| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-15 15:04:52
Temat: Trzaski w lodówceWitam wszystkich
Przegladnalem archiwum, problem dosc popularny ale oprocz rozwiercania
lodowki nie znalazlem innych rozwiazan na pozbycie sie tego problemu :(
Otoz mialem przeprowadzke w sobote i po podlaczeniu lodowki na nowym
mieszkaniu zaczela wydawac z siebie niepokojace i przede wszystkim
glosne trzaski (na tyle glosne, ze byla w stanie obudzic zoncie w nocy
;) ). Czasami sobie tak trzaska w odstepach nawet mniejszych niz 5-10min
:(
Jesli to istotne to lodowka jest firmy Indesit, z zamrazalnikiem na
gorze (taka mala - 1,4-1,5m wysokosci).
Czy macie pomysl na pozbycie sie problemu? Czy wezwanie "fahowca" moze
pomoc ? Macie jakies sensowne wytlumaczenie tego zjawiska?
Dzieki za pomoc (i oczywiscie spokojny sen mojej zony ;) )
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-15 15:16:06
Temat: Re: Trzaski w lodówceUżytkownik "Arkadiusz Gawronowski" <a...@i...pl> napisał w
wiadomości news:c34gqu$9j8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...]po podlaczeniu lodowki na nowym
> mieszkaniu zaczela wydawac z siebie niepokojace
> i przede wszystkim glosne trzaski [...]
Odstała swoje po przenoszeniu, prawda?
Pozdrawiam (i gratuluję :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-15 15:19:04
Temat: Re: Trzaski w lodówce*Hanka Skwarczyńska* napisał(a)
w wiadomości: news:c34hal$dv7$1@atlantis.news.tpi.pl ...
> Odstała swoje po przenoszeniu, prawda?
Od momentu ustawienia w nowym miejscu do wlaczenia minelo ok. 3-4
godziny. Chyba wystarczy ? ;)
> Pozdrawiam (i gratuluję :)
Aaaa, dziekuje :)
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-15 15:49:39
Temat: Re: Trzaski w lodówce
"Arkadiusz Gawronowski" <a...@i...pl> wrote in message
news:c34hlg$c9i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Od momentu ustawienia w nowym miejscu do wlaczenia minelo ok. 3-4
> godziny. Chyba wystarczy ? ;)
Zależy jak podróżowała. Jeśli na płask, to mało. O wiele za mało.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-15 16:04:42
Temat: Re: Trzaski w lodówce*Jarek P.* <j...@n...poczta.onet.pl> napisał(a)
w wiadomości: c34jai$kuo$...@n...mch.sbs.de ...
> "Arkadiusz Gawronowski" <a...@i...pl> wrote in message
> news:c34hlg$c9i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Od momentu ustawienia w nowym miejscu do wlaczenia minelo ok. 3-4
>> godziny. Chyba wystarczy ? ;)
>
> Zależy jak podróżowała. Jeśli na płask, to mało. O wiele za mało.
>
> J.
Moze bylo w porywach 45st pochylenia ;)
CZy wystarczy teraz ja wylaczyc, odczekac i wlaczyc na nowo?
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-16 08:56:52
Temat: Re: Trzaski w lodówce
"Arkadiusz Gawronowski" <a...@i...pl> wrote in message
news:c34k7f$bq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Moze bylo w porywach 45st pochylenia ;)
No to niby nie tak źle...
> CZy wystarczy teraz ja wylaczyc, odczekac i wlaczyc na nowo?
Na pewno nie zaszkodzi spróbować.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-16 12:37:13
Temat: Re: Trzaski w lodówce
Użytkownik "Arkadiusz Gawronowski" <a...@i...pl> napisał w
wiadomości news:c34gqu$9j8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich
> Przegladnalem archiwum, problem dosc popularny ale oprocz rozwiercania
> lodowki nie znalazlem innych rozwiazan na pozbycie sie tego problemu :(
> Otoz mialem przeprowadzke w sobote i po podlaczeniu lodowki na nowym
> mieszkaniu zaczela wydawac z siebie niepokojace i przede wszystkim
> glosne trzaski
witam
mam podobny problem --tyle że moja (polar z oddzielnym zamrażalnikiem)
trzaska rzadziej --co ok. 1-2godz.
dzieje sie to od 2lat również po przenosinach
może ktoś ma sugestie co do genezy tego zjawiska?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-17 10:37:28
Temat: Re: Trzaski w lodówceDżwięk jak grzechotnik? Mam to samo i już się przyzwyczaiłem. Bo poradzić
nic nie mogłem.
pzdr,
Keimak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-17 11:19:02
Temat: Re: Trzaski w lodówce*keimak* <k...@p...fm> napisał(a)
w wiadomości: news:c399p3$cc9$1@pippin.warman.nask.pl ...
> Dżwięk jak grzechotnik? Mam to samo i już się przyzwyczaiłem. Bo
> poradzić nic nie mogłem.
U mnie raczej jak wyladowanie z kondensatora po przylozeniu do
kaloryfera albo strzal z dziurawego tlumika ;)
W kazdym badz razie nic z grzechotnikiem nie ma wspolnego :D
--
Pozdrawiam
Arkadiusz Gawronowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 22:49:05
Temat: Re: Trzaski w lodówceTrzaski to mim zdaniem praca lodu w zamrażalniku.
JaC
> U mnie raczej jak wyladowanie z kondensatora po przylozeniu do kaloryfera
albo strzal z dziurawego tlumika ;)
> W kazdym badz razie nic z grzechotnikiem nie ma wspolnego :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |