Skandal Wstyd Oszustwo !!

Tak w skrócie można określić co dzisiejszego wieczoru stało się w moim
ogrodzie. Po powrocie do domu i obejrzeniu całego mojego ogrodu stwierdziłem
: "Stasiek masz dużo pracy" ;) Jednak nie dane mi było zakończyć pracę
dzisiejszego dnia. Po skoszeniu trawnika byłem tak zmęczony, że myślałem już
tylko o podkaszarce. Tak, to ta podkaszarka, która była kupiona w sklepie ;)
Zadowolony podkaszając sobie pokrzywy nie zdawałem sobie sprawy, jaką
niespodziankę przyniesie mi kamyczek. Tak, ten oto kamyczek, na którym
zatrzymała się żyłka mojej podkaszarki, stał się moim koszmarem. Otóż
kamyczek spowodował maxymalne skrócenie mojej żyłki. Nie mogłem jej wyjąć,
były małe zakłucenia, coś jakby piach :). Więc zdjołem głowicę z żyłką. Ten
jeden mały ruch spowodował moje zaległości w podkaszaniu. Otóż sprężynka,
która zawsze robi brdzium, tym razem też nie zawiodła. Pomimo usilnych
starań w poszukiwaniu brdziumaczki, pomimo zaangażowania wszystkich
możliwych środków nie została odnaleziona.
Pozdrawiam
Stach mix Czarnecki

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody