Toksoplazmoza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2002-12-08 19:29:10

Temat: Toksoplazmoza
Od: "Pit" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Czy ktos moglby mi przyblizyc cos na temat tej choroby? Konkretnie chodzi mi
o jej wplyw na plod dziecka. Czy mozliwe jest pozbycie sie tego pierwotniaka
bez uszczerbku na zdrowiu plodu?
Dzieki za wszelkie wiadomosci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-08 19:41:28

Temat: Re: Toksoplazmoza
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W znakomitej książeczce pod tytułem "Przerażająca fauna", (którą niedawno
przeczytałem) autor podaje, że pasożyt ten jest bardzo rozpowszechniony i
prawdopodobnie ma go każdy z nas ;-(. Został odkryty dopiero na początku XX
wieku i nawet obecnie, jest rzadko rozpoznawalny. W książeczce nie ma o nim
dużo, ale i tak ją mocno polecam.

Pozdrawiam, andrzej

Pit wrote:
> Witam.
> Czy ktos moglby mi przyblizyc cos na temat tej choroby? Konkretnie
> chodzi mi o jej wplyw na plod dziecka. Czy mozliwe jest pozbycie sie
> tego pierwotniaka bez uszczerbku na zdrowiu plodu?
> Dzieki za wszelkie wiadomosci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-09 07:57:54

Temat: Re: Toksoplazmoza
Od: "Andrzej Glowacki" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeśli chodzi o szkodliwość tego pasożyta, to wydaje mi się, że to zależy od
wielu czynników. Wielu z nas może w ogóle nie wiedzieć, że go posiada, inni
mogą bardzo poważnie cierpieć. Tak to już jest z pasożytami. Poszukaj sobie
wątku "Lablie" na forum:

http://www2.gazeta.pl/forum/790620,30353,790602.html
?f=22

Adres do wątku:

http://www2.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html
?f=22&w=3636192&a=363619
2

Pozdrawiam i życzę zdrowia, andrzej

> Pit wrote:
> Witam.
> Czy ktos moglby mi przyblizyc cos na temat tej choroby? Konkretnie
> chodzi mi o jej wplyw na plod dziecka. Czy mozliwe jest pozbycie sie
> tego pierwotniaka bez uszczerbku na zdrowiu plodu?
> Dzieki za wszelkie wiadomosci.