Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-05-17 15:42:15

Temat: Re: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Autor: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Data: 17 maja 2003 04:02:21

> Kiedyś tam hRobak przywoływał Picassa i innych artystów jako
> porównanie. Przykład nieadekwatny, gdyż żaden artysta nie wrzeszczy
> na odbiorców swoich przekazów, nie żąda od nich _widzenia_ jego
> wizji tak i tylko tak, jak on sam. Takie żądanie jest dla artysty absurdem.
> Każdy odbiorca patrzy na dzieło własnym aparatem percepcyjnym
> i własnymi skojarzeniami i ma do tego naturalne prawo - a niech i to
> będzie prawem szympansa... Artysta w to nie wnika. Cieszy się gdy
> sprzeda swój obraz. Choćby szympansowi który powiesi go u siebie
> do góry nogami!:)... (musiałby łazić po suficie by go olśniło).
> (. . .)
> pozdrawiam
> All

obrazy, zarówno te namalowane, jak i te utwalone w pamięci potrafią
nie tylko wrzeszczeć alle (luja?) również straszyć po nocach,
rozśmieszać, zmuszać do łez, podniecać i fiu, fiu (onomomatopeja),
pobudzać, podjudzać, prowokować... Bóg wie co jeszcze...

malarz nie wie jakie wrażenie jego dzieło zrobi na odbiorcy

popatrz na obraz, spróbuj go opisać własnymi słowami...
ile słów użyjesz? 100, 1 000, 10 000 to i tak mało...
ekspresja
krótki tekst a głęboka myśl, aforyzm
poezja...

widzenie obrazowe jest bez porównania bogatsze od składania
nieudolnych klocków zwanych potocznie słowami
ważny jest sens nie treść
ważna jest wymowa dzieła (czyt. intelekt)
nie stylistyka (czyt. intelygencja)

PS. a cóż to za dzieło? kilka znaczków graficznych (literek?) ułożonych
jedna za drugą... znaczki wrzeszczą? :o)

"błazen królewski"
:-)
ksRobak

--
kropla drąży skały
a niech se drąży...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-05-17 22:07:58

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze]
Od: "patix" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote in message ...
>Jerzy Turynski:
.....
>Pierdoly. ;)
>Proponuje Ci test cbneta! ;)))
>
>Odpowiedz: co sprawia ze komputer liczy? :)
>
to bylo do JeT-a ,ale wyglada
na to ,ze na takie pierdoly szkoda
mu czasu :))

komputery np. : elektroniczne, mechaniczne (kreciolki)
plcowe , liczydla , patyczki, kamyczki na plazy

jeszcze nie widzialem takiego komputera,
ktory by cos liczyl :)))))))

czy kamyczki na plazy moga cos liczyc ??

jak kamyczki komus nie pasuja to moze
sobie zrobic ukladanke z kostek domina,
ktore odp. ustawione przewracajac sie
moga "robic za" komputer
Czy ukladanka z kostek domina cos liczy ?

Krotko mowiac komputer tak samo
liczy jak np. sztuczna noga (proteza)
chodzi (przepraszam jesli ... )

pozdrawiam
patix

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-17 22:27:17

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze]
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

patix:
> jeszcze nie widzialem takiego komputera, ktory by cos
> liczyl :)))))))

Historycznie komputer skonstruowano po to, aby wykonywal
zlozone obliczenia. :)

Jak widac takie obliczenia maja wielkie zastosowanie. ;)
Ale nie o to chodzilo w moim pytaniu.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-17 23:15:50

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze]
Od: "patix" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote in message ...
>patix:
>> jeszcze nie widzialem takiego komputera, ktory by cos
>> liczyl :)))))))
>
>Historycznie komputer skonstruowano po to, aby wykonywal
>zlozone obliczenia. :)
>
>Jak widac takie obliczenia maja wielkie zastosowanie. ;)
>Ale nie o to chodzilo w moim pytaniu.

coz , jesli pytania nie traktowac
doslownie to mamy wiele mozliwosci

bede zgadywal :))))

pytajacy jest poddanym krolowej sniegu
wiec odpowiedzi szukamy na terenie
matematyki

zatem odpowiedz moze np. byc taka :

komputer przetwarza symbole- nazwy- napisy
nic wiec dziwnego , ze nadaje sie do obliczen
gdyz liczby to nazwy-symbole odpowiednich
klas abstrakcji

pozdrawiam
patix

ps.
pewnie nie trafilem :))))
ale moze pomysl nad doprecyzowaniem
pytania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-18 06:46:49

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze]
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

patix <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> cbnet wrote in message ...
> > Jerzy Turynski:

> > Pierdoly. ;)
> > Proponuje Ci test cbneta! ;)))
> >
> > Odpowiedz: co sprawia ze komputer liczy? :)

> to bylo do JeT-a ,ale wyglada
> na to ,ze na takie pierdoly szkoda
> mu czasu :))
>
> komputery np. : elektroniczne, mechaniczne (kreciolki)
> plcowe , liczydla , patyczki, kamyczki na plazy
>
> jeszcze nie widzialem takiego komputera,
> ktory by cos liczyl :)))))))

to przeczytaj:
================
W moim rozumieniu pojęć, termin AI oznacza "sztuczną inteligencję" i nie jest
związany z terminem "obce cywilizacje", w więc również nie dotyczy "różnych
bogów" których mądrość i inteligencja może znacznie przekraczać zdolności
człowieka. (człowiek musi umieć badać także Bogów, aby ze swojego punktu
widzenia oceniać ich intencje i uczyć się rozpoznawać "fałszywych bogów").

AI jest budowany przez człowieka jako narzędzie poprawiające ułomności
człowieka. Wyjaśniam: Przykład:
Na ekranie monitora wyznaczasz prostokątną ramkę. Wewnątrz ramki umieszczasz
dwa "sprytki o ksztłcie kulistym". "Sprytkom" nadajesz ruch liniowy
jednostajny
ciągły, oraz opisujesz algorytm odbicia. Tak dobierasz wymiary ramek
i "sprytków", żeby co jakiś czas następowało ich zderzenie. Jeżeli jednego ze
sprytków nazwiesz "spryciarz" i wprowadzisz mu następujące algorytmy:
1. "oczy" - a więc umiejętność rozpoznawania swojego
położenia i położenia drugiego "sprytka",
2. "rozum" - a więc umiejętność przewidywania ruchu i obliczanie
kiedy może nastąpić zderzenie,
3. "wolę" - a więc możliwość takiego chwilowego wstrzymania ruchu, by do
zderzenia nie dochodziło;
- to o "spryciarzu" będziemy mogli powiedzieć, że jego ruch nosi cechy
inteligencji bowiem unika zderzeń,
ale aby móc nazwać "spryciarza" "bytem inteligentnym" musimy wprowadzić
czwarty algorytm:
4. "inteligencja" - a więc taki generator losowy, który określa w jakim
momencie ma się "spryciarz" zatrzymać i jak długo ma pozostawać bez
ruchu.
Oczywiście to co podpowiada inteligencja jest analizowane przez rozum, bo
czas podpowiadany przez inteligencję może być zbyt krótki lub zbyt długi.
Idąc dalej możemy "spryciarza" doposażyć w:
5. "pamięć" - a więc takie narzędzie dzięki któremu może porównać aktualną
sytuację z taką która już była. Unika się wtedy konieczności ponownego
analizowania rozumem całego aktualnego zdarzenia, rozum bowiem wybiera
z pamięci już raz przeliczone dane.

Tak zaprogramowany "spryciarz" staje się inteligentnym bytem wirtualnym.
Człowiek nie jest w stanie przewidzieć jego reakcji ponieważ sterowany jest
generatorem liczb losowych.
Od nas ludzi zależy co ma rozpoznawać "spryciarz". Jeśli nauczymy go
rozpoznawać słowa, to w miarę "uczenia się" przez "spryciarza" będzie on to
robił coraz lepiej. W końcu spryciarz prześcignie człowieka i np. do
tłumaczeń z obcych języków będziemy używać wyłącznie teligentnych "spryciarzy"

AI nigdy nie zastąpi człowieka ponieważ jest wyłącznie inteligentną maszyną.
Człowiek ma "DUSZĘ" której żadna maszyna nie zastąpi. Ma także "serce".
================
źródło:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.filozofia&aid=23400235

a oto odpowiedź na "test cbneta"
> > Odpowiedz: co sprawia ze komputer liczy? :)

"ze komputer liczy" sprawia GENERATOR LOSOWY (diabeł) (?)

PS. wirtualna postać ksRobak'a jest wspomagana przez sztuczną inteligencję,
która opiera się na "zasadzie samuraja":

"jeżeli uznasz, że twój rozmówca jest twoim wrogiem, naucz się
pokonać go jego własną bronią" :)

"błazen królewski"
:-)
ksRobak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-18 08:07:31

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze]
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak" w news:ba7a8p$gea$1@inews.gazeta.pl...
/.../

> Na ekranie monitora wyznaczasz prostokątną ramkę. Wewnątrz ramki umieszczasz
> dwa "sprytki o ksztłcie kulistym". "Sprytkom" nadajesz ruch liniowy
/.../

> "błazen królewski"
> :-)
> ksRobak

Nie męczy Cię to, że się powtarzasz księże? Słowo w słowo?
Masz cos do utrwalenia to postaw sobie wizytówkę w Alei Grupowiczów
w http://www.psphome.htc.net.pl a za nią poukładaj swoje najważniejsze
filary - teorii czasu i nie tylko. Tak będzie łatwiej i bezpieczniej.
Wielu chciałoby Cię czytać, a jeśli co chwilkę wkładasz teksty stale
kierowane do "nowych" i to w postaciach oryginalnych z niedalekiej
przeszłości - no to przestaną :((...
Oczywiście, tak tez można...

Powodzenia
na drodze Czasu
S.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-18 08:31:33

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re:
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

.. z Gormenghast <p...@p...onet.pl> napisał(a):

> "ksRobak" w news:ba7a8p$gea$1@inews.gazeta.pl...
> /.../
>
> > Na ekranie monitora wyznaczasz prostokątną ramkę. Wewnątrz ramki
umieszczasz
> > dwa "sprytki o ksztłcie kulistym". "Sprytkom" nadajesz ruch liniowy
> /.../
>
> > "błazen królewski"
> > :-)
> > ksRobak
>
>
> Nie męczy Cię to, że się powtarzasz księże? Słowo w słowo?
> Masz cos do utrwalenia to postaw sobie wizytówkę w Alei Grupowiczów
> w http://www.psphome.htc.net.pl a za nią poukładaj swoje najważniejsze
> filary - teorii czasu i nie tylko. Tak będzie łatwiej i bezpieczniej.
> Wielu chciałoby Cię czytać, a jeśli co chwilkę wkładasz teksty stale
> kierowane do "nowych" i to w postaciach oryginalnych z niedalekiej
> przeszłości - no to przestaną :((...
> Oczywiście, tak tez można...
>
> Powodzenia
> na drodze Czasu
> S.

idąc Twoim tokiem rozumowania można powiedzieć tak:
po co lekarz ma leczyć skoro może większość swojego czasu poświęcać
na biurokratyczną, papierową dokumentację...
po co policjant ma pilnować porządku skoro może większość swojego czasu
poświęcać na biurokratyczną, papierową dokumentację...
po co twórca ma tworzyć, skoro może większość swojego czasu poświęcać
na biurokratyczną, papierową dokumentację... itd.

wyjaśnia się również, dlaczego wciąż powracają te same tematy
po prostu nikt nie czyta wizytówek w Alei Grupowiczów w
http://www.psphome.htc.net.pl - dlaczego?
pewnie dlatego, że tło odstrasza

co z tego, że ktoś 100 razy powtórzy ten sam tekst?
i tak nikt tego nie zrozumie...

co bowiem Ty zrozumiałeś z odpowiedzi udzielonej na pytanie cbneta?

a oto odpowiedź na "test cbneta"
> > Odpowiedz: co sprawia ze komputer liczy? :)

"ze komputer liczy" sprawia GENERATOR LOSOWY (diabeł) (?)

Twoja odpowiedź:
> Wielu chciałoby Cię czytać, a jeśli co chwilkę wkładasz teksty stale
> kierowane do "nowych" i to w postaciach oryginalnych z niedalekiej
> przeszłości - no to przestaną :((...
> Oczywiście, tak tez można...

to jest na temat?
straszysz, że nikt nie będzie czytał?
a co za różnica?
ksRobakowi na tym zależy? hehehehe

PS. Jesteś w błędzie :))))))

"błazen królewski"
:-)
ksRobak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-18 12:57:52

Temat: Re: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

<y...@o...pl> wrote in message news:1e5d.00000822.3ec54543@newsgate.onet.pl...
> > Powarczymy pieseczku troszeczkę na siebie?
>
> No nie powarczymy, moze jestes pieskiem, ale ja nie :)

No widzisz, ale za to jakim gentlemanem jest JeT - uzyl jezyka, ktory jest
dla ciebie zrozumialy, i zaraz wyrzuciles z siebie mysl niewatpliwej
blyskotliwosci. ( ja w tym poscie, przejeta dobrym przykladem, kontunuuje te
praktyke, dla dobra ludzkosc, rzec zjasna;)

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-18 13:14:10

Temat: Re: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora

"... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:ba4c8m.3vs4tnr.1@ghast.h6c4c3b2f.invalid...
> JeT - Ty jesteś już naprawdę doprowadzony już do krańcowej desperacji.

Ciekawa terminologia n aokreslenie...zycia. Pasuje, nawet Allu, do twego
ponurego jego obrazu..;)
> Zewsząd otoczony przez kretynów - to pewne. Ja nie kpię! Mówię szczerze
> to co widzę. Jest pewne, że masz tylko dwie drogi przed sobą. Całego
> świata z którym się stykasz nie przekonasz, nie nauczysz posługiwania się
> klockami, z którymi nie poradził sobie Feynman.

1. Skad zalozenie,ze JeT chce kogos uczyc, czy przekonywac?
2. Skad zalozenie,ze sie nie nauczyc - bo "nie poradzil sobie Feyman"?

A tej drogi ciągle szukasz,
> bo rzeczywiście ta droga jest bardziej słuszna od powszechnej, jaką podąża
> cały uproszczony i uschematyzowany świat. Jednak praktycznie ta droga jest
> nie do pokonania!

Och, alezze jest! Ta droga to zycie, kazdy wybiera sobie na nia wlasne b
u t y.

> Ilekroć więc napadasz jakiegoś szympansa,

Sadzisz,ze on nie wie ze sam jest szympansem?

> Czy nie dostrzegasz, że takie porównanie niczym nie różni się od tego
> co opowiadał All? Zmieniasz tylko lokalizację obiektów - tzn Ty wolisz
> siebie widzieć "na zewnątrz" a cała resztę znanych Ci małp "wewnątrz sejfu
> o pancernych ścianach". Sprawa jest więc względna - pytanie kto jest
> tutaj więźniem pozostawiam otwarte. Pewne jest tylko to, że są DWIE strony
> oddzielone nieprzeniknioną przegrodą. Czy nazwiemy to bulajem, ścianą
> pancerną czy tez zamkniętymi drzwiami ze szczeliną do podawania płaskich
> kartek, Ty jesteś po jednej, a reszta po drugiej stronie.

Allu, ja to rozumiem mniej wiecej w ten sposob. Czlowiek jest zbiorem
polaczonym z tzw. ludzkoscia/ swietem, nomen omen, zewnetrznym jakas swoja
czescia. Istnieje w nim jednakze obszar, ktory do "swiata zewnetrznego"
nalezy wylacznie na poziomie b, wysokiego abstraktu, tak wysokiego, ze nie
mamy narzedzi aby go rozbierac tutaj na czworo. Ten kawalek, to wlasnie
"jestem j a", to moje, unikalne i niepowtarzalne, niczym papilarne linie,
doswiadczenia, emocje, wiedza. Z tego punktu widzenia - owszem, jestesMY
"po drugiej stronie". Bo nikt nie jest w niej z nami, jestesmy tam sami: my,
nasze mysli, wrazenia, klebowisko zyciowych zmij i konwalijek;)

Kaska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-18 14:11:41

Temat: Re: test cbneta :) [bylo: Test Feynmana ! było: Re: holizm raz jeszcze]
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

patix:
> coz , jesli pytania nie traktowac
> doslownie to mamy wiele mozliwosci

Nie. ;)

> bede zgadywal :))))

OK. :)

> zatem odpowiedz moze np. byc taka :
> [...]
> pewnie nie trafilem :))))

Nie. :)

> ale moze pomysl nad doprecyzowaniem
> pytania

Nie pytam co sprawia (w sensie: powoduje) ...itd, bo ...itd
powoduje wlaczenie urzadzenia - tyle co do testu Feynmana. ;)

Test cbnet-a jest nieco bardziej 'wyrafinowany' i wymaga
umiejetnosci ~pomyslenia abstrakcyjnego. :)

Wlasciwa odpowiedz jest jedna, chociaz mozna jej udzielic
na dwa sposoby. ;)

Tyle podpowiedzi.

PS: podejrzewam ze rozwiazanie wykracza z lekka poza
mozliwosci JeT-a. ;)

Pozdrawiam,
Czarek