Tikkurilla - PROBLEM !!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-03 19:28:09

Temat: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "Robert ;\)" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Moi drodzy. Postanowiłem nabyć farbę marki Tikkurilla. Zdecydowłem się na
Optiva 5 ze względu na dobrą zmywalność farby. Wyszła nieco "świecąca", a
raczej mało matowa ale mniejsza o to.
Wybór kolorów nastąpił w sklepie Leroy Merlin (Warsaw City). Zakupiłem po
jednym litrze z dwóch kolorów w celu wypróbowania. Po pomalowaniu jednym
litrem, co wystrczyło mniej więcej na 1 ścianę i zaakceptowaniu kolorów,
zakupiłem odpowiednią ilość farby do dwóch wspomnianych pokoi. No i teraz
historia się zaczyna.

Malarz pomalował jak mu kazałem oba pokoje dwukrotnie. Po zobaczeniu efekt
miałem następujące UWAGI:
1. Kolor zielony zakupiony za drugim razem różni się od tego kupionego za
pierwszym razem. Sprawdziłem na puszkach. Numery i baza są identyczna a
kolory wyjściwe się różnią. Ten "nowy" jest ostro jaskrawy, może nawet
seledynowy, podzcas gdy pierszy litr zgodnie z oczekiwaniami jest jak
stonowany, ciemny groszek.
Ale to szczegół, zareklamuję i wydrę z gardła im właściwy odcień (4 litry w
drugi zakupie).

2. Ten jaskrawy, zielony kolor słabo kryje nierówności po gładzi gipsowej.
Widać na nim wszystkie poprawki, ślady po szpachli i przecierce, każdą rysę.
Bardzo słabo tworzy własną fakturę. Widać to dokładnie, bo jest mocno
świecący, wręcz jadowity i słońce wyolbrzymia wszystkie pozostałości po
robieniu gładzi gipsowej. Dodam, że malowane nim było dwukrotnie. Po
dwukrotnym malowaniu kolor pokrył powiedzmy w około 90%, tzn przy dokładnym
przyjrzeniu się widać pewne przebarwienia i ciemniejsze miejsca. Ale jest w
miarę ok.

3. Drugi pokój to kolor lekko czerwony, trochę może różowy. I tu też mam
niezłą jazdę. Po dwukrotnym malowaniu widać było, że farba nie pokryła
koloru. Ewidentnie w pewnych miejscach kolor był ciemniejszy a w inny
jaśniejszy. I tu uwaga - malarz z resztki farby (na szczęscie starczyło)
pomalował po raz trzeci. Nieco pomogło, ale nadal jest gorzej niż w pokoju
zielonym ! W tym pokoju nie ma problemu z fakturą farby, byc może dlatego ze
nie jest tak jaskrawa.

Dodam, że:
- farba nie była rozcieńczana
- był stosowany jeden wałek
- malarz jest niezły, polecany i doświadczony, chciaż nieco gaduła
- gładz gipsowa Gipsar
- po gładzi było gruntowane Unigruntem
- po gruncie było jednokrotnie pomalowane na biało farbą Dekoral.

A więc moi drodzy poradzcie.
Jeśli trzy razy kolor nie pokrył, to gdzie jest problem?
Czy zawiniła metodologia (grunt i Dekoral wcześniej)?
Jak to to jest że zawiodła farba która uchodzi za niezawodną, a może to nie
farba?
Czy uznają reklamację za farbę i inny kolor (mam puszki i faktury)?
Co zrobić , zeby naprwić sytucję i żeby problem nie powtórzył się w innych
pokojach?
Czy wpływ na problemy może mieć fakt że jest to farba lateksowa?
Co możecie poradzić?

Pozdrawiam i POMOCY !!!!

Robert :-(((((

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-03 21:12:25

Temat: Re: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "eliza" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niestety potwierdzam te wszystkie rzeczy :-(((((((((

Malowałam Ticurillą jakies pół roku temu całe mieszkanie.
1. Kolory faktycznie różniły się między soba w puszkach, pomimo tego samego
numeru. Najlepsze jest to, że jak mi ktoś powiedział - oni największy
problem mają z kolorami zielonymi i czerwonymi. Wkurzyło mnie to
maksymalnie. Miałam naprawdę wielki problem z pomalowaniem tymi farbami. W
dwóch puszkach miałam "teoretycznie" ceglastą farbę. W jednej była wściekle
pomarańczowa, w drugiej różowa. Nie chcieli mi uznać reklamacji, bo mają
prawo być różnice w odcieniu (były oddzielnie robione )

2. Optiva 5 faktycznie nie jest matowa, co próbowano mi wmówić. Teoretycznie
dla producenta jest - jakiś idotyzm

3. Jest to bardzo słabo kryjąca farba. Blado łososiowy kolor malowałam
groszkowym 3 razy. Ale to jescze nic. W sypialni malowałam takim samym
kolorem jak miałam wcześniej - piaskowo-żółtym. Był to czysty przypadek,
który jednak baardzo mnie ucieszył, bo tej farby miałam naprawdę niewiele.
Moja radość była jednak bardzo krótka - nowa farba nie chciała pokrywać
równomiernie koloru praktycznie identycznego!!!!

4. A teraz największy hi! - Jak pomalujesz na biało jako podkład i wydaje Ci
się, że będzie wtedy równomiernie to zrobisz najgorszą rzecz jaką możesz
zrobić - można zapomnieć o równomiernym pomalowaniu. Biały wychodzi spod 4
warstwy - wypróbowane na kawałku przedpokoju, po czym pomalowane inną farbą
za pierwszym razem.

NIGDY WIĘCEJ tej farby, nigdy!

ps. powodzenia w wykłócaniu się o kolor - może Tobie się uda...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-03 21:56:20

Temat: Re: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "ulapod" <u...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> NIGDY WIĘCEJ tej farby, nigdy!
>

Ja jeszcze raz polecę wszystkim Beckersa - kolor zawsze taki sam (my
dokupowalismy po nawet po pół roku), kryje b. dobrze i w ogóle wart jest
swojej ceny.

pozdrawiam

ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 05:15:30

Temat: Re: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "Robert ;\)" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > NIGDY WIĘCEJ tej farby, nigdy!
> >
>
> Ja jeszcze raz polecę wszystkim Beckersa - kolor zawsze taki sam (my
> dokupowalismy po nawet po pół roku), kryje b. dobrze i w ogóle wart jest
> swojej ceny.
>
> pozdrawiam

Ok, na szczęście zacząłem od dwóch pokoi na poddaszu, więc nic stracznego na
razie się nie stało.
Ale powiedzcie, czy farby Beckers są ścieralne, matowe i czy dobrze kryją.
Wiem że są dużo droższe, bo litr to chyba 37 PLN.

Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 05:44:24

Temat: Re: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "RR" <R...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Spokojnie spokojnie

To co kupujecie w oszolomie na bazie OPTIVY to nie jest oryginalna
Tikkurilla !!!!!!
ta baza jest robiona i rozlewana w polsce!!!!
oryginalne bazy tikkurilli finskiej to np Joker czy rhapsody!!!!
Ja malowalem sypialnie na jasniutki zielony kolor wlasnie tikkurilla na
bazie rapsody !!!
i tesz kupowalem po litrze ! bo niestet !! tu minus nie maja mniejszych
puszek czy probek i dokupywalem farby kilka razy ;-) i za kazdym razem byl
ten sam kolor !! i odcien !!! i zadnych roznic w matowosci czy jaskrawosci
!!

Nie kupujcie Tikkurilli !!! w oszolomach na bazie Optivy !!!!
rozmawialem z dystrybutorem oryginalnej Tikkurilli w wawie i poiwedzialze
owszem to tesz tikkurilla ale hehehe powiem tak ! nie ta sama !!! co finska
pozatym zupelnie inne bazy sa w finskiej

Pozdrawiam
Robert

ps. ja jestem zadowolony z Tikkurilli
:-)

Użytkownik "Robert ;)" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6j4e1$q67$1@news.onet.pl...
> > >
> > > NIGDY WIĘCEJ tej farby, nigdy!
> > >
> >
> > Ja jeszcze raz polecę wszystkim Beckersa - kolor zawsze taki sam (my
> > dokupowalismy po nawet po pół roku), kryje b. dobrze i w ogóle wart jest
> > swojej ceny.
> >
> > pozdrawiam
>
> Ok, na szczęście zacząłem od dwóch pokoi na poddaszu, więc nic stracznego
na
> razie się nie stało.
> Ale powiedzcie, czy farby Beckers są ścieralne, matowe i czy dobrze kryją.
> Wiem że są dużo droższe, bo litr to chyba 37 PLN.
>
> Robert
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 08:44:10

Temat: Odp: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "TB" <t...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>Użytkownik Robert ;) <r...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych >napisał:b6i20q$pvq$...@n...onet.pl...
>- po gładzi było gruntowane Unigruntem
pewnie jeszcze gruntowałeś dwukrotnie???

tu jest błąd - unigrunt atlasu tak gruntuje ścian a zwłaszcza gipsowe ze
powierzchnia robi się sklista i mało która farba tego się chwyta. ANjlepiej
zagruntowac tą samą farbą którą potem będziesz malował, ale rozcięczoną 10%
z wodą.

Ponadto odradzam dekoral,
Sam maluję Levisem Harmoni i jak jest dobry malarz to 1krotne krycie
wystarcza.

pozdrawiam
TB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 09:17:23

Temat: Re: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "KSX" <k...@k...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

> tu jest błąd - unigrunt atlasu tak gruntuje ścian a zwłaszcza gipsowe ze
> powierzchnia robi się sklista i mało która farba tego się chwyta.
ANjlepiej
> zagruntowac tą samą farbą którą potem będziesz malował, ale rozcięczoną
10%
> z wodą.

potwierdzam - zagruntowałem unigruntem na szklisto - nie pokryły tego 3
warstwy dekoralu akrylit w, na koniec nie pokrył również zadowalająco dulux
once. miejsscami pokryłem jeszcze dyrupem - i dopiero z niego jestem
zadowolony...
ogólnie uważam:
dekoral akrylit w - w porządku za tę cenę (jeśli się nie zagruntuje
unigruntem)
dulux once - ogólnie ok, gęsta, mało matowa, przereklamowana, za droga...
dyrup (typu nie pomnę) dobrze kryje, ładny mat, jeszcze nie wiem jak ze
zmywalnością - chyba tą będę w przyszłości malował...
wszystkie to biały mat (teoretycznie)
--
KSX

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-07 06:48:25

Temat: Re: Tikkurilla - PROBLEM !!!
Od: "ulapod" <u...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 04 Apr 2003 07:15:30 +0200, Robert ;) wrote:
m
>
> Ok, na szczęście zacząłem od dwóch pokoi na poddaszu, więc nic stracznego na
> razie się nie stało.
> Ale powiedzcie, czy farby Beckers są ścieralne, matowe i czy dobrze kryją.
> Wiem że są dużo droższe, bo litr to chyba 37 PLN.

Są ścieralne, matowe, półmat i połysk. Im większy polysk tym bardziej
odporne na szorowanie. JA mam Elegant półmat w pokojach, w łazience
wodoodporną do łazienek i jestem zadowolona.
Kryją dobrze (u nas malarze pomalowali wszystko Nobilesem Uniwersalnym a
potem 2 razy beckersem - farba wg nich jest b. wydajna).
Nie wiem ile kosztuje litr ale chyba mniej. Czterolitrowa puszka koloru
kosztuje kolo 100 zl.
Aha i postaraj sie NIE kupowac w Castoramie ( w Lodzi róznica miedzy
sklepem firmowym a Castoramą była ogromna - ok 30 %).
pozdrawiam

ula