Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Teoria Y - Fundament Milosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Teoria Y - Fundament Milosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-05-08 10:37:07

Temat: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kilka osób na grupie pytało mnie (także w prywatnej korespondencji) o co
chodzi z tym "wszechświatem" itd., kiedy piszę o miłości. Teoria "Y"
jest odpowiedzią.

http://tycztom.7net.pl/teorie.php

TT

Teorię dedykuję jednemu z Grupowych "Szaleńców", którzy swą wewnętrzną
pasją zainspirowali mnie do dalszej pracy.

--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-05-08 16:22:05

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom wrote:

> Kilka osób na grupie pytało mnie (także w prywatnej korespondencji) o co
> chodzi z tym "wszechświatem" itd., kiedy piszę o miłości. Teoria "Y"
> jest odpowiedzią.

zabieram sie zaraz za nia, bo to chyba teoria o mnie, tyle wiem po
wstepie... ;)

dzieki.


--
pawel - trochę o mnie: http://grek.punktg.com.pl/

Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-09 09:07:11

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: "tren R" <p...@b...plosze.nie.pieprz> szukaj wiadomości tego autora

"tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał(a):

> Teorię dedykuję jednemu z Grupowych "Szaleńców", którzy swą wewnętrzną
> pasją zainspirowali mnie do dalszej pracy.


"Rzetelna praca z tym tekstem może gwarantować udane życie w miłości"

a co byś powiedział na takie zdanie

rzetelna praca z kodeksem pracy może gwarantować udaną pracę.

?


--

http://trener.blog.pl - przemoc, seks, krew

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-09 19:49:41

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "tren R" <p...@b...plosze.nie.pieprz> napisał w
wiadomości news:f7c0516b07ae3b2b50a971789b0aafe0@news.home.net.
pl...

> "Rzetelna praca z tym tekstem może gwarantować udane życie w miłości"
> a co byś powiedział na takie zdanie
> rzetelna praca z kodeksem pracy może gwarantować udaną pracę.
> ?

Teoria będzie się bronić sama.
Ja się oddalam.

TT

P.S.

Jesteś na zebraniu. Ważnym. Wiesz, że będzie trwało godzinę. Spróbuj
posiedzieć godzinę z 'rozwartymi' nogami. Obserwuj wszystko. Później
niepostrzeżenie załóż nogę na nogę. Dalej obserwuj wszystko.

Tyle.

--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-09 21:19:25

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom wrote:

> Jesteś na zebraniu. Ważnym. Wiesz, że będzie trwało godzinę. Spróbuj
> posiedzieć godzinę z 'rozwartymi' nogami. Obserwuj wszystko. Później
> niepostrzeżenie załóż nogę na nogę. Dalej obserwuj wszystko.

no... ludzie wychodza, bo koniec zebrania ;)
NMSP

--
pawel - trochę o mnie: http://grek.punktg.com.pl/

Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-10 09:34:05

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: "tren R" <p...@b...plosze.nie.pieprz> szukaj wiadomości tego autora

"tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał(a):

>> "Rzetelna praca z tym tekstem może gwarantować udane życie w miłości"
>> a co byś powiedział na takie zdanie
>> rzetelna praca z kodeksem pracy może gwarantować udaną pracę.
>> ?
>
> Teoria będzie się bronić sama.
> Ja się oddalam.

o kochany, znasz jakąś teorię, co to się tak sama wybroniła?!
bo mam wrażenie, że każda teoria potrzebuje lobbystów,
a co bardziej radykalna - szablistów

> P.S.
>
> Jesteś na zebraniu. Ważnym. Wiesz, że będzie trwało godzinę. Spróbuj
> posiedzieć godzinę z 'rozwartymi' nogami. Obserwuj wszystko. Później
> niepostrzeżenie załóż nogę na nogę. Dalej obserwuj wszystko.

mam się skupiać na rozwarciu nóg? jesli już to mógłbyś mnie skusić na
obserwację koleżanki z przeciwka, jeśli chodzi o ten aspekt. a co z
treściami przekazywanymi? skupiać się?
czy też równolegle skupiać się na prelegencie i kontrolować rozwarcie?
mężczyźni tego nie potrafią, obawiam się.


--

http://trener.blog.pl - przemoc, seks, krew

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-10 11:44:52

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: tycztom <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 May 2005 11:34:05 +0200, tren R <p...@b...plosze.nie.pieprz>
wrote:


> o kochany, znasz jakąś teorię, co to się tak sama wybroniła?!

A co tu ma do rzeczy "znanie"? Albo nie? Czyś Ty nie pomylił adresów? Szukasz może
uwielbienia
szablonów? Dalej wiedźmo do piekła!
;)

> bo mam wrażenie, że każda teoria potrzebuje lobbystów,
> a co bardziej radykalna - szablistów

Czyś Ty kretynizmu się nabawił? Z tego przebranżowienia? Masz krosty na plecach?
SzwENdzi coś?
Jakich lobbystów? Myślisz o komercji masy? Czy może o potrzebie bycia wielkim
odkrywcą teorii?
Myślisz może o jakimś wyrachowaniu i nerwowym rozmyślaniu o "aliasach literackich",
podczas
gdy robota w lesie?

Zidiociałeś na starość? Lecisz za resztą chołoty, która gdzieś tam niżej pokacuje
jaka mUndra?
(z grabkami w "kurniku")?

>> P.S.

Z którego baranie żeś nie skorzystał i raczej nie skorzystasz. Ty i Tobie podobni.

>> Jesteś na zebraniu. Ważnym. Wiesz, że będzie trwało godzinę. Spróbuj
>> posiedzieć godzinę z 'rozwartymi' nogami. Obserwuj wszystko. Później
>> niepostrzeżenie załóż nogę na nogę. Dalej obserwuj wszystko.
>
> mam się skupiać na rozwarciu nóg? jesli już to mógłbyś mnie skusić na
> obserwację koleżanki z przeciwka, jeśli chodzi o ten aspekt. a co z
> treściami przekazywanymi? skupiać się?
> czy też równolegle skupiać się na prelegencie i kontrolować rozwarcie?
> mężczyźni tego nie potrafią, obawiam się.


Na Energii! Kretynie! Której wszędzie pełno i która niczym wiatr w żalge, napędza
wszystko.
Kołacz tymi nogami (do u.ś. zresztą) i zobacz jak GUPIE giry (Twoje) potrafią zmienić

(zmieniać) wszystko do okoła. Oczywiście nie Twoje, bo ty masz o tym pojęcie, jak
świnia o
śpiewaniu.
;)

Oczywiście, że "mężczyźni tego nie potrafią". Dlatego geniuszy nazywa się świrami,
psycholami,
schizą, szaleńcami. Mało też który 'szaleniec' wie, że taka etykietka (...)
brzmi i powinna brzmieć jak komplement. Zamknij więc ślepka - także na tę lokalną
chołotę
"bab" (rozpędzających intelekt jak RUSKIE samoloty burzę w 60 rocznicę Armii
Cierwonej). Te
mUndre 'babska' (z widłami w ręku) wpędź do kurnika i daj im literaturę dla dzieci w
wieku od
lat 3 do 6 -ciu. I ani źdźbła więcej.

TT

P.S. Dalsze Twoje mUndre wywody (ślepcu-szpryciarzu, dziubiący i wyciągający szmaty
zza
pazuchu) mnie nie interesują.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-10 12:33:18

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom:
> Na Energii! Kretynie! Której wszędzie pełno i która niczym
> wiatr w żalge, napędza wszystko.

Wyskakiwanie z k-fa to jakas malpiszonska sztuczka,
czy tez dolegliwosc?

Jesli sztuczka to marna - musze przyznac.

No to pyk... tzn plonk chcialem rzecz. ;D

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-10 13:13:41

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:slrnd817lk.1ilq.tycztom@volt.iem.pw.edu.pl...

> [...] Dlatego geniuszy nazywa się świrami, psycholami,
> schizą, szaleńcami.

Ja tak tylko mimochodem. To co napisałes to prawda. Ale zdaje się nie
bierzesz pod uwagę faktu, że to zdanie nie _zawsze_ działa w drugą stronę.
A nie chcesz go wziąc pod uwagę i bronisz się zajadle przed przyjęciem tego
faktu do wiadomości, gdyż wtedy mogłoby się okazać, że Twoje "fikołki" w
celu uznania Cię za wariata są bezsensowne.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-10 20:49:07

Temat: Re: Teoria Y - Fundament Milosci
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom wrote:
> Kilka osób na grupie pytało mnie (także w prywatnej korespondencji) o co
> chodzi z tym "wszechświatem" itd., kiedy piszę o miłości. Teoria "Y"
> jest odpowiedzią.

dla mnie nie jest
no to jedziemy...

rozwoj podzielony na 3 etapy ?
faza przejsciowa? dokonanie wyboru w ktora dzialke chcemy sie rozwijac?
litosci...

rozwoj to cos duzo wiecej...
generalnie gdy podzieliles zycie na 3 etapy poruszania sie po literze Y
(dla uproszczenia, jak sam napisales, przyjmujemy ze sa tylko dwa
rozgalezienia), to mozna bylo przestac czytac, o czym chyba pisze ET.

rozwoj jest duzo bardziej skomplikowany, zawiera w sobie duzo wiecej
etapow i nie widze zadnego celu przedstawiania go jako pojedynczej drogi
z rozgalezieniem w pewnym momencie. rozwoj przebiega na wielu
plaszczyznach, jest wielowymiarowy. patrz...

^
| ^ ^
| | |
| | ^ |
| | | |
--------

taka prosta wersja, gdzie poszczegolne kreski oznaczaja rozne cechy
rozwojowe...

nawet ta prosta linia to cos wiecej niz etap, ktory musimy przejsc zanim
dokonamy jakiegos wyboru... juz podczas tego etapu mozemy napotkac na
przeciwnosci, jednak swiadomie wytyczajac sobie sciezke rozwoju...

tak samo orbita - ja bym bardziej porownal zycie do spirali lub
sinusoidy... a W umiescil na koncu Drogi...

jedyne co mi sie w tym podoba, to fakt, ze upadek osoby wyzej
rozwinietej (nie ma to nic wspolnego z Twoja wizja rozwoju) boli duzo
mniej... ale nie dlatego ze orbita jest mniejsza...

ale ja malo wiem o zyciu...

a milosc? nie wyjasniles czym jest, dlaczego praca z tym tekstem mialaby
mi dac szczescie w milosci?

teorie sa dobre, ale tej przyjac niestety nie moge...

moze gdybys oparl ta teorie na teorii rozwoju integralnego... osadzil w
kontekscie kulturowym i spolecznym, cos by z tego wyszlo...

tymbardziej ze piszesz o fundamencie... ja go tutaj nie widze. zadnego.

--
pawel - trochę o mnie: http://grek.punktg.com.pl/

Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przytępiony słuch, a 'słyszenie' głośnych dźwięków [crosspost pl.sci.medycyna/psycholo gia]
Głupieję przez Was :-))
Potrzebna pomoc :)
proste a jednak nie tak bardzo
Towar ruszony uwaza sie za wziety...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »