Szkółkarze to jakaś dziwna kasta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 177

1. Data: 2004-07-08 15:46:39

Temat: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron www

jak maja szkółkarze to chyba żadna branza nie ma.
A to sie wczytuje godzinę... jak juz sie wczyta to pyta czy chce wejść
:-)
Nieczytelne to - to, migaja jakies wynalazki, kreci sie , obraca ,
strzela
cen nie ma czasami, jak sa nazwy lacinskie to polskich brak.... poprostu
jakis totalny balagan.
Nie mowiac, juz o tym ze niewielu prowadzi sprzedaz wysylkowa.
Jak juz fajna i czytelna stronke znalazlam to wlasnie bez sklepu.
Podsylam linka dla zainteresowanych. Niestety sama nie moge skorzystać.
http://www.dobrepole.pl/oferta.html
Czy to tylko ja jestem taka wybredna czy macie te same wrażenie?
No przeciez ja chcę dać im zarobić - a oni tego nie wiedza czy co?
Pozdrawiam
amw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-07-08 15:57:54

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> wrote in message
news:40ED6C5E.4CEE5429@senmayi.pl...
>
> Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron www
> jak maja szkółkarze to chyba żadna branza nie ma.

Amerykanskie szkolki maja w miare normalne strony.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-07-08 16:16:49

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> szaniarskich stron www
> > jak maja szkółkarze to chyba żadna branza nie ma.
>
> Amerykanskie szkolki maja w miare normalne strony.
>

Pewnie chcą i umieją zarabiać dudki :-) Co przykre, niestety.
Ale ja im nie dam, co to, to nie ;-)
Za dobrze by mieli. I tak nas kroją ile wlezie :-(
amw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-07-08 16:26:28

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:40ED6C5E.4CEE5429@senmayi.pl...
> Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron www
>
> jak maja szkółkarze to chyba żadna branza nie ma.
> A to sie wczytuje godzinę... jak juz sie wczyta to pyta czy chce wejść
> :-)

Nie zwróciłam na to uwagi, bywaja bardziej kaszaniarskie strony.

> Nieczytelne to - to, migaja jakies wynalazki, kreci sie , obraca ,
> strzela
> cen nie ma czasami, jak sa nazwy lacinskie to polskich brak.... poprostu
> jakis totalny balagan.

Mi brak polskich nie przeszkadza ;))

> Nie mowiac, juz o tym ze niewielu prowadzi sprzedaz wysylkowa.

Większość szkółek to duze firmy sprzedające przede wszystkim hurtem i należy
się cieszyć, ze czasem nas detalistów wpuszczają na swoje tereny. Sprzedaz
wysyłkowa...bez przesady piwa nie kupujesz w browarze a w sklepie

> Jak juz fajna i czytelna stronke znalazlam to wlasnie bez sklepu.
> Podsylam linka dla zainteresowanych. Niestety sama nie moge skorzystać.
> http://www.dobrepole.pl/oferta.html
> Czy to tylko ja jestem taka wybredna czy macie te same wrażenie?

Chyba jesteś wybredna ;))

Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-07-08 17:11:56

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron www
> >
> > jak maja szkółkarze to chyba żadna branza nie ma.
> > A to sie wczytuje godzinę... jak juz sie wczyta to pyta czy chce wejść
> > :-)
>
> Nie zwróciłam na to uwagi, bywaja bardziej kaszaniarskie strony.

Mowisz o branży ogólnie czy o pojedynczych stronach?
Bo jesli o branzy (tylko, że innej) to moze sie nie spotkalam jak do tej pory z
czymś choćby podobnym.
Co do stron jeszcze gorszych ... fakt, ze są... tragedia, dramat i szkoda
miejsca :-)
Ale nie o tym mowimy.

> Mi brak polskich nie przeszkadza ;))

Ja wiem, wiem, że tu znawcy i profesjonalisci ale...... ja tez istnieje
przecież ;-)
Mi przeszkadza.

>
>
> Większość szkółek to duze firmy sprzedające przede wszystkim hurtem i należy
> się cieszyć, ze czasem nas detalistów wpuszczają na swoje tereny.

Wiesz ,jakbym byla hurtownikiem to miala bym kłopoty cos na tych "przpieknych"
stronach znaleźdź.
Pod waruniem, ze cierpliwości by mi starczyło przebić sie przez te zasieki ;-)
co ręce opadają.
To raz. A dwa, to moze jestem i mały klient indywidualny, ale apetyt mam
nieprzecietny
bo ziemi dużo. Czym sie tak bardzo różnie od hurtownika, skoro zamowić chcę
dużo ,tyle że nie
bez przerwy?! Więcej takich jak ja i wyjdą na to samo. Ale wiecej nie będzie...
bo skąd, jak maja co maja.

> Sprzedaz
> wysyłkowa...bez przesady piwa nie kupujesz w browarze a w sklepie

To złe porównanie. Kupowalam rośliny w "browarze" i to w dwóch różnych
miejscach.
Jestem bardzo zadowolona- jak sprawnie to poszło. Czyli co? Jedni sprzedają bo
mogą
inni nie bo to browar? Czy jak zwykle..... w tym kraju... to sie nie oplaca ;-)

> Chyba jesteś wybredna ;))

No skoro tak myślisz to pewnie jestem :-)

>
>
> Pozdrawiam
> Kaśka

I ja pozdrawiam
amw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-07-08 17:41:39

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:ccjsp7$sq2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron www
>
> Nie zwróciłam na to uwagi, bywaja bardziej kaszaniarskie strony.

Nowe dla mnie slowo "kaszaniarski". Znaczenie jest jasne, ale
jaka jest jego etymologia?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-07-08 17:45:05

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:40ED805B.FFE5797D@senmayi.pl...
> >
>
> Mowisz o branży ogólnie czy o pojedynczych stronach?

Ogólnie o stronach w necie.

> > Mi brak polskich nie przeszkadza ;))
>
> Ja wiem, wiem, że tu znawcy i profesjonalisci ale...... ja tez istnieje
> przecież ;-)
> Mi przeszkadza.

Nie jestem profesjonalistką, znawcą takim sobie. Jak mam problem i nie znam
nazwy to wklepuję ja w Google i już.W erze internetu to nie problem.
Pamietam jak na początku mojej przygody z roślinami dostałam ofertę nasion,
wszystko po łacinie, literatury prawie zero, ja wówczas żadnej łacińskiej
nazwy nie znałam...i pamietam tę fascynację z jaką rozszyfrowywałam te
nazwy, nie wiem dlaczego wieksząść osób tak broni się przed tą łaciną,
taktuje ją jak zło konieczne. Tym bardziej, ze zdjęcie danej roślinki
najłatwiej jest znaleźć wpisując nazwę łacińską. Polskich nie wpisuje
praktycznie nigdy.
>
>
> Wiesz ,jakbym byla hurtownikiem to miala bym kłopoty cos na tych
"przpieknych"
> stronach znaleźdź.
> Pod waruniem, ze cierpliwości by mi starczyło przebić sie przez te zasieki
;-)
> co ręce opadają.

Chyba naprawdę na nieciekawe strony trafiłaś, ja nie narzekam naprawdę. Ile
tych stron przejrzałaś?

> To raz. A dwa, to moze jestem i mały klient indywidualny, ale apetyt mam
> nieprzecietny
> bo ziemi dużo. Czym sie tak bardzo różnie od hurtownika, skoro zamowić
chcę
> dużo ,tyle że nie
> bez przerwy?! Więcej takich jak ja i wyjdą na to samo. Ale wiecej nie
będzie...
> bo skąd, jak maja co maja.

Powtórzę zdanie o browarze :) Z tym, ze strasznie już sie tu zamąciło. Z
poprzedniej wypowiedzi zrozumiałam, że jesteś zła bo po pierwsze: szkółki
nie prowdza sprzedazy wysyłkowej, po drugie: nie podają nazw polskich. Ja
wyskoczyłam z tym, ze nie zawsze nawet prowadzą sprzedaż detaliczną i to ich
sprawa, wiekszość jednak detal prowadzi. Teraz jestes jeszcze zła o to, ze
nie traktują detalistów z należnymi honorami ? Dobrze zrozumiałam?
>
>
> > Sprzedaz
> > wysyłkowa...bez przesady piwa nie kupujesz w browarze a w sklepie
>
> To złe porównanie. Kupowalam rośliny w "browarze" i to w dwóch różnych
> miejscach.
> Jestem bardzo zadowolona- jak sprawnie to poszło. Czyli co? Jedni
sprzedają bo
> mogą
> inni nie bo to browar? Czy jak zwykle..... w tym kraju... to sie nie
oplaca ;-)

Zdanie o brawarze rzeczywiście złe, powinnam napisać, ze browar Ci piwa do
domu nie wysyła, musisz iść do sklepu, wysyłka to naprawdę kłopotliwa
sprawa.
Jeśli szkółka nastawi się na wysyłkę, wysyłają, inne nie. Rozmawiałam
niedawno z panią, córką własciciela jednej ze szkółek z Opola i pytałam sie
dlaczego nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej, stweirdziła, ze nie wydolą i tak
zasuwają od rana do nocy widocznie nie jest to tak bardzo opłacalna sprawa.

Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-07-08 17:54:29

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz wrote:

> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:ccjsp7$sq2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > > Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron www
> >
> > Nie zwróciłam na to uwagi, bywaja bardziej kaszaniarskie strony.
>
> Nowe dla mnie slowo "kaszaniarski". Znaczenie jest jasne, ale
> jaka jest jego etymologia?
>

Pewnie od kaszanki :))))))
sorry, nie moglam sie powstrzymac :))
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-07-08 17:57:41

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:nHfHc.43$JI.10@fe1.columbus.rr.com...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:ccjsp7$sq2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > > Chodzę tutaj po interku i powiem Wam, że takich kaszaniarskich stron
www
> >
> > Nie zwróciłam na to uwagi, bywaja bardziej kaszaniarskie strony.
>
> Nowe dla mnie slowo "kaszaniarski". Znaczenie jest jasne, ale
> jaka jest jego etymologia?
>
Od kaszanki zapewne, potem sie mówiło 'ale kaszana', i stąd kaszaniarski. Ja
tego słowa po raz pierwszy w życiu użyłam godzinę z hakiem temu :) Dla mnie
też było nowe :)

Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-07-08 17:59:47

Temat: Re: Szkółkarze to jakaś dziwna kasta
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>
> Nowe dla mnie slowo "kaszaniarski". Znaczenie jest jasne, ale
> jaka jest jego etymologia?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> -

Oj Misiu :-) trezba było nie emigrować.
Teraz masz za swoje ;-)
Myślisz , ze ja wiem ? ;-)
Nauczyłam się jak dziecko i używam :-)
Mówi się ...."ale kaszana" od kaszany jest "kaszaniarskie" a wszystko od kaszy pewnie
:-)
A "kaszana" czyli ...cholera no....kaszana czyli co?
Czyli .... CHAOS!!!! O!!!!
amw