Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Teściowe

Grupy

Szukaj w grupach

 

Teściowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2011-12-21 23:13:44

Temat: Re: Teściowe
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzeci mają gust zbyt tradycyjny :)W dniu 2011-12-22 00:00, Paulinka pisze:
ut za mały. Dałam teściowej
> paragon, żeby wymieniła na większy rozmiar.
> Dzwoni telefon, odbieram, a tu moja teściowa z głosem łamiącym się ze
> wzruszenia mówi, że właśnie wyszła ze sklepu i taką laurkę dostałam od
> ekspedientek, które mnie zapamiętały, że ho, ho. Powiedziały jej, że im
> się pierwszy raz synowa trafiła, która z takim zaangażowaniem kupuje
> bieliznę dla teściowej zamiast obrusa, kapci albo innej 'ciekawej'
> rzeczy ;)
Super :)
Ja przeważnie dostaję akcesoria podróżne, bo jestem teściową wędrującą,
lub fotografującą. Niestety, nie przystaję do tradycji teściowej
opiekunki kurcząt. Trudno, coś za coś.
Bieliznę i inne to kupuję sama, a bardziej inne takie ekstrawagancje, to
wymyśla tZ. lub sama. Dzieci mają gust zbyt tradycyjny.
--
B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2011-12-21 23:22:38

Temat: Re: Teściowe
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bbjk pisze:
> Dzeci mają gust zbyt tradycyjny :)W dniu 2011-12-22 00:00, Paulinka pisze:
> ut za mały. Dałam teściowej
>> paragon, żeby wymieniła na większy rozmiar.
>> Dzwoni telefon, odbieram, a tu moja teściowa z głosem łamiącym się ze
>> wzruszenia mówi, że właśnie wyszła ze sklepu i taką laurkę dostałam od
>> ekspedientek, które mnie zapamiętały, że ho, ho. Powiedziały jej, że im
>> się pierwszy raz synowa trafiła, która z takim zaangażowaniem kupuje
>> bieliznę dla teściowej zamiast obrusa, kapci albo innej 'ciekawej'
>> rzeczy ;)
> Super :)
> Ja przeważnie dostaję akcesoria podróżne, bo jestem teściową wędrującą,
> lub fotografującą. Niestety, nie przystaję do tradycji teściowej
> opiekunki kurcząt. Trudno, coś za coś.

Moja teściowa to kobieta pracująca i żadnej pracy się nie boi.
Syna-jedynaka wychowała praktycznie sama. Dlatego raczej dalej niż
bliżej jest jej do tradycyjnej babci. Dzieciaki mówią do niej po
imieniu. Chociaż co ciekawe, sama chyba wpadła we własne sidła, bo
troszkę zazdrości, że chłopcy mówią do mojej mamy babciu. Może z Mają
zmieni front ;)

> Bieliznę i inne to kupuję sama, a bardziej inne takie ekstrawagancje, to
> wymyśla tZ. lub sama. Dzieci mają gust zbyt tradycyjny.

Ja mam problem z głowy. Kupiła sobie bransoletkę Pandory, a ja jej tylko
dokupuję ozdóbki do niej w ramach prezentu, no i robię przelew na
wskazane schronisko dla psów.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2011-12-21 23:31:40

Temat: Re: Teściowe
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-22 00:22, Paulinka pisze:

> Ja mam problem z głowy. Kupiła sobie bransoletkę Pandory, a ja jej tylko
> dokupuję ozdóbki do niej w ramach prezentu, no i robię przelew na
> wskazane schronisko dla psów.

Lubię prezenty symboliczne, więcej wkładu myślowego, niż finansowego.
Coś własnoręcznie zrobionego, wymyślonego cieszy mnie najbardziej. Albo
przelanie pieniędzy na konto chorego na raka chłopca. Mnie wiele nie
trzeba, wszystko mam, co potrzebuję, a chore dzieci czekają na wpłaty.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2011-12-21 23:51:02

Temat: Re: Teściowe
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bbjk pisze:
> W dniu 2011-12-22 00:22, Paulinka pisze:
>
>> Ja mam problem z głowy. Kupiła sobie bransoletkę Pandory, a ja jej tylko
>> dokupuję ozdóbki do niej w ramach prezentu, no i robię przelew na
>> wskazane schronisko dla psów.
>
> Lubię prezenty symboliczne, więcej wkładu myślowego, niż finansowego.

Noo, dla taty za książką, o której wspomniał kiedyś, ze chciałby ją mieć
latałam 2 tygodnie przed świętami po wszystkich wrocławskich
księgarniach. Za to widok jego miny, po rozpakowaniu prezentu - bezcenny :)

> Coś własnoręcznie zrobionego, wymyślonego cieszy mnie najbardziej.

Ja też lubię takie prezenty. Sztampowe i na siłę mniej cieszą.

> Albo
> przelanie pieniędzy na konto chorego na raka chłopca. Mnie wiele nie
> trzeba, wszystko mam, co potrzebuję, a chore dzieci czekają na wpłaty.

Czekają. Dobrze jest w święta i przez cały rok w sumie o tym pamiętać.

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2011-12-22 08:40:07

Temat: Re: Teściowe
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Witajcie :-)
>
> Za co lubicie swoje teściowe?
>
> Z dedykacją dla Qry i Nixe :-)

Przez Ciebie znów rodzinę musiałam zasubskrybować.

Lubię za:
- dożywianie, a żarcie całkiem niezłe jest i w duzej ilości
- wysłuchiwanie marudzeń
- nie wtrącanie się do mojego życia
- kochanie wszystkich moich dzieci po równo.

Nie lubię... a nie będę wymieniać, bo i po co. I tak to nic nie zmieni...

W sumie, fajnie że teściowe w ogóle są. Jest na kogo ponarzekać.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2011-12-22 08:44:40

Temat: Re: Teściowe
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-12-20 22:19, Paulinka pisze:
>
>> Za co lubicie swoje teściowe?
>
> Hmmm, czy jestem lubianą teściową? ze tak z innej strony to ujmę.
> Myślę, ze tak. Ale za co - nie mam pojęcia.


Może to i dobrze. Bo ja próbuję się czasem dowiedzieć, potem się bardzo
staram, a i tak mi nie wychodzi.

Qra, ale może dla synowej będę większą zołzą

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2011-12-22 10:45:32

Temat: Re: Teściowe
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-21 23:43, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>
>> Nie mam teściowej, więc nie podgrzeję wątku. Mogę tylko napisać, że
>> zazdroszczę Ci tej teściowej.
>
> Wątek jak szybko powstał, tak szybko umarł ;-)
> A odnośnie teściowej, to z pewnością nie pozazdrościłabyś mi naszych
> wspólnych pierwszych relacji.

Wiem, opowiadałaś co nieco.

Ja mogę ponarzekać co najwyżej na teścia, za którym - delikatnie rzecz
ujmując - nie przepadam, ale to człowiek już w takim wieku, że choćby ze
względu na sam wiek wiele mu się odpuszcza.
Poza tym teść ma też swoje plusy - nigdy nie odmówi przyjścia i
posiedzenia z Mają (bardzo rzadko go o to proszę i tylko w sytuacjach
wyjątkowych i na krótko, ale zawsze to jest pomoc) i za każdym razem,
jak do nas przychodzi, ma dla Mai jakieś słodkości. Uważam, że to miłe z
jego strony, że o tym myśli.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2011-12-22 11:02:49

Temat: Re: Teściowe
Od: Nixe <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-21 23:43, Paulinka pisze:
> medea pisze:
>
>> Nie mam teściowej, więc nie podgrzeję wątku. Mogę tylko napisać, że
>> zazdroszczę Ci tej teściowej.
>
> Wątek jak szybko powstał, tak szybko umarł ;-)

Ja napisałam post, ale zrezygnowałam z wysyłki. Za bardzo osobisty i nie
nadaje się do publikacji :) Ale przynajmniej powywnętrzałam się trochę i
mi ulżyło. Może go okroję z bardziej drastycznych fragmentów i wyślę po
świętach ;-)

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2011-12-22 11:05:07

Temat: Re: Teściowe
Od: Nixe <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-12-22 11:45, medea pisze:

> Ja mogę ponarzekać co najwyżej na teścia, za którym - delikatnie rzecz
> ujmując - nie przepadam, ale to człowiek już w takim wieku, że choćby ze
> względu na sam wiek wiele mu się odpuszcza.

A mój, niestety nieżyjący już od kilku lat, teść był niemal chodzącym
ideałem. Bardzo za nim tęsknię. Jedyną jego wadą było to, że był
strasznym pantoflarzem, ale przy takiej zołzie, jak moja teściowa, to
trudno się dziwić, że chciał mieć po prostu święty spokój, jak Dulski ;-)

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2011-12-22 21:00:23

Temat: Re: Teściowe
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jctngb$n6t$4@node2.news.atman.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>>
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jcqu4f$fr3$13@node2.news.atman.pl...
>>> Witajcie :-)
>>>
>>> Za co lubicie swoje teściowe?
>>
>> Lubię teściową za to, że zwykle na wiosnę wyjeżdża i wraca jesienią :)))
>> Gdyby udalo się ten stan przeciągnąć na resztę roku to moze bym ją nawet
>> kochała ;)
>>
>> Trudno mi znaleźć powód dla którego bym ją lubiła... No może to, że ma
>> takiego syna, który jest całkiem przyzwoitym mężem i ojcem. Ale żeby jego
>> wychowanie było jej zasługą to nie powiedziałabym... temat na kolejny
>> wątek ;)
>>
>>
>> Mogę podgrzać wątek pisząc za co jej nie lubię :)
>
> Pisz! Może się uda ten wątek uratować ;)
>
>
Napiszę. Ale dopiero po świętach. Jutro wyjeżdżam i nie chcę się denerwować
tematem teściowej ;) znając życie to doprowadzi mnie do białej gorączki
przed wyjazdem. Ale co mi tam. Humor mam dobry i nie chcę sobie go psuć. A
znając życie i mając doświadczenie to jak wrocę to w ciągu 24 h teściowa
doprowadzi mnie znowu do szału. To wtedy się uzewnętrznię ;) Może nawet
ośmielę Nixe? ;)

Generalnie, obiecuję że napiszę. Na niecałą dobę przed wyjazdem nie chcę
sobie psuć dobrego humoru.

Poza tym przez ten tydzień będę raczej ograniczona dostępem do internetu.

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

SEX PERVERT MarkW.Decker LOVES Young Virgin TWAT
Rozwód
Jak nie zabić żony przed okresem?
szczęśliwe małżeństwo
właściwe odżywianie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »