« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-03 08:23:26
Temat: Tasiemiec - ciacho...Witam,
Mam przepis na tasiemiec (wygrzebany z zakamarków domowych, nigdy przeze
mnie nie robiony). I wszystko jasne jest do momentu gdy ma się upieczone w 2
rynienkach 2 ciasta: jasne i kakaowe.
Jest też przepis na krem, ale właśnie - co dalej?
To ciacho jakoś się specyficznie kroi i łączy? Czy jak? Coś mi się kojarzy,
że kiedyś widziałam, że chyba normalnie w plastry i łączy na przemian -
jasne/ciemne/jasne/itd... A potem jakoś "skleja". Jak? Pomiędzy ciasto?
Tylko na wierzch?
No bo potem, jak jest gotowe, to widziałam, że się kroi na ukos, by kawałki
były różnokolorowe....
Pomocy!
Może podam, jaki mam przepis na krem:
w 1/2 szkl. mleka rozprowadzić 4 łyżki mąki. Zagotować z 1 szkl. mleka z
cukrem. Dodać rozprowadzoną mąkę. Zagotować. Mieszać. Musi być gęste. Jak
ostygnie, zmiksować z 1 kostką margaryny i olejkiem migdałowym.
No więc jak?
Dzięki,
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-03 08:36:03
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
Użytkownik "szulik" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:404595b0@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> Mam przepis na tasiemiec (wygrzebany z zakamarków domowych, nigdy przeze
> mnie nie robiony). I wszystko jasne jest do momentu gdy ma się upieczone w
2
> rynienkach 2 ciasta: jasne i kakaowe.
> Jest też przepis na krem, ale właśnie - co dalej?
Ja znam to ciasto pod nazwa metrowiec.
Ciasto jasne i ciemne kroi sie na kromki, a nastepnie przeklada: kromka
jasnego, krem, kromka ciemnego, krem itd., tworzac dluuugie ciasto. Reszta
kremu mozna ciasto posmarowac z wierzchu i np. posypac wiorkami kokosowymi.
Kroi sie tak jak napisalas, po skosie.
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 08:41:42
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
"szulik" <e...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:404595b0@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> Mam przepis na tasiemiec (wygrzebany z zakamarków domowych, nigdy przeze
> mnie nie robiony). I wszystko jasne jest do momentu gdy ma się upieczone w
2
> rynienkach 2 ciasta: jasne i kakaowe.
> Jest też przepis na krem, ale właśnie - co dalej?
>
> To ciacho jakoś się specyficznie kroi i łączy? Czy jak? Coś mi się
kojarzy,
> że kiedyś widziałam, że chyba normalnie w plastry i łączy na przemian -
> jasne/ciemne/jasne/itd... A potem jakoś "skleja". Jak? Pomiędzy ciasto?
> Tylko na wierzch?
Kroisz oba ciasta (jasne i ciemne) na rowna ilosc kawalkow. Najlepiej
napierw na pol, pozniej polowki na pol itd. O ile dobrze pamietam wychodzilo
po 16cie kawalkow z kazdego koloru.
Nastepnie bierzesz na przemian raz jasne, raz ciemne i smarujesz jedna
strone kazdego kawalka kremem i "przyklejasz" jasne do ciemnego i tak dalej
na zmiane.
U mnie ciasto to bylo polewane polewa czekoladowa.
> No bo potem, jak jest gotowe, to widziałam, że się kroi na ukos, by
kawałki
> były różnokolorowe....
Dokladnie tak, kroisz po ukosie.
(...)
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 08:47:39
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...Dnia Wed, 3 Mar 2004 09:36:03 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Anna Ladorucka*, w
wiadomości news:<c245hr$r27$1@nemesis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
> Ja znam to ciasto pod nazwa metrowiec.
> Ciasto jasne i ciemne kroi sie na kromki, a nastepnie przeklada: kromka
> jasnego, krem, kromka ciemnego, krem itd., tworzac dluuugie ciasto. Reszta
> kremu mozna ciasto posmarowac z wierzchu i np. posypac wiorkami kokosowymi.
> Kroi sie tak jak napisalas, po skosie.
I to się nie rozpada? Czy to ciasto trzeba jakoś schłodzić, żęby krem to
związał mocno?
I czy mogłabyś podać Twój przepis. Dzięki :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 08:48:12
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
Użytkownik "Ti`Ana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał w wiadomości
news:1saewqca3cn00.dlg@czarodziejka.net...
> > Ja znam to ciasto pod nazwa metrowiec.
> > Ciasto jasne i ciemne kroi sie na kromki, a nastepnie przeklada: kromka
> > jasnego, krem, kromka ciemnego, krem itd., tworzac dluuugie ciasto.
Reszta
> > kremu mozna ciasto posmarowac z wierzchu i np. posypac wiorkami
kokosowymi.
> > Kroi sie tak jak napisalas, po skosie.
>
> I to się nie rozpada? Czy to ciasto trzeba jakoś schłodzić, żęby krem to
> związał mocno?
>
> I czy mogłabyś podać Twój przepis. Dzięki :)
Hmm... wg mojego przepisu krem byl wystarczajaco gesty, by to wszystko razem
sie trzymalo. Ciasta specjalnie nie schladzam. Przepis jak znajde to wkleje,
aczkolwiek dawno go nie robilam. Obiecuje poszukac :).
--
Pozdrawiam,
Ania
www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 09:28:41
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...> U mnie ciasto to bylo polewane polewa czekoladowa.
A mozesz zdradzic, jak to sie robi? I czy nie grzechem byloby np. posypanie
po tym platkami migdalowymi, wzglednie wiórkami kokosowymi?
I jeszcze pytanko dot. foremek - jakie dlugie sie bierze? Ja mam 2 takie ok.
25-30 cm. Nie za male?
Dzieki,
Ewa (napalona na tasiemca :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 15:08:37
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
> I jeszcze pytanko dot. foremek - jakie dlugie sie bierze? Ja mam 2 takie
ok.
> 25-30 cm. Nie za male?
Spokojnie takiej długości Ci wystarczą. Robiłam niedawno własnie w takich:)
A jeszcze wrócę do masy, moją trzeba schłodzić, bo się rozpływa jak jest za
ciepło, ale za to jaka pyszna. Jak znajdę przepis do podam, bo głowa jednak
nie ta:)
powodzenia, moje zniknęło w mgnieniu oka:)
pozdr. Kropeczka;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 15:58:04
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...> Witam,
>
> Mam przepis na tasiemiec (wygrzebany z zakamarków domowych, nigdy przeze
> mnie nie robiony). I wszystko jasne jest do momentu gdy ma się upieczone w 2
> rynienkach 2 ciasta: jasne i kakaowe.
> Jest też przepis na krem, ale właśnie - co dalej?
>
> To ciacho jakoś się specyficznie kroi i łączy? Czy jak? Coś mi się kojarzy,
> że kiedyś widziałam, że chyba normalnie w plastry i łączy na przemian -
> jasne/ciemne/jasne/itd... A potem jakoś "skleja". Jak? Pomiędzy ciasto?
> Tylko na wierzch?
>
> No bo potem, jak jest gotowe, to widziałam, że się kroi na ukos, by kawałki
> były różnokolorowe....
>
> Pomocy!
>
> Może podam, jaki mam przepis na krem:
> w 1/2 szkl. mleka rozprowadzić 4 łyżki mąki. Zagotować z 1 szkl. mleka z
> cukrem. Dodać rozprowadzoną mąkę. Zagotować. Mieszać. Musi być gęste. Jak
> ostygnie, zmiksować z 1 kostką margaryny i olejkiem migdałowym.
>
> No więc jak?
>
> Dzięki,
> Ewa
>
>
Witam!
Mam trochę inny przepis na krem :
1 l mleka
8 łyżek kaszy manny
1 szklanka cukru
gotować 5 minut, gdy ostygnie dodać łyżeczkę spirytusu
wkręcić w kostkę masła.
Po przełożeniu placków, schłodzić w lodówce.
Reszta tak samo ja podały poprzedniczki.
pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 17:09:21
Temat: Re: Tasiemiec - ciacho...
> Ja znam to ciasto pod nazwa metrowiec.
> Ciasto jasne i ciemne kroi sie na kromki, a nastepnie przeklada: kromka
> jasnego, krem, kromka ciemnego, krem itd., tworzac dluuugie ciasto. >
> --
> Pozdrawiam,
> Ania
>
> www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!
U mnie w domu, Po taki pokrojeniu i przełożeniu ciasta kremem , kroiło się
go jeszcze raz na kromki, ale tak, że kromki były w paski jasno-ciemne.I te
kromki przekłada się tak jak poprzednio kromka, masa, kromka itd. Należy
tylko pamiętać, aby przy pierwszym przekładaniu na spodzie i na wierzchu
były różne ciasta np. na dole ciemny a na górze jasny. Po pokrojeniu
wychodzi fajna szachownica.
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |