| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-25 07:12:11
Temat: Re: Trzaski w lodówce
Użytkownik " 666" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c3l62t$imc$1@korweta.task.gda.pl...
> Trzaski to mim zdaniem praca lodu w zamrażalniku.
> JaC
>
>
> > U mnie raczej jak wyladowanie z kondensatora po przylozeniu do
kaloryfera
> albo strzal z dziurawego tlumika ;)
> > W kazdym badz razie nic z grzechotnikiem nie ma wspolnego :D
>
U mnie też lodówka hałasuje - trzaski, jakby coś pękało, a lodówka jest
nowa, jeszcze na gwarancji ijeszcze nie przestawiana. Zastanawiam się nad
wezwaniem mechanika.
Kasik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-25 07:39:38
Temat: Re: Trzaski w lodówce*Kasik* <k...@t...net> napisał(a)
w wiadomości: c3u0js$9v6$...@G...Gubernat.NET ...
> U mnie też lodówka hałasuje - trzaski, jakby coś pękało, a lodówka
> jest nowa, jeszcze na gwarancji ijeszcze nie przestawiana.
> Zastanawiam się nad wezwaniem mechanika.
Poczekaj jeszcze pare dni, na pewno za krotko stala w nowym miejscu
przed zalaczeniem. U mnie powoli sytuacja sie uspokoila, tzn. po 2
tygodniach trzaskow juz nie ma, albo sa naprawde bardzo sporadyczne (a
juz na pewno nie tak glosne i denerwujace ;) )
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-25 09:23:21
Temat: Re: Trzaski w lodówceHej
> Poczekaj jeszcze pare dni, na pewno za krotko stala w nowym miejscu
> przed zalaczeniem. U mnie powoli sytuacja sie uspokoila, tzn. po 2
> tygodniach trzaskow juz nie ma, albo sa naprawde bardzo sporadyczne (a
> juz na pewno nie tak glosne i denerwujace ;) )
Mam podobne objawy Electrolux RCA 5550...
Dzwonilem na serwis. Dowiedzialem ze to moga byc dwie rzeczy.
1. Naprezenia w plastikowych (tu padla fachowa nazwa plastiku) polkach w
zamrazalniku - pod wplywem temp. sie rozprezaja. Powinno to minac po kilku
tygodniach. Ale moze sie pojawiac co jakis czas gdy beda spore wachania
temp. w domu..... - Jesli nie minie po max 2 miesiacach lub sie nasili to:
2. Wzywac serwis bo - jest w lodowce jakas czesc wtopiona w obudowe (cos
zwiazanego z termostatem) i moze to byc uszkodzone i nie moze zlapac, i
trzymac temperatury w lodowce....
Moglem cos pokrecic ;) bo sie nie znam. Wiem jedno czekam max 2 miechy i
jesli nie minie to wzywam fachure ;). Na razie wydaje mi sie ze rzadziej to
slychac i trwa jakby krocej...
--
Pozdrawiam
Remek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-25 10:00:18
Temat: Re: Trzaski w lodówce*Remek* <b...@p...onet.pl> napisal(a)
w wiadomosci: news:BC886398.1F16B%bestarts@poczta.onet.pl ...
> Hej
> Mam podobne objawy Electrolux RCA 5550...
> Dzwonilem na serwis. Dowiedzialem ze to moga byc dwie rzeczy.
> 1. Naprezenia w plastikowych (tu padla fachowa nazwa plastiku)
> polkach w zamrazalniku
U mnie nie ma ani polek ani szuflad plastkiowych wiec ten punkt odpada
;)
> 2. Wzywac serwis bo - jest w lodowce jakas czesc wtopiona w obudowe
> (cos zwiazanego z termostatem) i moze to byc uszkodzone i nie moze
> zlapac, i trzymac temperatury w lodowce....
Nie zauwazylem, zeby przez te odglosy lodowka nie trzymala temperatury,
choc termostat z tego co pamietam jest skrecony prawie na min (2 w skali
1-6)
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-25 11:25:48
Temat: Re: Trzaski w lodówce
> U mnie nie ma ani polek ani szuflad plastkiowych wiec ten punkt odpada
> ;)
A te polki w zamrazalniku to z czego masz - jesli mozna???
To moze masz jakies inne czesci z Poli.... cos tam ;))))
>> 2. Wzywac serwis bo - jest w lodowce jakas czesc wtopiona w obudowe
>> (cos zwiazanego z termostatem) i moze to byc uszkodzone i nie moze
>> zlapac, i trzymac temperatury w lodowce....
>
> Nie zauwazylem, zeby przez te odglosy lodowka nie trzymala temperatury,
> choc termostat z tego co pamietam jest skrecony prawie na min (2 w skali
> 1-6)
Chodzi o to ze dluzej musi pracowac by ja utrzymac (tak mi sie wydaje)...
Facet mowil dosc fachowym jezykiem a ja na dodatek mam niezbyt ten tego
pamiec... ;( ;)))
Jezeli nie masz nic z plastikopodobnych materialow (to chyba pyl
Polipropylen, a moze Polistyren ;))) to zadzwon do serwisu - opisz objawy,
podaj model i Ci powiedza...
--
Pozdrawiam
Remek Zajaczkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-25 11:51:29
Temat: Re: Trzaski w lodówce*Remek* <b...@p...onet.pl> napisal(a)
w wiadomosci: news:BC88804C.1F1C2%bestarts@poczta.onet.pl ...
>> U mnie nie ma ani polek ani szuflad plastkiowych wiec ten punkt
>> odpada ;)
> A te polki w zamrazalniku to z czego masz - jesli mozna???
> To moze masz jakies inne czesci z Poli.... cos tam ;))))
Mozna ;)
Mam dosc mala lodowke z zamrazalnikiem na gorze. Zamrazalnik jest na
tyle maly, ze podzielony jest tylko na dwie czesci takim metalowym
stojakiem w ksztalcie odwroconej litery "U" ;) dzieki temu objetosc
zamrazania nie jest ograniczana przez dodatkowe polki, szuflady, itp.
[...]
> Jezeli nie masz nic z plastikopodobnych materialow (to chyba pyl
> Polipropylen, a moze Polistyren ;))) to zadzwon do serwisu - opisz
> objawy, podaj model i Ci powiedza...
Na razie nie mialem takiej potrzeby, bo jak napisalem objawy ustaly ;)
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |