To ja żegnam:. Szkoda zycia na dyskusje z fanatykami.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2006-05-13 15:25:42

Temat: To ja żegnam:. Szkoda zycia na dyskusje z fanatykami.
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Golo <k...@t...pl> napisał(a):

> Ale jest rzecz wazniejsza.Paranoja jest jak widzę chorą zaraźliwą.
> Nosicielem paranoi na tej grupie jest osoba płci niewiadomej ,
> podpisująca sie
> ostatnio jako Jeff.W poprzednich wcieleniach występująca też miedzy
> innymi jako pani Clay.

> Czemu o tym wspominam akurat w tym wątku? Bo czytając post Izabel , >
odnioslem wrażenie,
> że jest to prowokacja tej paranoiczki, ktora za cel życiowy postawiła
> sobie walkę z osobami stosującymi i propagującymi dietę optymalną.

> Tak przy okazji, zwróć uwage ze ta grupa juz umarła.Tu już najmniej
> rozmawia się o rodzajach diet
> ich wadach i zaletach. Ta grupa stała się kolejnym polem do ataku na
> optymalnych.Optymalni
> robią swoje i mają sie dobrze,nie zwracają pewnie uwagi na swych
> przeciwników bo i po co?
> A na grupie zabłąka sie od czasu do czasu jakiś biedak szukający wsparcia,
> którego nie dostaje bo i od kogo?

> Od Kulera, który czai się jak pająk za obrazem,
> i uaktywnia sie tylko wtedy jak pojawi się post o optymalnych?
> BTW, Marcinie,jak Cię czytam,
> to odnoszę wrażenie,że masz na tym tle jakiś głęboki uraz.Fobię. Ty już
> inaczej nie potrafisz.
> Wiesz dużo, ale co z tego? Twojej inteligencji i wiedzy używasz tylko na
> jednym polu.

> Od Are, który ktory jak psiak podnoszący nogę przy kazdym słupku,
> podczepia sie pod wątki,nie wnosząc NIC? Monotematyczny Are, który katuje
> się ,
> traci czas i zdrowie, sledząc w internecie optymalnych?Czy pamieta ktoś
> tu Arusia udzielającego porady potrzebującym? ja nie pamietam.Cóz, Twoje
> posty Aruś,
> warte są tyle, ile wart jest sik szczeniaka na słupku.I maja mniej więcej
> taką sama trwałość
>
> A moze to wsparcie dostaną od Ciebie Filipie, człowieku renesansu?
> Moze i jestes autorytetem od sposobów na
> przyrost masy mięsniowej, nie znam sie na tym.Ale od tego w czym sie
> specjalizujesz do
> udzielania porad o dietach jest dość daleko. Chyba , ze przyjąć za
> prawdziwą następującą maksymę:
> Polak tym więcej porad udziela im większym jest w danej dziedzinie
> ignorantem.
>
> Ale wracając do paranoi... Jeżeli czytając post niejakiej Izabel zacząłem
> widzieć w niej
> oszołomkę , paranoiczkę i prowokatorkę Clay, to źle ze mną. Widać, ze to
> chyba u mnie początki paranoi.
> Jedynym ratunkiem jaki widzę dla siebie, to natychmiastowa rezygancja z
> subskrybcji tej grupy.
> Co tez niniejszym czynię i powiadamiam o tym fakcie zainteresowanych i
> niezainteresowanych.
> Marcin uschnie w swojej pajęczynie za obrazem,nie będzie powodów by
> wyłazić ze schowka,
> bo grupę pisywać będzie paranoiczna schizofreniczka Anna Jeff pod
> kolejnymi wcieleniami.
> ( A tak przy okazji...Jeff, nie mogę sie doczekać na wezwanie do
> prokuratury,mialo ono nastąpic wkrótce:)))
> Obiecanki cacanki?.A moze twój stan psychicznyjest tak widoczny na
> obliczu,
> że wizyta z donosem u porokuratora skonczyla sie dla Ciebie na sali
> wybitej materacami??)

> Mógłbym tak jeszcze długo, ale po co?

Po przeczytaniu tego postu napisanego przez ewidentnego fanatyka, zastanawiam
sie w jakim celu tacy ludzie biora udzial w dyskusjach na grupach usenetowych
o dietetyce? Czego tutaj szukaja ?

Przeciez ONI wszystko wiedza ! Wiedza lepiej anizeli cala swiatowa plejada
dietetykow i naukowcow !

Przeciez to ON, towarzysz Golo i towarzyszka Krystyna T., to sa prawdziwe
autorytety medyczno-dietyczno-farmaceutyczne !

Kto to kwestionuje, to swir i psychol !

Facet z tego wszystkiego, ze inni nie pochwalaja jego niezlomnych przekonan
dietetycznych i ideologiczno-swiatopogladowych (vide nasmiewanie sie z Jezusa
Chrystusa), w swej bezradnej rozpaczy oplul wszystkich kontrdyskutantow
ktorych mial po reka na tej grupie, bo biedakowi nikt NORMALNY nie nie chce
przyznac ze jego dieta, jest zdrowa dieta i jedyna wlasciwa dla rodzaju ludzkiego.

Ci wszyscy INNI od niego, to psychole, ktorzy pisza pod roznymi nickami, bo
sa oszolomami nie pozwalajacymi mu jesc sloniny i boczku......a la Mojzesz.

No jasny gwint, toz to kon by sie usmial, a coz dopiero czlowiek !

A stosuj sobie zalosny kretynie to twoja diete, ale pamietaj, ze inni maja
prawo pisac na temat oszustw i klamstw zwolennikow niskoweglowodanowych diet
oraz o ich niebezpieczenstwach dla ludzi CHORYCH, PRAWDE, bo maja do tego
PRAWO, a nie dlatego, ze sa w/g ciebie paranoikami.

Zwlaszcza ze wy, ciemni fanatycy tego niskoweglowodanowego odzywiania,
jestescie wyjatkowo aktywni w Polsce i srodowiskach polonijnych wsrod ciezko
chorych, czesto starych ludzi, na ktorych naiwnosci i latwowirnosci
bezwzglednie zerujecie.

Dlaczego inni pisza o tych waszych klamstwach i oszustwach?
Bo albo sami zastosowali ta niebezpieczna diete i im zaszkodzila, albo wiedza
jak skonczyli ci co wierzyli w te wszystkie brednie dietetyczne i teraz
uwazaja, ze z humanitarnych wzgledow trzeba ostrzec nieswiadomych ludzi przed
wariatami dietetycznymi.

Fanatyk, jednak nie jest w stanie zrozumiec, ze inni maja prawo pisac o jego
fanatyzmie, tylko dlatego, zeby zyczliwie ostrzec chorych ludzi o grozacych
im niebezpieczenstwach, ktore sa przed swiatem nieniskoweglowodanowym ukrywane.

Niestety, fanatykami sa ludzie o wyjatkowo zawezonych horyzontach myslowych
i niskiej wiedzy merytorycznej, wiec ich obrona polega glownie na rzucaniu
inwektywami, oczernianiu i wyzwiskach pod katem tych, ktorzy kwestionuja ich
brednie.

Jedynym bledem i pewna nierozwazna naiwnoscia osob krytykujacych te diety
niskoweglowodanowe, jest tylko i wylacznie to, ze probuja z fanatykami i
ewidentnymi, nieobliczalnymi psycholami dysklutowac, narazajac sie tym samym
na przerozne oszczerstwa, pomowienia i wyzwiska.

Jesli sie przez moment zastanowic, to faktycznie co innych, normalnych ludzi
w koncu moze obchodzi, ze garstka naiwniakow ktos sobie bezwzglednie
manipuluje ??

Przeciez nie lepiej nhic nie pisac i robic ich w bambuko oraz utwierdzac w
przekonaniu, ze to oni maja racje ?
w koncu takie PROSTE i zyskowne :))

Hmm.....jak by nie bylo to takie kolki, jak wy towarzyszu, to swietne zrodlo
dochodow, dla bezwzglednych cwaniaczkow.....

No coz,.... widze ze rzeczywiscie towarzyszu Golo aka Posrednik aka
Sanitariusz aka Krzysztof...itp. itd
......dopadla was powazna paranoja......Wam potrzebny jest niestety juz
PSYCHIATRA.

Poza tym, w rzeczywistosci, to wy towarzyszu Golo aka Posrednik piszecie pod
roznymi nickami na przeroznych polskich grupach internetowych, a ja mam dowody
waszej paranoicznej dzialalnosci w reku i je prawdopodobnie kiedys, jak znajde
troche czasu i checi, opublikuje:)

A tak juz na marginesie, to niestety towarzyszu, ale zle lokujecie zrodlo
swojej zarazy, bowiem w rzeczywistosci tym zrodlem zarazy jest tworca
tzw. optymalnej diety czyli dr Jan Kwasniewski i jego najzdolniejsi uczniowie,
a juz szczegolnie towarzyszka Krystyna T., znana z przeogromnej i
nieskonczonej "wiedzyora" z reszta optyferajny grasujacej w polskim usenecie.

Zalosny chory debilku, ja nie jestem ani osoba ktora podpisuje sie nickiem
Clay ani Izabel...
Ale ty nie jestes w stanie tego pojac, bo rzeczywiscie jestes
chory psychicznie skoro wierzysz bezkrytycznie w to co wypisuje na grupach
twoj guru, Krystyna T. i nie potrafisz ocenic obiektywnie ZADNYCH faktow i
dostarczonych dowodow merytorycznych.

Towarzyszka ta, to bezwzgledna i wyrachowana OSZUSTKA, ktora takimi jak ty
pozytecznymi idiotami, potrafi niezle manipulowac..... Na jej sygnal,
opluwacie kazdego koga ona wam wskaze jako wroga diety optymalnej.

Jak ci sie pogorszy, albo zachorujesz na nowotwor lub miazdzyce, to cie
odzruci jak smiecia i wmowi, ze zle stosowles diete...bo jadlkes za duzo
"wegli" ...he, he, he.

To jej przeciez daje przeogromna SATYSFAKCJUE, wprost przyprawia chyba o
doznania ekstatyczne...to jest dziedzina w ktorej sie w tym REALIZUJE...
bo czuje sie BEZKARNA.

Natomist wy towarzyszu Golo aka Posrednik jestescie NA PEWNO (ja o tym pisze
otwarcie, a wy byscie chcieli to ukryc;)) bylym sbekiem, ktoremu sie
pomieszalo w glupiej lepetynie bo zastosowal diete, ktora wasza wrodzona
glupote jeszcze bardziej poglebila i wydobyla na swiatlo dzienne.

A tak juz na zakonczenie, to ja juz nie bede sie wypowiadal na temat tej
waszej cudownej diety, bo nie jestem masochista i nie mam zamiaru was nawracac
ze zlej drogi:))

W koncu, ta sprawa powinny sie zajac wreszcie powaznejsze instytucje w Polsce.

Nie czekaj na prokuratora, bo ja z takim psycholem jak wy, towarzyszu, nie mam
czasu sie walesac po polskich sadach, ktore tak naprawde sa obstawione nadal
wiadomo kim...
W innym panstwie gdzie prawo dziala, ta szajk optymalna dawno by nie
istniala. A w Polsce sobie nadal kwitnie...he, he, he.

Zreszta to co ja i moi znajomi zrobimy w tym temacie, to sie jeszcze zobaczy...

W kazdym razie, raczej nie bedziemy spokojnie patrzec jak sie Polsce
przeprowadza podejrzany eksperyment medyczny na ludziach chorych, rekami
takich psycholi jak wy, towarzyszu.

Jeff

Ps. Do pani Claygirl i Izabel, no i co panie na to, ze ja jestem wami??:))))

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-05-13 17:35:51

Temat: Re: To ja żegnam:. Szkoda zycia na dyskusje z fanatykami.
Od: Claygirl <claygirl@.spammm.tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff napisał(a):

> Ps. Do pani Claygirl i Izabel, no i co panie na to, ze ja jestem wami??:))))
>

Mogę powiedzieć tylko tyle, że poczułam się ukrzywdzona odebraniem mi
indywidualności i zmergowaniem z Tobą ;)

Clay

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-05-13 17:40:18

Temat: Re: To ja żegnam:. Szkoda zycia na dyskusje z fanatykami.
Od: Claygirl <claygirl@.spammm.tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeff napisał(a):

>>Jeżeli czytając post niejakiej Izabel zacząłem
>>widzieć w niej
>>oszołomkę , paranoiczkę i prowokatorkę Clay, to źle ze mną.

Poczułam się albo zagięta, albo pomylona z kimś innym ;) Od chyba 6
miesięcy napisałam na tej grupie 3 posty i każdy był na temat zwracania
się o poradę przy dietach chorobowych na medycynę, nie tu. W żadnym z
nich nie zachowałam się jak oszołomka, paranoiczka, czy prowokatorka,
dlatego naprawdę nie wiem WTF.

Clay

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-05-13 18:29:38

Temat: Re: To ja żegnam:. Szkoda zycia na dyskusje z fanatykami.
Od: " Jeff" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Claygirl <claygirl@.spammm.tlen.pl> napisał(a):

> Jeff napisał(a):

> > Ps. Do pani Claygirl i Izabel, no i co panie na to, ze ja jestem wami??:))))

> Mogę powiedzieć tylko tyle, że poczułam się ukrzywdzona odebraniem mi
> indywidualności i zmergowaniem z Tobą ;)

Dzieki za reakcje i odpowiedz.

Ja sie w tej chwili poczulem nieco lepiej, jak sie dowiedzialem od Pani,
ze Pani to nie ja, Jeff:))

Pozdrawiam Jeff

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/