Szkoła z klasą nie istnieje !

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2002-09-24 14:08:51

Temat: Szkoła z klasą nie istnieje !
Od: "eRa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szkoła z klasą nie istnieje !
Autor: Gość: Przykro IP: *.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
Data: 06-07-2002 18:26 + odpowiedz na list

+ odpowiedz cytując

----------------------------------------------------
------------------------
----
Szkoła- przynajmniej podstawowa- mam dzieci w tym wieku- od dawna stała się
tylko kiepską przechowalnią dzieci na czas kiedy rodzice są w pracy!
Pisze to rodzic, którego dzieci mają "dobre" świadectwa! Ale przecież ich
wiedza i umiejętności wogóle nie pochodzą z tej instutucji, do której z musu
uczęszczają! Godziny pracy w domu z nami- rodzicami, i z prywatnymi
korepetytorami.Bez tego-strach pomyśleć!
Nauczyciele w szkole pod pozorem tzw. indywidualnych-"autorskich" programów
wstawiają kit nieprzeciętny.Cała ich praca to najczęściej tylko
odpytanie,ewentualnie klasówki,których miesiącami nie mają czasu sprawdzić.
Sztuka motywowania,elementarne podstawy psychologii to także dla "naszych"
nauczycieli czarna magia.
Nie przeczę,zapewne zdarzają się jeszcze prawdziwi pedagodzy, tacy z
powołania.Niestety sam poznałem tylko nieliczne wyjątki,które potwierdzają
regułę."Szlachetny zawód nauczycielski" opanowały ODPADKI,które nie załapały
się na inne studia!-Taka jest smutna prawda!Do tego klika ta jest tak
solidarna,że próba ingerencji w "uład" jest wręcz niebezpieczna dla własnego
dziecka.Dlatego większość rodziców z pokorą ,po staremu zanosi do szkoły
"kwiatki"- z byle powodu wyrażając swą wdzięczność
biednym,przemęczonym,zapracowanym,kochanym nierobom!
Kto się zgadza- nie musi się rozpisywać-Niech wstawi"Re":"Popieram".
O wynik jestem spokojny, a wszystkich oburzonych mam w nosie, chociaż
jednocześnie jest mi bardzo,bardzo PRZYKRO!

http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=505&w=2398460&a=23984
60

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-09-24 14:11:05

Temat: Re: Szkoła z klasą nie istnieje ! Proszę mi nie ubliżać
Od: "eRa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eRa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:amprlk$sk1$1@ftp.icpnet.pl...
> Szkoła z klasą nie istnieje !
> Autor: Gość: Przykro IP: *.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
> Data: 06-07-2002 18:26 + odpowiedz na list
>
> + odpowiedz cytując
>
>
> ----------------------------------------------------
----------------------
--
> ----
> Szkoła- przynajmniej podstawowa- mam dzieci w tym wieku- od dawna stała
się
> tylko kiepską przechowalnią dzieci na czas kiedy rodzice są w pracy!
> Pisze to rodzic, którego dzieci mają "dobre" świadectwa! Ale przecież ich
> wiedza i umiejętności wogóle nie pochodzą z tej instutucji, do której z
musu
> uczęszczają! ..................
..........................................
Proszę mi nie ubliżać
Autor: Gość: Roman IP: *.opole.dialup.inetia.pl
Data: 10-09-2002 22:34 + odpowiedz na list

+ odpowiedz cytując

----------------------------------------------------
------------------------
----
Ton tego postu zwalnia mnie od merytorycznej polemiki.
Powiem tylko kilka zdań:
Szkoła to nie sklepik z pietruszką, gdzie można odreagowywać swoje
rodzicielskie i życiowe frustracje, krzycząc: Znasz przysłowie "Klient nasz
pan", chamie?
Proszę mi w polskim prawie pokazac choc jeden przepis, który mówiłby o tym,
że
rodzic jest klientem szkoły. Konia z rzędem!
Jestem dobrym nauczycielem, doczekałem się niejednych dziecięcych łez, kiedy
przyszło sie rozstawać, ale z rodzicami - dyletantami w jałowe dyskusje sie
nie
wdaję.
W szkole obowiązują okreslone akty prawne i nic rodzicom do nauczyciela,
jeśli
działa w ramach tego prawa. A uprawnienia mamy szerokie, zapewniam.
Władza wychowawcza nauczyciela wzorowana jest na władzy rodzicielskiej i
mało
jest rzeczy, których nam nie wolno. Niektórzy rodzice są zbyt
nieodpowiedzialni
i niudolni, aby im tylko powierzyc właściwe i zgodne z interesem społecznym
wychowanie młodego pokolenia. Dlatego Ustawa o systemie oświaty i Karta
nauczyciela dają nam tak szerokie uprawnienia.
Od rodziców różni nas tylko to, że nie mamy prawa stosować kar
naruszających "nietykalność cielesną" ucznia. Poza tym możemy właściwie
wszystko, zgodnie z art. 12 ust. 2 Karty nauczyciela, jesli służy to dobru
dziecka (art. 4 Ustawy o systemie oświaty).
Ciekawe, jakież to sądowe sprawy wygrywają rodzice z nauczycielami.
Zapewniam,
że ja nie zawahałbym się kazać pani dziecku za karę , jesli byłoby to
uzasadnione wychowawczo rzecz jasna, wziąć od woźnej szmaty i posprzątać
korytarz, a jeśli powziąłbym uzasadnione podejrzenie, że dziecko
pani "eksperymentuje" z papierosami,alkoholem czy narkotykami, nie certoląc
się
przeszukałbym mu plecak, czy może jeszcze tornister, zabrałbym używki,
wezwałbym panią do szkoły, a słowa, jakie by pani ode mnie usłyszała, nie
byłyby politycznie poprawne.
Obowiązkiem rodziców jest dobrze wychowywać swoje dziecko i wymagać od nich
szacunku dla wszystkich dorosłych, szczególnie dla nauczycieli, jako osób
znaczących w ich życiu.
Zapewniam, że pani mogłaby sobie w domu mamrotać przy dziecku: "głupi ten
twój
wychowawca", ale wiedziałoby ono, że przychodzi do szkoły, gdzie ja ustalam
zasady. Dzieci po głowie skakać mi nie będą, chocby miały nie wiem jak
roszczeniowych, pełnych pretensji i niewychowanych rodziców. A jakby pani
ataki
na mnie powtarzały się przy dziecku, wiedziałbym, co pani powiedziec na
osobności, żeby omijała mnie pani szerokim łukiem.
I nawet w Strasburgu by pani ze mną nie wygrała, więc sądami i kuratoriami
niech pani nauczycieli nie straszy.
Wszystko dla dobra dziecka, a więc dużo miłości, ale też nauka poszanowania
autorytetów (myśli pani, że szefa w pracy słuchać nie będzie musiało?).
Dla dobra dzieci, brońmy ich przed drapieżnymi i aroganckimi rodzicami,
Drogie
Koleżanki i Koledzy!

http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=505&w=2398460&a=29388
73

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-09-25 19:28:44

Temat: Re: Szkoła z klasą nie istnieje ! Proszę mi nie ubliża
Od: "Mąci Pajton" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Proszę mi nie ubliżać
> Autor: Gość: Roman IP: *.opole.dialup.inetia.pl
> Data: 10-09-2002 22:34 + odpowiedz na list

Myślę, że nie jest to ubliżanie, tylko komentarz (ostry, ale - niestety -
merytorycznie poprawny) do tej smutnej części szkolnej rzeczywistości, która
dotyka również nas - rodziców. Coś musi być w tym, kiedy słyszę (to nie było
tak dawno) od wychowawczyni mojej córki (na pytanie - jak to się stało, że
ośmioletnie dziecko z innymi ze swojej klasy włóczy się samopas po parku, bo
mają "okienko"), że szkoła nie ma obiązku opiekuńczego ani wychowawczego. Ta
pani też była gotowa cytować różne przepisy prawa oraz - pożal się Boże -
Kartę Nauczyciela, a mnie przychodziła ochota na damski boks. Odpowiem Panu
tak - powoływać się na Kartę Nauczyciela może tylko nauczyciel.

> Ton tego postu zwalnia mnie od merytorycznej polemiki.
> Powiem tylko kilka zdań:
> Szkoła to nie sklepik z pietruszką, gdzie można odreagowywać swoje
> rodzicielskie i życiowe frustracje, krzycząc: Znasz przysłowie "Klient
nasz
> pan", chamie?
> Proszę mi w polskim prawie pokazac choc jeden przepis, który mówiłby o
tym,
> że
> rodzic jest klientem szkoły. Konia z rzędem!
> Jestem dobrym nauczycielem, doczekałem się niejednych dziecięcych łez,
kiedy
> przyszło sie rozstawać, ale z rodzicami - dyletantami w jałowe dyskusje
sie
> nie
> wdaję.
> W szkole obowiązują okreslone akty prawne i nic rodzicom do nauczyciela,
> jeśli
> działa w ramach tego prawa. A uprawnienia mamy szerokie, zapewniam.
> Władza wychowawcza nauczyciela wzorowana jest na władzy rodzicielskiej i
> mało
> jest rzeczy, których nam nie wolno. Niektórzy rodzice są zbyt
> nieodpowiedzialni
> i niudolni, aby im tylko powierzyc właściwe i zgodne z interesem
społecznym
> wychowanie młodego pokolenia. Dlatego Ustawa o systemie oświaty i Karta
> nauczyciela dają nam tak szerokie uprawnienia.
> Od rodziców różni nas tylko to, że nie mamy prawa stosować kar
> naruszających "nietykalność cielesną" ucznia. Poza tym możemy właściwie
> wszystko, zgodnie z art. 12 ust. 2 Karty nauczyciela, jesli służy to dobru
> dziecka (art. 4 Ustawy o systemie oświaty).
> Ciekawe, jakież to sądowe sprawy wygrywają rodzice z nauczycielami.
> Zapewniam,
> że ja nie zawahałbym się kazać pani dziecku za karę , jesli byłoby to
> uzasadnione wychowawczo rzecz jasna, wziąć od woźnej szmaty i posprzątać
> korytarz, a jeśli powziąłbym uzasadnione podejrzenie, że dziecko
> pani "eksperymentuje" z papierosami,alkoholem czy narkotykami, nie
certoląc
> się
> przeszukałbym mu plecak, czy może jeszcze tornister, zabrałbym używki,
> wezwałbym panią do szkoły, a słowa, jakie by pani ode mnie usłyszała, nie
> byłyby politycznie poprawne.
> Obowiązkiem rodziców jest dobrze wychowywać swoje dziecko i wymagać od
nich
> szacunku dla wszystkich dorosłych, szczególnie dla nauczycieli, jako osób
> znaczących w ich życiu.
> Zapewniam, że pani mogłaby sobie w domu mamrotać przy dziecku: "głupi ten
> twój
> wychowawca", ale wiedziałoby ono, że przychodzi do szkoły, gdzie ja
ustalam
> zasady. Dzieci po głowie skakać mi nie będą, chocby miały nie wiem jak
> roszczeniowych, pełnych pretensji i niewychowanych rodziców. A jakby pani
> ataki
> na mnie powtarzały się przy dziecku, wiedziałbym, co pani powiedziec na
> osobności, żeby omijała mnie pani szerokim łukiem.
> I nawet w Strasburgu by pani ze mną nie wygrała, więc sądami i kuratoriami
> niech pani nauczycieli nie straszy.
> Wszystko dla dobra dziecka, a więc dużo miłości, ale też nauka
poszanowania
> autorytetów (myśli pani, że szefa w pracy słuchać nie będzie musiało?).
> Dla dobra dzieci, brońmy ich przed drapieżnymi i aroganckimi rodzicami,
> Drogie
> Koleżanki i Koledzy!
>
>
>
http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=505&w=2398460&a=29388
> 73
>
>
>
>
>
>
>

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.386 / Virus Database: 218 - Release Date: 02-09-09

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-09-29 14:39:14

Temat: Re: Szkoła z klasą nie istnieje !
Od: "Piotr K." <p...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niestety w ok 60 % masz rację.

Użytkownik eRa <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:amprlk$sk1$...@f...icpnet.pl...
> Szkoła z klasą nie istnieje !
> Autor: Gość: Przykro IP: *.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
> Data: 06-07-2002 18:26 + odpowiedz na list
>
> + odpowiedz cytując
>
>
> ----------------------------------------------------
----------------------
--
> ----
> Szkoła- przynajmniej podstawowa- mam dzieci w tym wieku- od dawna stała
się
> tylko kiepską przechowalnią dzieci na czas kiedy rodzice są w pracy!
> Pisze to rodzic, którego dzieci mają "dobre" świadectwa! Ale przecież ich
> wiedza i umiejętności wogóle nie pochodzą z tej instutucji, do której z
musu
> uczęszczają! Godziny pracy w domu z nami- rodzicami, i z prywatnymi
> korepetytorami.Bez tego-strach pomyśleć!
> Nauczyciele w szkole pod pozorem tzw. indywidualnych-"autorskich"
programów
> wstawiają kit nieprzeciętny.Cała ich praca to najczęściej tylko
> odpytanie,ewentualnie klasówki,których miesiącami nie mają czasu
sprawdzić.
> Sztuka motywowania,elementarne podstawy psychologii to także dla "naszych"
> nauczycieli czarna magia.
> Nie przeczę,zapewne zdarzają się jeszcze prawdziwi pedagodzy, tacy z
> powołania.Niestety sam poznałem tylko nieliczne wyjątki,które potwierdzają
> regułę."Szlachetny zawód nauczycielski" opanowały ODPADKI,które nie
załapały
> się na inne studia!-Taka jest smutna prawda!Do tego klika ta jest tak
> solidarna,że próba ingerencji w "uład" jest wręcz niebezpieczna dla
własnego
> dziecka.Dlatego większość rodziców z pokorą ,po staremu zanosi do szkoły
> "kwiatki"- z byle powodu wyrażając swą wdzięczność
> biednym,przemęczonym,zapracowanym,kochanym nierobom!
> Kto się zgadza- nie musi się rozpisywać-Niech wstawi"Re":"Popieram".
> O wynik jestem spokojny, a wszystkich oburzonych mam w nosie, chociaż
> jednocześnie jest mi bardzo,bardzo PRZYKRO!
>
>
http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=505&w=2398460&a=23984
> 60
>
>
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-10-01 07:04:17

Temat: Re: Szkoła z klasą nie istnieje !
Od: "Krisek" <k...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Coz, jestem tzw. pedagogiem z powolania i urodzenia. Moze moje widzenie jest
nawet zbyt ostre, moze jestem nazbyt wymagajacy w stosunku do ludzi w tym
zawodzie, ale sadze, ze w "normie pedagogicznej" znalazloby sie najwyzej 30%
nauczycieli. Rzecz w tym, ze spora czesc tych "wybranych" jest w stanie
pracowac circa na 50% swych mozliwosci - powod: fatalne zarzadzanie!

Krisek
www.survival.infocentrum.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-10-19 18:51:27

Temat: Re: Szkoła z klasą nie istnieje !
Od: "Jakub" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesteś wspaniały, czynisz dużo dobra i jeśli jest tak jak podajesz na swojej
stronie serdecznie Ci gratuluję. Niestety masz rację niewielu jest takich
pedagogów
Serdecznie Cię pozdrawiam i szczerze jeszcze raz składam wyrazy szacunku
Jakub
Użytkownik "Krisek" <k...@i...com> napisał w wiadomości
news:anbh9q$7an$1@flis.man.torun.pl...
> Coz, jestem tzw. pedagogiem z powolania i urodzenia. Moze moje widzenie
jest
> nawet zbyt ostre, moze jestem nazbyt wymagajacy w stosunku do ludzi w tym
> zawodzie, ale sadze, ze w "normie pedagogicznej" znalazloby sie najwyzej
30%
> nauczycieli. Rzecz w tym, ze spora czesc tych "wybranych" jest w stanie
> pracowac circa na 50% swych mozliwosci - powod: fatalne zarzadzanie!
>
> Krisek
> www.survival.infocentrum.com
>
>

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.362 / Virus Database: 199 - Release Date: 2002-05-07