze robi
> dobrze?
>
Czy wyrzadzilas juz komukolwiek jakas - moze nawet mala - krzywde? I czy
bylas wtedy szczesliwa?

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 01:03:34

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Plonk" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

>"Renaldo" <r...@i...pl>

>A wiec powiadasz, ze uwazasz sadyste za szczesliwego czlowieka.
Nie o to chodzi czy ja go za takiego uważam, ale czy on się za takiego uważa
!
>Powiedz, czy to twoj domysl, czy masz jakies dowody na to?
A jakie Ty masz dowody na istnienie obiektywnego szczęścia by móc
kwalifikować sadystę do grona szczęśliwych lub nieszczęśliwych ? O ile mi
wiadomo nie ma takich a wydaje mi się, że to co piszesz zupełnie pomija inny
punkt widzenia sadysty. Przypuśćmy, że wspólnie tutaj uznamy, że sadysta nie
może być szczęśliwym człowiekiem a on napisze, że jest. I co ? Będziesz
przekonywał go, że nie jest ???

--
Przefiltrowane przez Pierwszy Polski Filtr Nius

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 01:12:49

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Plonk" <p...@p...na.niusy.invalid> szukaj wiadomości tego autora

>"Renaldo" <r...@i...pl>
>>Pewne jest, e wadza nad ludmi cieszy.
>Czyzby? Jestes tego pewien?
Tak, jestem tego pewien.
>Czy dyskusja z Toba polega na obrzucaniu rozmowcy inwektywami?
Jeśli Ci ulży to przyjmij, że to jest jedynym celem mojego publikowania na
niusach :-)))
>Moze czep sie kogos innego, he?
Kiedy nikt tutaj nie pisze, że nieładnym zwyczajem jest zadanie pytanie w
odpowiedzi na pytanie !

--
Przefiltrowane przez Pierwszy Polski Filtr Nius

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 10:33:54

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel - wyczerpujaca odpowiedz
Od: <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Rinaldo

W swoim poscie:

Autor: "Rinaldo" <r...@i...pl>
Data: 15 stycznia 2001 10:40:22

byles uprzejmy sprecyzowac jedno ze swoich pytan zadanych na pl.sci.psychologia.

Aktualnie brzmi ono:
>Czy czlowiek moze poczuc sie BARDZIEJ SZCZESLIWY jezeli wyrzadza krzywde?

Ciekawe pytanie. Ale zanim odpowiem to ustosunkuje sie do Twoich pozostalych
odpowiedzi na moje pytania.

Zapytalem:
>> A moze chcesz wyrzadzic komus krzywde?

>> Chcesz o tym porozmawiac?

Odpowiedziałes:
>Zadalem pytanie. Czy ty masz zawsze zwyczaj odpowiadac pytaniami na
>pytanie??? To bardzo nieladny zwyczaj. Jesli nie umiesz odpowiedziec, wez
>wode w usta i milcz.

Ciesze sie, ze mam do czynienia z czlowiekiem kulturalnym, ktory wie co wypada
a co jest "nieladne".

W dodatku zadales mi kolejne pytanie: "czy ty masz zawsze zwyczaj..." .
Chcialbym byc rownie uprzejmy jak Ty (moja rada dla Ciebie - "Ty" wypada zawsze
pisac z duzej litery) i odpowiedziec na na nie.

Kulturalni ludzie na listach dyskusyjnych rozmawiaja, tzn. pytaja, odpowiadaja,
wymieniaja zdania i opinie choc nikt nie ma przymusu, kulturalni ludzie staraja
sie zawsze byc szczerzy w swoich wypowiedziach. Jak juz wspomnialem uwazasz sie
za osobe dobrze wychowana i spelniajaca te kryteria.

Moja prosba o sprecyzowanie pytania zawierala rowniez moje pytania do Ciebie.
Uwazam, ze skoro ktos pyta i chce odpowiedzi, to powinien rowniez odpowiadac na
pytania. Listy (e-maile) maja to do siebie, ze moga zawierac jednoczesnie
odpowiedzi i kolejne pytania. Taka jest ich wada i urok. Co wiecej, to ze ktos
w liscie odpowiada, nie przeszkadza temu, aby zawrzec w nim inne pytania, do
tego nie trzeba wysylac dwoch oddzielnych listow.

To dla kulturalnych ludzi wydaje sie oczywistym banalem, ale niestety nie dla
Ciebie.

Czy umiesz powiedziec, czy w jednym i tym samym mejlu mozna poprosic o
sprecyzowanie pytania i jednoczesnie odpowiedziec na nie?

Nie wyobrazam sobie wyobrazic innej rzetelnej odpowiedzi na to pytanie niz "NIE
MOZNA".

Powstalo zatem pytanie do Ciebie Rinaldo: Czy jestes czlowiekiem rzetelnym?

Z jednej strony przedstawiasz sie jako czlowiek rzetelny i kulturalny, z
drugiej sam nie stosujesz sie do wymogow, jakie stawiasz innym.

Zapytalem ponadto:
>> A moze chcesz wyrzadzic komus krzywde?

Odpowiedziales
>Nie zamierza. Ale odpowiedz wyniknie pozniej z ciagu dalszego dyskusji.

Mam Cie !!!

Z Twojej uprzejmej odpowiedzi wynika, ze odpowiedz na to pytanie "wyniknie
pozniej z ciagu dalszego dyskusji" !!!

Prawdziwa i niezmanipulowana dyskusja polega na tym, ze wszyscy jej uczestnicy
przedstawiaja swoje poglady i WSPOLNIE DOCHODZA DO MNIEJ LUB BARDZIEJ
PRAWDZIWYCH WNIOSKOW, CZESTO JEDNAK NIE MA ŻADNYCH WSPOLNYCH WNIOSKOW.

Z Twojej odpowiedzi przebija pewnosc, ze POJAWI SIE ODPOWIEDZ - czyli jedno
konkretne rozwiazanie problemu, ktore sam JUZ ZNASZ !

Ja tez uwielbiam manipulacje, drogi Rinaldo, tylko sam ich nie tworzę ale
szukam wokol siebie. I niestety znajduje :(

Witajcie w domu dyskutanci!!! W domu Ronaldo/Rinaldo czy jak mu tam.

JESTESCIE POTRZEBNI TEJ OSOBIE TYLKO PO TO, ABY POTWIERDZIC JEGO ZALOZENIA I
TEZY. BEDZIE TAK MANIPULOWAL DYSKUSJA, ZE WYBIERZE ODPOWIEDZI, KTORE PASUJA DO
JEGO ZALOZEN (INNE POMINIE).

W NASTEPNYM ETAPIE WYCIAGNIE WNIOSKI, KTORE SA W GRUNCIE RZECZY FALSZYWE A
OPIERAJA SIE JEDYNIE NA WNIOSKACH WYCIAGNIETYCH ZE ZMANIPULOWANEJ DYSKUSJI.

NIE DAJCIE SIE NABIERAC, BO POCZUEJCIE SIE JAK SZCZURY W LABORATORIUM SZALENCA.
POCZUJECIE WIELKI DYSKOMFORT, BO SIE OKAZE, ZE BEDZIECIE MUSIELI PRZYZNAC RACJE
TWIERDZENIOM, Z KTORYMI W GRUNCIE RZECZY SIE NIE ZGADZACIE.

Moja teza nie jeste czczym wymyslem. Zobaczcie zainicjowana przez Rinaldo
dyskusję na psp z listopada 2000 "Jestem głupcem" (hie hie hie Rinaldo - jak
zwykle masz racje !!!):

http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.sci
.psychologia&tid=1994363

oraz "Problem Rinaldo" z tegoz samego miesiaca
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.sci
.psychologia&tid=1989350

Okazuje sie, ze kolega Rinaldo przeczytal jedna lub dwie ksiazki na temat
manipulacji i teraz bawi sie z Nasza grupa w pseudoboga.

Kto chce niech sie z nim bawi.

Zegnaj Rinaldo

Nie zaslugujesz na to, by z toba rozmawiac.

--
Zelig9

Nie jest grzechem byc glupcem
Grzechem jest narzucac swa glupote innym
Podwojna glupota zas jest nia sie pysznic

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 10:40:49

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>A wiec powiadasz, ze uwazasz sadyste za szczesliwego czlowieka.

>Nie o to chodzi czy ja go za takiego uważam, ale czy on się za takiego
uważa !

A uwaza sie??????

>>Powiedz, czy to twoj domysl, czy masz jakies dowody na to?

>A jakie Ty masz dowody na istnienie obiektywnego szczęścia by móc
kwalifikować sadystę do grona szczęśliwych lub nieszczęśliwych ?

Nie mam. Ja sie przeciez pytam.

> O ile mi wiadomo nie ma takich a wydaje mi się, że to co piszesz zupełnie
pomija inny punkt widzenia sadysty.

Mysle ze to ty pomijasz punkt widzenia owego "sadysty".

> Przypuśćmy, że wspólnie tutaj uznamy, że sadysta nie może być szczęśliwym
człowiekiem a on napisze, że jest. I co ? >Będziesz przekonywał go, że nie
jest ???

Skoro zaden sadysta nie jest szczesliwym czlowiekiem, to kogom mam
przekonywac??????

Rinaldo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 10:45:53

Temat: Re: Szczesliwy krzywdziciel
Od: "Renaldo" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>Pewne jest, e wadza nad ludmi cieszy.

Czyzby? Jestes tego pewien?

>Tak, jestem tego pewien.

Masz jakies doswiadczenie w tej dziedzinie?

>>Czy dyskusja z Toba polega na obrzucaniu rozmowcy inwektywami?

>Jeśli Ci ulży to przyjmij, że to jest jedynym celem mojego publikowania na
niusach :-)))

Osobliwy to powod czytania niusow.

>>Moze czep sie kogos innego, he?

>Kiedy nikt tutaj nie pisze, że nieładnym zwyczajem jest zadanie pytanie w
odpowiedzi na pytanie !

Odpowiadanie pytaniem na pytanie jest w zyciu codziennym traktowane jako
pewnego rodzaju "upierdliwosc". I dobrze ze ci ktos w koncu zwrocil na to
uwage.

Rinaldo