Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Szyderstwa - dlaczego?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Szyderstwa - dlaczego?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-06-08 21:45:08

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

k...@e...krakow.pl (Katarzyna Gas) writes:


> To jest wlasnie przyklad zadawania urazow psychicznych, k-e moze byc
> zabronione przez prawo. Zwlaszcza jesli chodzi o dzieci i mlodziez. I
> zapewne jest.
> Tylko rzeczywiscie nie zawsze jest to wystarczajace.

Zaraz, moze ja jestem nie occurant ale.... czy ktos moze mi podac
paragraf z odpowiedniego kodeksu zabraniajacy szyderstw?
I jaka kara za to grozi?

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-06-08 23:12:21

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Bujak wrote:
> Nie zgadzam się nadal. To prawie dorośli ludzie. Emocje im sie tylko
> bełtają.

Prawie to raz, a dwa z tego co mogę zaobserwować to po prostu dzieci.

> A ci co sie znecają to nie bandziory??

Z tego co pisze nie. Nie biją go itp. tylko drwią.

> Zgadzam się, jedynie c do tego, że klasie też przydałby się terapeuta.

No i OKi.

pozdrawiam
Arek

--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 05:12:28

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: "Hans1" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A jak bym tak zabawił się w Leona? I zaczął odstrzeliwać palantów po kolei?
Wiecie co by było?
Marsze żałobne. I żale jakich to wartościowych ludzi zabijają. I biadowanie
na rozwój przestepczosci. I wołania o karę śmierci. Nikt i tak nie
pomyślałby o tym jakie to były skurw....
hans1
Użytkownik "Astec SA" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:393FCAAC.F3A5A3C2@astec.pl...
> Monika Bujak wrote:
> > Nie zgadzam się nadal. To prawie dorośli ludzie. Emocje im sie tylko
> > bełtają.
>
> Prawie to raz, a dwa z tego co mogę zaobserwować to po prostu dzieci.
>
> > A ci co sie znecają to nie bandziory??
>
> Z tego co pisze nie. Nie biją go itp. tylko drwią.
>
> > Zgadzam się, jedynie c do tego, że klasie też przydałby się terapeuta.
>
> No i OKi.
>
> pozdrawiam
> Arek
>
> --
> Pierwsza polska bajka animowana 3D !
> http://www.elita.pl/swojaki/
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 05:41:07

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: d...@a...com.nospam (Magdalena) szukaj wiadomości tego autora

Astec SA b...@a...pl napisal:



[zachowanie sie osoby, ktora wyszydzaja inni nie ma wplywu na zachowanie sie
osob wyszydzajacy]

>> Bardzo dużo ma do rzeczy. Jest coś takiego jak syndrom ofiary. Poczytaj
>> troszke na ten temat.
>
>Bucha cha cha cha cha!!!!! Daj spokój, nie ze mną te politycznie poprawne
>numery ;)) NIE MA syndromu ofiary w tym kontekście. Są tylko ludzie,
>którzy uwzięli się na kogoś bo są bezmyślni lub im się wydaje, że są
>bezkarni.

Oczywiscie, a my piszemy na grupie swiat.asteca.pl, a nie pl.sci.psychologia
itd. Moze Robinson jak przebywal na wyspie nie mial wplywu na zachowanie ludzi
np. w Polsce, ale zazwyczaj wchodzimy z innymi w interakcje - zachowanie obu
stron ksztaltuje (mniej lub bardziej) sie nawzajem (=ma na siebie wplyw).

Rozumiem dlaczego uwazasz, ze zachowanie jednostki nie ma absolutnie zadnego
wplywu na zachowanie sie grupy (i wielu z nas, ktorzy korzystaja z grup
dyskusyjnych od jakiegos czasu tez wie), ale pisz te swoje *prawdy* (eufemizm)
na grupie, gdzie nie beda wygladaly tak absurdalnie (mysle, ze jest taka grupa,
ktora mozesz nazwac domem). A Ty jak Ekspert chcesz (jestes?) byc specjalista w
kazdej dziedzinie. Nie zapominaj, ze narzedzie, ktore sluzy do wszystkiego, nie
sluzy do niczego.

A to, ze akcja wywoluje reakcje wiedza zazwyczaj juz dzieci (te bystrzejsze,
niech Ci bedzie).

Nie mowiac juz o znanym powiedzeniu, (bardzo madrym zreszta): kazdy kij ma dwa
konce.

PS. OK, jak juz sie upierasz, ze zachowanie tego chlopaka, o ktorym tu mowa nie
ma _zadnego_ wplywu na zachowanie sie tamtej grupy, to zechciej to poprzec
dowodami. Rozumiem, ze jesli tak autorytatywnie twierdzisz ze czegos NIE MA, to
masz na to jakis dowod?

Magdalena




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 06:33:00

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: "Aleksander Nabaglo" <...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!
"Hans1" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:QiG%4.12234$qi.313007@news.tpnet.pl...
> Czy prawo broni jednostkę przed szyderstwami ze strony grupy?
Nie broni i nigdy nie bedzie branic (nawet, gdyby bylo zapisane,
ze broni).

> Mój brat ma przechlapane w szkole średniej. Klasa się z niego
nabija.
> Codziennie jest narażony na jakieś docinki słowne. Rzucaja w
niego
> papierkami gdy jest przy tablicy. A raz nawet wciągneli go do
łazienki i
> zmoczyli włosy pod kranem. Mam wielką ochotę rozkwasić komuś
łeb. Czy jest
> jakiś sposób aby to ukrócić? Dlaczego to ma miejsce?
Poniewaz klasa wybrala sobie jego na kozla ofiarnego.
Nie nalezy z tym walczyc.
Nalezy zmienic szkole.
Jezeli klasa potrzebuje miec swojego kozla ofiarnego
i stale daje sie komus takiemu solidnie we znaki,
to znaczy, ze tamta szkola jest ZŁA jako calosc.
To znaczy nie zajmuje sie naprawde nauczaniem,
tylko pozorowaniem nauczania. Wszelkie intrerwencje
u nauczycieli beda pozorne - zaden nauczyciel nie pochwali
tego, co robia uczniowie, albo nawet bedzie twierdzil, ze to
na pweno nie mialo miejsca, albo moze sie kiedys zdarzylo,
ale nie ma znaczenie itp. itd.
I moze sie okazac, ze prowodyr(zy) tych zachowan, to syn
pana doktora-ordynatora, albo pana dyrektora, albo
innego bardzo szanowanego i wplywowego goscia.

Powtarzam stanowczo: tamta szkola jest zla (nawet jesli
jest modna i ma bardzo dobra opinie). Czas, gdy ma sie
lat nascie jest zbyt cenny na to, aby wlasnym kosztem
naprawiac swiat, trzeba sie zajac swoim rozwojem
a nie prostowaniem tego, co chrzania belfrzy!

--
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 07:14:54

Temat: Odp: Szyderstwa - dlaczego?
Od: <s...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> [zachowanie sie osoby, ktora wyszydzaja inni nie ma wplywu na zachowanie
sie
> osob wyszydzajacy]

to nieprawda. znam przypadek mojego kolegii ze szkoly , ktory pozwolil sobie
uwziasc sie wszystkim i ponizac go i wysmiewac, w pewnym momencie doszlo do
aktow przemocy , zaczeto go uderzac i popychac - jednak chlopak mimo
wczesniejszej postawy zareagowal bardzo ostro , tzn. na agresje zaczal
odpowiadac taka sama agresja i od tej pory kazdy wysmiewajacy musial sie
liczyc ze jak go zaczepi chlopak sie odgryzie z taka sama sila ( byl
przecietnej postury ).
Poskutkowalo bardzo szybko i chlopcy przestali go przesladowac- obecnie
facet jest ogolnie szanowanym czlowiekiem w miasteczku gdzie mieszka.Mysle
ze jest to najskuteczniejsza metoda, ale trzeba miec na tyle odwagi by sie
przeciwstawic i zawalczyc o swoje racje, to powoduje respekt otoczenia.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 07:36:43

Temat: Odp: Szyderstwa - dlaczego?
Od: "Chester EM" <chester@w_kosmos.kki.net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Monika Bujak <b...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:009801bfd12d$2b7b5620$11cba0d4@tbujak...

> Brat powinien poradzić sobie sam na sam z grupą, inaczej w życiu zawsze
> będzie oczekiwał od innych pomocy.

Brawo.
Takie porady właśnie lubię najbardziej. Puste i nic nie znaczące frazesy.
Zamiast tego proponuję kilka wariantów rozwiązania:

1. Ofensywny
(w rolach głównych zmutowana wersja Rambo, Bruce Lee, karate kid)

2. Taktyczny
(agent "Dże(j)m(s) Brat" przy pomocy imponującego wyczynu zostaje liderem
grupy)

3. Filozoficzny
(brat myśliciel, filozof nadstawiający drugi policzek czekający, aż się
szanowni pt. koledzy
spocą i przestaną go kopać)

Rozmyśliłem się, nie będę tego rozwijać, szkoda mi chłopaka, nie czas zatem
na złośliwości.

Nie pomyślałaś, że ten facet nie jest w stanie sam rozwiązać tego problemu,
bo gdyby tak było, to już dawno byłoby po sprawie?
Im więcej ataków ze strony rówieśników, tym bardziej oddala się od grupy,
jego frustracje narastają, rośnie też niechęć i inne negatywne emocje.
Być może rozmowa z najbardziej aktywnym dokuczalskim odniosłaby
jakiś efekt?

Chester EM




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 07:54:06

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: b...@k...net.pl (Monika Bujak) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: Chester EM <chester@w_kosmos.kki.net.pl>

> Im więcej ataków ze strony rówieśników, tym bardziej oddala się od grupy,
> jego frustracje narastają, rośnie też niechęć i inne negatywne emocje.
> Być może rozmowa z najbardziej aktywnym dokuczalskim odniosłaby
> jakiś efekt?
>
> Chester EM

Zgadzam się, całkowicie. Tylko rozwiąż to praktycznie. Przez chwilę w
wyobraźni postaw się w sytuacji faceta, który jest stale szykanowany.
Nie mając własnego charakteru tylko jego, bo jak sądzę po wypowiedzi byś na
takie traktowanie nie pozwolił.
Co byś takiemu przywódcy powiedział - stary przestań bo mi przykro?
Ten chłopak gra w grę narzuconą przez klasę. Cały pic polega na tym, żeby
przestał.
Dobra dosyć teoretyzowania.

Monika


---
Www.intralink.com.pl to Mega Muzyczny Sklep, w ktorym znajdziesz obecnie
okolo 30.000 plyt, kaset, i innych nosnikow z muzyka. Sprawdz. Zapraszamy

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 08:48:08

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hans1 wrote:
> A jak bym tak zabawił się w Leona? I zaczął odstrzeliwać palantów po kolei?
> Wiecie co by było?
> Marsze żałobne. I żale jakich to wartościowych ludzi zabijają. I biadowanie
> na rozwój przestepczosci. I wołania o karę śmierci. Nikt i tak nie
> pomyślałby o tym jakie to były skurw....

No właśnie w tym jest drugie zagrożenie takiej sytuacji, że ktoś może zostać
doprowadzony do desperacji i dojdzie do tragedii.

pozdrawiam
Arek

--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-06-09 09:07:44

Temat: Re: Szyderstwa - dlaczego?
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net wrote:
> Zaraz, moze ja jestem nie occurant ale.... czy ktos moze mi podac
> paragraf z odpowiedniego kodeksu zabraniajacy szyderstw?
> I jaka kara za to grozi?

212 paragraf 1.
Grzywna, lub kara ograniczenia lub kara więzienia do roku.
W razie używania środków publicznego przekazu do 2 lat.

pozdrawiam
Arek






--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Własciwa osoba do zwierzeń
Re: Testy IQ z "Wyborczej"
referat potrzebny ...
Procesy psychiczne...
Urazy psychiczne - ku pamieci

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »