Szukam Fundacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2003-01-23 10:43:33

Temat: Szukam Fundacji
Od: "Paweł Walak" <w...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć Wszystkim,

Mam do Was takie pytanie. Znacie może jakąś fundacje która pomogła by mi
finansowa w zakupie rower 3-kołowego ? Rower ten jest na stronie
www.draisin.pl , a konkretnie chodzi i model "Trici".
Tylko nie piszcie że PEFRON czy inna państwowa instytucja takie coś może
częściowo sfinansować bo jest to nie prawdą. Dowiadywałem się już.
Jeśli tak to bardzo bym prosił o e-mail. Najlepiej na priv'a.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

--
Paweł Walak GG: 2050857;
ICQ: 68842336; p...@i...pl

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-01-28 11:46:39

Temat: Re: Szukam Fundacji
Od: "Centrum Polskiej Rehabilitacji" <i...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam do Was takie pytanie. Znacie może jakąś fundacje która pomogła by mi
> finansowa w zakupie rower 3-kołowego ? Rower ten jest na stronie
> www.draisin.pl

Pomocy w zakupie rowerów trójkołowych "dość chętnie" udzielała zawsze
Fundacja Polsat ale dotyczy to dzieci z biednych rodzin, nie wiem jak
podejdą do tematu jak rower jest potrzebny osobie dorosłej. Można jeszcze
spróbować załatwić zgodę w Kasie Chorych, żeby taki rower potraktowali jako
"trójkołowy wózek inwalidzki z napędem nożnym" (chociaż brzmi to głupio, to
wymagana jest tylko dobra wola urzędnika żeby to przeszło) i potem załatwć w
sklepie wypisanie czegoś takiego na wniosku. Teoretycznie można by to zrobić
i bez wiedzy kasy ale nikt nie będzie ryzykował, że wniosek zostanie
odrzucony, a jak sprawa wyszłaby na jaw to punkt mógłby stracić umowę.
Jeżeli nie potrzebujesz wózka a jesteś osobą niepełnosprawną, próbowałbym
najpierw pogadać z kims z Kasy Chorych, dopiero potem można uderzyć do
róznych fundacji które niestety (a może właśnie stety...) skupiają się
głównie na pomocy dzieciom.

Miałem tego nie pisać, ale w końcu nie wytrzymałem. :) Wątpie, że ktoś
zgodzi się sfinansowac ten konkretny rower, skoro jego polski odpowiednik
kosztuje mniej więcej 1/4 ceny niemieckiego (chyba się dużo nie
pomyliłem?)...

Podrawiam,
Rafał Myrta
http://www.rehabilitacja.pl