Strona główna Grupy pl.sci.psychologia proste a jednak nie tak bardzo

Grupy

Szukaj w grupach

 

proste a jednak nie tak bardzo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-05-07 10:50:56

Temat: proste a jednak nie tak bardzo
Od: "Tristan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

czasem trafiasz na sytuacje ktore wydaja sie proste, intuicyjnie czujesz ze
sa proste, intuicyjnie wiesz jak w nich postepowac i jak rozwiazac problem.
okazuje sie ze obiekt jest jednak tak oporny na rozwiazania ze zaczynasz sie
gubic i konczysz walac glowa w mur.

te baby

Trists


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-05-07 11:54:24

Temat: Re: proste a jednak nie tak bardzo
Od: HardStyler <j...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tristan napisał(a):
> te baby
Fakt - niech spierdalaja ;)

Pzdr,
HS.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-07 14:56:44

Temat: Re: proste a jednak nie tak bardzo
Od: "radcyg" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> te baby
> Fakt - niech spierdalaja ;)
>
qmpel powiada.. cyt: baby to sa chuje;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-08 06:43:52

Temat: Re: proste a jednak nie tak bardzo
Od: "eTaTa" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Trists

Nie potrzebne rozdrabnianie, roztrząsanie, analiza?

Uderz w stół, a parę rzeczy się odezwie. :-))
I powstaje lawinka pytań.
Co z czym, i dlaczego, jak...

Czy nie lepiej zaufać intuicji?
Zwłaszcza gdy płeć predysponuje?

I teraz w drugą stronę.
Wiesz, że problem jest rozwiązywalny. Ale jak go zduplikować?
I to pytanie jest najgłupsze.
Bo bez prawidłowej odpowiedzi.
Musisz więc wziąć, tzw. korekcję błędu, obarczoną błędem....etc.

Jeśli mówisz o rozwiązaniu problemu 'psychicznego', to zaufaj intuicji.
Zwłaszcza gdy masz już trochę doświadczenia.
Wsłuchujesz się w siebie i działasz.
Jeśli coś poszło nie tak. To znaczy, że błąd tkwi po twojej stronie.
Gdzieś nie posłuchałaś intuicji, wprowadziłaś własną korekcję,
w konsekwencji wprowadziłaś błąd.
I tu możesz nazwać się wieloma ciepłymi epitetami.
Albo popełnić kolejny błąd, czyli wmówić sobie, nie moja wina.

Jeśli jednak zaufałaś intuicji i wszystko zrobiłaś jak Ci kazała,
to tak miało być. Dla Twojego dobra.

Rozumiesz coś z tego?

ett


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-05-08 11:43:26

Temat: Re: proste a jednak nie tak bardzo
Od: "Tristan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"eTaTa" <e...@g...pl> wrote in message
news:d5kc7r$fmm$1@inews.gazeta.pl...

> Rozumiesz coś z tego?

jasne ze rozumiem co mialas na mysli:) dzieki:)

nie rozumiem tylko jednego... czy Tristan wyglada jak kobieta??

Pozdrawiam
Trists
xxx


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Towar ruszony uwaza sie za wziety...
Czy on mnie dalej zdradza?
niektóre kobiety się nie wstydzą
syndrom bylych/obecnych
Ludzie i samochody

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »