Strona główna Grupy pl.sci.psychologia To przez Chrystusa

Grupy

Szukaj w grupach

 

To przez Chrystusa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2016-03-23 21:57:22

Temat: To przez Chrystusa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Europa kolejny raz doświadczyła krwawych aktów terroru ze strony islamskich fanatyków
religijnych. Po aktach rozstrzeliwania Francuzów w Paryżu, przyszła kolej na
mieszkańców Brukseli. Wybór dnia na islamski akt terroru nie był przypadkowy. Zbliża
się bowiem Wielkanoc - święto chrześcijan, podczas którego wyznawcy Chrystusa
dokonują aktu apoteozy fizycznego cierpienia jako symbolu boskości. Według
chrześcijańskiej doktryny, Chrystus poddał się okrutnemu i brutalnemu doznaniu bólu,
aby wyzwolić ludzkość od grzechu. W tym kontekście fizyczne cierpienie człowieka ma
spełniać soteriologiczną funkcję oczyszczającą.
Chrystus jest islamskim prorokiem
W narracji muzułmańskiej Chrystus nie jest zwykłym człowiekiem. Wyznawcy Allaha
traktują go jako proroka i mesjasza - drugiego po Mahomecie. W Koranie Chrystus (Isa
Ibn Marjam) jest wymieniany aż 26 razy. Został stworzony w łonie Marii przez Allaha
bez męskiego pośrednictwa. Islamiści wierzą, że nadejdzie czas ponownego przyjścia
Chrystusa na świat. Będzie miało to miejsce bezpośrednio przed Sądem Ostatecznym, w
Damaszku, w dzisiejszej Syrii.
W Koranie czytamy: "Jezus będzie przykładem i nauką poprzedzającą zbliżenie
Ostatecznego Sądu. Strzeżcie się wątpić o jego przyjściu. Niech szatan nie sprawi
abyście odrzucili tę prawdę; on jest waszym otwartym nieprzyjacielem. Skoro Jezus
pokazał się wśród cudów na ziemi, rzekł do ludzi: Przychodzę objawić wam prawdę i
oświecić was w wątpliwościach waszych. Bójcie się Boga, a mojej nauki trzymajcie się.
On jest moim i waszym Panem! Służcie Mu, oto jest droga zbawienia" (tłum. Jan Murza
Tarak Buczacki, Warszawa 1958).
Koraniczny Chrystus różni się od swojego katolickiego odpowiednika tylko tym, że ten
drugi jest Bogiem, zaś ten pierwszy - wyłącznie wybranym przez Boga człowiekiem.
Islamiści zabijają chrześcijan, aby zaczęli bać się Allaha
Według islamu, należy bać się Boga w obliczu Sądu Ostatecznego, którego symbolem jest
właśnie Chrystus. Zabijanie chrześcijan ma więc służyć rozsiewaniu egzystencjalnego
lęku i trwogi przed boskim osądem w chwili "końca świata".
Akt terroru w Brukseli przed Wielkanocą można więc zinterpretować jako czyn
przypomnienia europejskim chrześcijanom o powtórnym przyjściu Jezusa w Damaszku - w
miejscu, gdzie toczy się współcześnie okrutna wojna. Na gruncie takiej interpretacji,
dżihad można zrozumieć jako zaprogramowaną akcję zmodyfikowania religii
chrześcijańskiej. Terror siany przez islamistów w zachodnim świecie ma doprowadzić do
"wielkiej fuzji" chrystianizmu i islamu.
Z koranicznego punktu widzenia, chrześcijaństwo jest jedynie odstępstwem od islamu,
wynikającym z błędnego pojmowania proroctw Chrystusa. Tym fundamentalnym błędem
chrześcijan jest przekonanie w możliwość odkupienia grzechu pierworodnego. Według
islamu, grzesznik nie może wybłagać raju u Allaha. Życie po śmierci w raju jest
wyłącznie nagrodą za uczynki na ziemskim padole.
Dla dżhihadysty, chrześcijańskie odstępstwo doktrynalne jest źródłem krzewiącym
grzech na masową skalę. Skoro możemy wybłagać u Boga raj, to nasz grzech nie musi z
konieczności prowadzić nas do piekła. Zabijanie chrześcijan ma więc służyć
przestrodze przed błędnym rozumieniem grzechu i w konsekwencji przyczyniać się do
"maksymalizacji ich powołań przez Boga do raju".
Morał
Chrześcijanie również zabijali pogan, motywując swoje rzezie walką z grzechem.
Dzisiaj muzułmanie zabijają chrześcijan z tej samej doktrynalnej motywacji. Akty
terroru w Europie nigdy się nie zakończą. Nawet jeśli dojdzie do "wielkiej fuzji
religijnej", to zawsze kapłani będą nawoływali do zabijania niewiernych, których jest
coraz więcej na naszym kontynencie. Jedynym sposobem na uwolnienie nas od religijnego
terroru jest wzmacnianie ateistycznych postaw poprzez rozsiewanie śmiechu z
religijnych proroków. Taką receptę zaordynował nam Umberto Eco w "Imieniu róży".

http://pl.blastingnews.com/europa/2016/03/terroryzm-
islamski-w-europie-jest-przejawem-wojny-religijnej-0
0846345.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2016-03-24 18:25:44

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: Miś polarny z Budnik <r...@m...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-03-23 o 21:57, glob pisze:
> Europa kolejny raz doświadczyła krwawych aktów terroru ze strony islamskich
fanatyków religijnych. Po aktach rozstrzeliwania Francuzów w Paryżu, przyszła kolej
na mieszkańców Brukseli. Wybór dnia na islamski akt terroru nie był przypadkowy.
Zbliża się bowiem Wielkanoc - święto chrześcijan, podczas którego wyznawcy Chrystusa
dokonują aktu apoteozy fizycznego cierpienia jako symbolu boskości. Według
chrześcijańskiej doktryny, Chrystus poddał się okrutnemu i brutalnemu doznaniu bólu,
aby wyzwolić ludzkość od grzechu. W tym kontekście fizyczne cierpienie człowieka ma
spełniać soteriologiczną funkcję oczyszczającą.
> Chrystus jest islamskim prorokiem
> W narracji muzułmańskiej Chrystus nie jest zwykłym człowiekiem. Wyznawcy Allaha
traktują go jako proroka i mesjasza - drugiego po Mahomecie. W Koranie Chrystus (Isa
Ibn Marjam) jest wymieniany aż 26 razy. Został stworzony w łonie Marii przez Allaha
bez męskiego pośrednictwa. Islamiści wierzą, że nadejdzie czas ponownego przyjścia
Chrystusa na świat. Będzie miało to miejsce bezpośrednio przed Sądem Ostatecznym, w
Damaszku, w dzisiejszej Syrii.
> W Koranie czytamy: "Jezus będzie przykładem i nauką poprzedzającą zbliżenie
Ostatecznego Sądu. Strzeżcie się wątpić o jego przyjściu. Niech szatan nie sprawi
abyście odrzucili tę prawdę; on jest waszym otwartym nieprzyjacielem. Skoro Jezus
pokazał się wśród cudów na ziemi, rzekł do ludzi: Przychodzę objawić wam prawdę i
oświecić was w wątpliwościach waszych. Bójcie się Boga, a mojej nauki trzymajcie się.
On jest moim i waszym Panem! Służcie Mu, oto jest droga zbawienia" (tłum. Jan Murza
Tarak Buczacki, Warszawa 1958).
> Koraniczny Chrystus różni się od swojego katolickiego odpowiednika tylko tym, że
ten drugi jest Bogiem, zaś ten pierwszy - wyłącznie wybranym przez Boga człowiekiem.
> Islamiści zabijają chrześcijan, aby zaczęli bać się Allaha
> Według islamu, należy bać się Boga w obliczu Sądu Ostatecznego, którego symbolem
jest właśnie Chrystus. Zabijanie chrześcijan ma więc służyć rozsiewaniu
egzystencjalnego lęku i trwogi przed boskim osądem w chwili "końca świata".
> Akt terroru w Brukseli przed Wielkanocą można więc zinterpretować jako czyn
przypomnienia europejskim chrześcijanom o powtórnym przyjściu Jezusa w Damaszku - w
miejscu, gdzie toczy się współcześnie okrutna wojna. Na gruncie takiej interpretacji,
dżihad można zrozumieć jako zaprogramowaną akcję zmodyfikowania religii
chrześcijańskiej. Terror siany przez islamistów w zachodnim świecie ma doprowadzić do
"wielkiej fuzji" chrystianizmu i islamu.
> Z koranicznego punktu widzenia, chrześcijaństwo jest jedynie odstępstwem od islamu,
wynikającym z błędnego pojmowania proroctw Chrystusa. Tym fundamentalnym błędem
chrześcijan jest przekonanie w możliwość odkupienia grzechu pierworodnego. Według
islamu, grzesznik nie może wybłagać raju u Allaha. Życie po śmierci w raju jest
wyłącznie nagrodą za uczynki na ziemskim padole.
> Dla dżhihadysty, chrześcijańskie odstępstwo doktrynalne jest źródłem krzewiącym
grzech na masową skalę. Skoro możemy wybłagać u Boga raj, to nasz grzech nie musi z
konieczności prowadzić nas do piekła. Zabijanie chrześcijan ma więc służyć
przestrodze przed błędnym rozumieniem grzechu i w konsekwencji przyczyniać się do
"maksymalizacji ich powołań przez Boga do raju".
> Morał
> Chrześcijanie również zabijali pogan, motywując swoje rzezie walką z grzechem.
Dzisiaj muzułmanie zabijają chrześcijan z tej samej doktrynalnej motywacji. Akty
terroru w Europie nigdy się nie zakończą. Nawet jeśli dojdzie do "wielkiej fuzji
religijnej", to zawsze kapłani będą nawoływali do zabijania niewiernych, których jest
coraz więcej na naszym kontynencie. Jedynym sposobem na uwolnienie nas od religijnego
terroru jest wzmacnianie ateistycznych postaw poprzez rozsiewanie śmiechu z
religijnych proroków. Taką receptę zaordynował nam Umberto Eco w "Imieniu róży".
>
> http://pl.blastingnews.com/europa/2016/03/terroryzm-
islamski-w-europie-jest-przejawem-wojny-religijnej-0
0846345.html
>
Jesteś pewien, że tych zamachów nie zorganizował ktoś z Wielkiej Czwórki
z mojej sygnaturki?:) I, że to może nie mieć nic wspólnego z Chrystusem
a tylko ze szmalcem?

Żeby zrobić taki zamach w obcym kraju trzeba potężnej organizacji i
potężnych pieniędzy. Stać nielicznych. Innymi słowy, bez wsparcia
silnego kraju powodzenie takiej akcji jest znikome.

--
Kocham USA, Niemcy, Izrael i Rosję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2016-03-24 18:33:39

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Miś polarny z Budnik
W dniu 2016-03-23 o 21:57, glob pisze:
- pokaż cytowany tekst -
Jesteś pewien, że tych zamachów nie zorganizował ktoś z Wielkiej Czwórki
z mojej sygnaturki?:) I, że to może nie mieć nic wspólnego z Chrystusem
a tylko ze szmalcem?

Żeby zrobić taki zamach w obcym kraju trzeba potężnej organizacji i
potężnych pieniędzy. Stać nielicznych. Innymi słowy, bez wsparcia
silnego kraju powodzenie takiej akcji jest znikome.



Cała różnica między islamem a katolicyzmem jest, że dla Katolicyzmu Jezus jest
Bogiem, dla Islamu Prorokiem i był jeszcze jeden Mohamet. Mają dwóch Jezusów i teraz
was będą naprostowywać bo wypaczyliście naukę pierwszego. Kler od tysięcy lat
mordował w imię Jezusa, więc i islam teraz morduje w imię Jezusa żadna nowość.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2016-03-24 20:22:42

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: Miś polarny z Budnik <r...@m...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-03-24 o 18:33, glob pisze:
> Miś polarny z Budnik
> W dniu 2016-03-23 o 21:57, glob pisze:
> - pokaż cytowany tekst -
> Jesteś pewien, że tych zamachów nie zorganizował ktoś z Wielkiej Czwórki
> z mojej sygnaturki?:) I, że to może nie mieć nic wspólnego z Chrystusem
> a tylko ze szmalcem?
>
> Żeby zrobić taki zamach w obcym kraju trzeba potężnej organizacji i
> potężnych pieniędzy. Stać nielicznych. Innymi słowy, bez wsparcia
> silnego kraju powodzenie takiej akcji jest znikome.
>
>
>
> Cała różnica między islamem a katolicyzmem jest, że dla Katolicyzmu Jezus jest
Bogiem, dla Islamu Prorokiem i był jeszcze jeden Mohamet. Mają dwóch Jezusów i teraz
was będą naprostowywać bo wypaczyliście naukę pierwszego. Kler od tysięcy lat
mordował w imię Jezusa, więc i islam teraz morduje w imię Jezusa żadna nowość.
>
Ja rozumiem jaka jest różnica miedzy Islamem I Chrześcijaństwem. Chodzi
tylko o to, że komuś zależy na pieniądzach a nie na różnicach
światopoglądowych. Lepszy fanatyk religijny niż fanatyk pieniądza.
Fanatyk religijny pokocha cię jeśli przystąpisz do jego wiary. Fanatyk
pieniądza nie polubi się nawet jak zdechniesz podczas pracy w jego
kamieniołomie.

--
Kocham USA, Niemcy, Izrael i Rosję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2016-03-24 21:03:16

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Miś polarny z Budnik
W dniu 2016-03-24 o 18:33, glob pisze:
- pokaż cytowany tekst -
Ja rozumiem jaka jest różnica miedzy Islamem I Chrześcijaństwem. Chodzi
tylko o to, że komuś zależy na pieniądzach a nie na różnicach
światopoglądowych. Lepszy fanatyk religijny niż fanatyk pieniądza.
Fanatyk religijny pokocha cię jeśli przystąpisz do jego wiary. Fanatyk
pieniądza nie polubi się nawet jak zdechniesz podczas pracy w jego
kamieniołomie.


W historii ludzkości a przede wszystkim w historii prześladowań jedno z
najważniejszych miejsc zajmują okrucieństwa popełniane w imieniu Boga. To w jego
imieniu przez kilkaset lat ścigano, torturowano i mordowano tysiące niewinnych
kobiet, mężczyzn i dzieci, których obwiniono o czary.

http://humanizm.net.pl/czar.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2016-03-24 21:17:00

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: Miś polarny z Budnik <r...@m...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-03-24 o 21:03, glob pisze:
> Miś polarny z Budnik
> W dniu 2016-03-24 o 18:33, glob pisze:
> - pokaż cytowany tekst -
> Ja rozumiem jaka jest różnica miedzy Islamem I Chrześcijaństwem. Chodzi
> tylko o to, że komuś zależy na pieniądzach a nie na różnicach
> światopoglądowych. Lepszy fanatyk religijny niż fanatyk pieniądza.
> Fanatyk religijny pokocha cię jeśli przystąpisz do jego wiary. Fanatyk
> pieniądza nie polubi się nawet jak zdechniesz podczas pracy w jego
> kamieniołomie.
>
>
> W historii ludzkości a przede wszystkim w historii prześladowań jedno z
najważniejszych miejsc zajmują okrucieństwa popełniane w imieniu Boga. To w jego
imieniu przez kilkaset lat ścigano, torturowano i mordowano tysiące niewinnych
kobiet, mężczyzn i dzieci, których obwiniono o czary.
>
> http://humanizm.net.pl/czar.htm
>
Ale czy na pewno ci, którzy popełniali te okrucieństwa działali (w swoim
przekonaniu) w imieniu Boga?

--
Kocham USA, Niemcy, Izrael i Rosję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2016-03-24 21:43:37

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Miś polarny z Budnik
W dniu 2016-03-24 o 21:03, glob pisze:
- pokaż cytowany tekst -
Ale czy na pewno ci, którzy popełniali te okrucieństwa działali (w swoim
przekonaniu) w imieniu Boga?


Tacy właśnie są najgorsi , nawet badania robili, czy czytanie bibli podnosi agresje i
okazało się że podnosi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2016-03-24 21:53:56

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Czy Biblia księga tak archaiczna, czytana zwykle jak baśń lub poemat, i jej
egzotyczny, brodaty bohater, mogą wpływać na sposób myślenia, postawy i oceny moralne
współczesnego człowieka? Czy mogą być dla nas niebezpieczni?

Na te właśnie pytania postanowili odpowiedzieć psycholodzy z prestiżowego Instytutu
Badań Społecznych przy uniwersytecie stanu Michigan. Wyniki i wnioski z
przeprowadzonego przez nich eksperymentu opublikowano w marcowym wydaniu
"Psychological Science", w artykule pt. "When God Sanctions Killing. The Effects of
Scriptural Violence on Agression". (Gdy Bóg sankcjonuje zabójstwo. Wpływ biblijnej
przemocy na poziom agresji.)

Badaniem objęto dwie grupy studentów: z Birgham Young University ze Stanów
Zjednoczonych i Vrije Universiteit z Amsterdamu. W pierwszym kroku osoby badane miały
określić swój stosunek do religii. Wiarę w Boga i w Biblię zadeklarowało 99 proc.
studentów amerykańskich. Wśród studentów holenderskich 50 procent zadeklarowało wiarę
w Boga, a 27 proc. - wiarę w Biblię. Następnie obu grupom przedstawiono do
przeczytania ten sam fragment Starego Testamentu, zawierający opis brutalnego gwałtu
na kobiecie. Połowa badanych z każdej grupy czytała wersję, w której Jehowa nakazał
swoim wyznawcom dokonać krwawej zemsty na sprawcach, a druga połowa czytała tekst,
który nie zawierał wezwania do zemsty. Połowie uczestników badania powiedziano, że
tekst pochodzi z Biblii, a drugiej połowie, że ze starożytnego zwoju, odnalezionego
niedawno przez archeologów.
Po przeczytaniu tekstu wszyscy wzięli udział w prostym teście zręcznościowym, w
którym rywalizowali z grupą współpracowników prowadzących badanie psychologów.
Badanym powiedziano, że zwycięzca w teście będzie mógł "ukarać" osobę przegraną
sygnałem dźwiękowym o natężeniu syreny alarmowej.

Ten typ zadania jest rutynowo stosowany w badaniach psychologicznych jako miara
agresji. Okazało się, że zarówno studenci religijni, jak niereligijni, karali swoich
partnerów znacznie głośniejszym dźwiękiem, gdy byli przekonani, że fragment, który
czytali, pochodził z Biblii. Poziom agresywności był szczególnie wysoki w grupie,
która czytała tekst w wersji, w której Bóg wprost wzywał do odwetu, przy czym poziom
agresywności był najwyższy w grupie osób wierzących.

Jeden z autorów projektu badawczego, prof. Brad Bushman, zauważył, że hipoteza o
wpływie Biblii na wzrost agresji uzyskała w badaniu silne potwierdzenie, choć badani
studenci z pewnością nie byli w większości podobni do przeciętnego terrorysty.

To nie jedyne badania, w których stwierdzono wpływ Biblii na wzrost agresji lub
obniżenie standardów moralnych u czytelników tej księgi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2016-03-24 22:06:34

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: Miś polarny z Budnik <r...@m...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-03-24 o 21:43, glob pisze:
> Miś polarny z Budnik
> W dniu 2016-03-24 o 21:03, glob pisze:
> - pokaż cytowany tekst -
> Ale czy na pewno ci, którzy popełniali te okrucieństwa działali (w swoim
> przekonaniu) w imieniu Boga?
>
>
> Tacy właśnie są najgorsi , nawet badania robili, czy czytanie bibli podnosi agresje
i okazało się że podnosi.
>
Dobra ale oni mają wszystkie religie w dupie. Dla nich kasa jest bogiem
i dlatego robią zamachy i mordują ludzi.

--
Kocham USA, Niemcy, Izrael i Rosję.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2016-03-24 22:33:00

Temat: Re: To przez Chrystusa
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Miś polarny z Budnik
W dniu 2016-03-24 o 21:43, glob pisze:
- pokaż cytowany tekst -
Dobra ale oni mają wszystkie religie w dupie. Dla nich kasa jest bogiem
i dlatego robią zamachy i mordują ludzi.
- pokaż cytowany tekst -


Mordują w imieniu boga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Marcowi docenci
Boy7
Dalszy ciąg afery opisanej w Boston Globe
Wytwórnia Papierów Wartościowych
TVP o Amber Gold, a w studiu dziennikarka... skazana za wyłudzenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »