Data: 2004-01-15 15:18:03
Temat: TSH czy fT4
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dotychczas od kilku lat lekarz endokrynolog zlecał pacjentce robienie co
jakiś czas TSH. W dniu dzisiejszym lekarka oświadczyła, że zmieniły się
przepisy NFZ i ona nie może dać już skierowania na TSH i dała na fT4.
Podobno na TSH skierowania wydają tylko i wyłącznie lekarze pierwszego
kontaktu.
W związku z tym mam pytania:
1. Czy faktycznie zmieniły się te przepisy? I jeśli ktoś wie, to jaki był
tego powód?
2. Czy wynik fT4 jakoś koresponduje z wynikiem TSH. Może po prostu to
jakoś się da przeliczyć i nie ma co się denerwować. Może te badania w
sumie dają taki sam wynik, tylko fT4 jest na przykład tańsze i dla tego
NFZ wprowadził taki przepis.
3. Czy jest sens i mimo wszystko zrobić to TSH. Czy to na własny koszt (bo
to nie majątek), lub też próbować wymóc skierowanie na lekarzu pierwszego
kontaktu. Z tym, że już wcześniej endokrynolog robił takie dziwne ruchy,
ale lekarz pierwszego kontaktu zawsze protestował, że skierowanie ma dawać
endokrynolog, bo skąd on ma wiedzieć, co tamtej jest potrzebne. To mnie
się wydaje sensownym podejściem, zresztą w ogóle akurat ten gość jest
bardzo życiowy i sensowny.
|