Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Teściowie i ja. [długie] Teściowie i ja. [długie]

Grupy

Szukaj w grupach

 

Teściowie i ja. [długie]

następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Kasia" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Teściowie i ja. [długie]
Date: Tue, 10 Apr 2007 23:53:37 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 67
Message-ID: <evh10i$lo7$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.36.120
X-Trace: news.onet.pl 1176242002 22279 80.51.36.120 (10 Apr 2007 21:53:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 10 Apr 2007 21:53:22 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-Sender: ORDpXfTaDt/bvv2uN9c+mbwFAqfEtZqy
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-Antivirus: avast! (VPS 000732-0, 2007-04-10), Outbound message
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:367850
Ukryj nagłówki

Od poczatku mojego małżeństwa zaczelły się kłopoty z moimi teściami a w
zasadzie już od czasów panieńskich. Nie moge już sześć lat z nimi znależć
porozumienia. Mieszkaliśmy z moim meżem w dwóch różnych województwach. Zatem
widzenie siebie było co dwa trzy tygodnie. Mam jego była już przeciwna
wyjeżdzaniu do mnie, bo wydawał wg. niej za dużo pieniedzy. Nie przelewało
im sie w domu ale były to wydatki jego. CXały czas mam traktowała go jak
nastoletnie dziecko które nic nie wiedziało o życiu i nadal tak jest. Mamy
ok. trzydziestki i jego rodzice ciglae nst tak traktuja, chociż mąż sie
zbuntował i wypowiada włąsne zdanie. Chociaż przychodzi mu to bardzo cieżko,
ponieważ oni sie obrażają za wypowidzienie własnych myśli. Przeszło rok
czasu byliśmy za granicą z małym naszym synkiem. to myśleliśmy ze sie
wszystko zmieni. Gdy sie urodził to nie m,ogłam nic wg siebie nic zrobić bo
byłam zaraz przez nich strofowana i krytykowana. miszkając u teściów ( nie
mieliśmy innego wyjścia) dostawałam furii wewnętrznej (bo nie okazywałam
tego). płakałam po nocach, bo teorie teściowej mnie powalały z nóg.
Skończyłam studia pedagogiczne i nie tylko miałam wyrobiony pewien obraz
wychowywania i opieki nad naszym dzieckiem, a szczególnie wtedy kiedy mąz na
długie tygodnie wyjeżdzał za granice za chlebem. Pewnego razu postanowiłam
powiedzieć teściowej, że źle się czuje, ze ciagle mi mówi co mam robić.
Ciągle doradzanie z jej strony a włąściwie natrętność dołowołay mnie w
stylu: powinnaś smarować dziecku buzie fioletem to mu odkazi buzie(gdzie
dziecko nie miało ani jednej pleśniawki), oczyść mu nosek gruszka nie
patyczkiem bo ma jeszcze wody płodowe w nosku ( połtora miesieczne dziecko),
teraz mówi że ma pierwsze jesć chlebek a nie kiełbaske bo to szkodzi na
żoładek, nie wolno mojemu synkowi nic zimnego jeść (choćby swiątecznego jaja
ostygniętego). Teść krzyczy na niego jeśli synek się upiera żeby coś dostać:
Ty wszytskich denerwujesz, mnie, mame, babcie. Albo na swiatecznym rodzinnym
spotkaniu mówi mu ze się śmieją z niego wszyscy (a goście się tylko
uśmiechali do niego). Teściowa go szatażuje ze mu da cukierka jak jej da
buzi. Przykładów jest mnośtwo. A ci ludzie mimo, że są prostymi ludźmi ze
wsi wymyślają takie torie, że wyuczonego nawat powala. Pewnego razu
poprosiłam teściową o rozmowe i powiedziałam, żeby nie paliła przy moim
dziecku. To mnie zbluzgała, że jak ja tak moge, ona by nigdy nie poprosiłą
tesciowej o to żeby nie paliła przy dzieciach. Teść za to pokazuje mojemu
synkowi jak się pali, sadza go koło siebie i pala. Uczy go że rodzicom,
trzeba sie stawiać, że można ich klepnąć a w koncu od zabawy w bicie można
przejść do prawdziwego bicia. Mnie krew zalewa, a nie moge nic powiedzieć,
bo się boję! czuje się jeka kretynka. Teraz jestem sama bo mąż wyjechała za
granice i musiałam stawić im czoła. To obrażali się jak powiedziłąm im swoje
zdanie. To były najgorsze święta. Gdy synek miał 6 miesięcy porozmawiać
chciałam z teściową, skończyło się tragicznie. Poszłam do niej i
powiedziałam że jestem matką i chciałabym się zająć swoim dzieckiem po
swojemu żę gdy bede potrzebować pomocy mamy to jej o tym powiem. Ona się
wsciekła. Trzymała wtedy małego na rekach. Musiałam jej go wyrwać z rąk bo
nie chciała mi go oddać. Uciekłam i zamknęłam się w swoim mieszkaniu.Zaczeła
szarpać drzwi. Krzyczała, że mam natychmiast otworzyć i nie mam z niej robić
idiotki, że stroje fochy. Jej drugi syn( nastolatek) wszedł do mnie
otwierając zapasowym kluczem drzwi i krzyczy, że mama zemdlała. Jakby tego
było mało. Spojrzałam na nią i pobiegłam szybko po mokrą szmatkę, bo
widziałm że oddycha. Gdy zniknęłam za scianą ona szybko wstałą i wyszła po
schodach o włąsnych siłach do wałsnego mieszkania. Poszłam do niej zapytać
czy zadzwonić po karetkę. Przyjechała. A że wioska była mała zaraz zobaczył
to jej brat i szybko przybiegł. Pyta mnie co się stało i mówił że to nie
pierwszy raz. Wiedział że to się dzieje gdy się denerwuje. No i zaczęły się
podejrzenia na mnie, że to z mojej winy. Byłam załamana, bo sama muszę sobie
radzić z nerwicą. Jest tyle pisania, że brakło by miejsca na serwerze. Od
dziś jestem w domu u mamy z synkiem. Nawte na święta nie mogłam od teściów
wyjechać bo robili by mi wyrzuty, że uciekam i ze strachu zostałam. Mąż jest
załamany a ja psychicznie nie wiem kiedy się podniosę. Nie chce od tych
ludzi nic. Tym bardziej, żę dołącza się wredna siostra męża do tego psując
mi opinie i obgadując mnie i pomawioając o rzeczy które by mi nawet nie
przyszły do głowy. Już mąż jej dosadnie powiedział żęby dała spokój, ale ona
nie popuszcza. Jestem wsciekła na te sytuacje i na siebie, że nie potrafię
stanąć murem za synkiem i moimi już chyba wypatrzonymi wartościami. cały
czas szukam wyjścia...


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
11.04 Hanka
12.04 Kasia
12.04 Marcin
13.04 Hania
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem