Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Trzecie dziecko = stara mama

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trzecie dziecko = stara mama

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 86


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-04-09 21:11:07

Temat: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "Dorota ***" <d...@W...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mało mi moich dwóch urwisów, bardzo chciałam trzecie, planowałam, ale...
choroba męża (od 1,5 roku bez nawrotów), mojej mamy, ojca - i zrobiło się,
że ja już pod 40 (37), mąż 40 - jest jeszcze sens? Moi chłopcy mają
skończone 8 i 6 lat... Czy jest sens starać się w tak późnym wieku o kolejne
dziecko... Może pomożecie, dacie za i przeciw? A zwłaszcza za ;-)? Nasz
dobry kolega mówi, że lepiej kupić psa... ;-)

Ech, i chciałaby, i boję się :-)...

Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-04-10 00:43:15

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "Dorota" <dorota@_PULAPKA_message.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:evea6r$c55$1@news.onet.pl...
> Witam
> Mało mi moich dwóch urwisów, bardzo chciałam trzecie, planowałam, ale...
> choroba męża (od 1,5 roku bez nawrotów), mojej mamy, ojca - i zrobiło się,
> że ja już pod 40 (37), mąż 40 - jest jeszcze sens? Moi chłopcy mają
> skończone 8 i 6 lat... Czy jest sens starać się w tak późnym wieku o
> kolejne dziecko... Może pomożecie, dacie za i przeciw? A zwłaszcza za ;-)?
> Nasz dobry kolega mówi, że lepiej kupić psa... ;-)
>
> Ech, i chciałaby, i boję się :-)...

Ja mam 38, tż 40 i już prawie ;-) się zdecydowaliśmy, ale nasze dzieciaki są
od Twych młodsze, 3 i 6 lat, więc jesteśmy jeszcze w ciągu.

Za (subiektywnie):
- nie lubie psów
- miło mieć małe dziecko, choć to akurat szybko przemija
- lepiej mieć troje niż dwoje
- może Ci się trafi dziewczynka
- dobre doświadczenie dla starszych dzieci
- jak się nie zdecydujesz, będziesz żałowac
- jak sie zdecydujesz później, będziesz jeszcze starsza
- jak się zdecydujesz teraz, to masz szansę na czwarte przed czterdziestka
- za 10 lat starsze pójda w świat, będziesz miała jedno na pociechę
- zaprzyjaźnisz się dozgonnie z młodszą matką i będzie Cię odwiedzać, gdy
Twe rówieśnice już nie będą miały na to sił

Przeciw (subiektywnie):
- stara jesteś ;-) choc bywaja starsze mlode mamy


Jeszcze z doświadczeń rodzinnych Ci powiem, że mój najmłodszy brat sie
urodzil, gdy mama miala 40, a ojciec 42, a starsze dzieci 5, 10, 15. Mama
była dość zmęczona i kiepsko się czuła po ciąży przez jakieś dwa lata, jak
przyznala sie niedawno, braciszek też dość buntowniczo dorastał i czasem
mamie się wymsknęło, że za stara jest na wychowywanie dzieci, ale generalnie
bardzo rodziców odmłodził (mimo uwag "nie kłóć się z dziadkiem") i fajnie go
było i jest mieć.
D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-04-10 08:32:56

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "Basia Z." <bjz@_(prosze_usun_to)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dorota" :

> >
> > Ech, i chciałaby, i boję się :-)...
>
> Ja mam 38, tż 40 i już prawie ;-) się zdecydowaliśmy, ale nasze dzieciaki

> od Twych młodsze, 3 i 6 lat, więc jesteśmy jeszcze w ciągu.
>

Jako mama 15-letniego obecnie Maćka, który urodził się kiedy ja miałam 37
lat uważam, że warto jak najbardziej.

Chyba mam lepszy kontakt ze swoimi synami (starszy ma lat 20), niż niektórzy
młodsi rodzice.
Pewnie że nie jest wszystko idealnie, są normalne wychowawcze problemy
(młody jest obecnie w bardzo "buntowniczym" wieku), ale ogólnie nieźle się
dogadujemy.
Przede wszystkim mamy wspólne zainteresowania i cały czas mamy o czym
rozmawiać.

No taki drobiazg - synowie też "młodo wyglądają" i nikt nie daje mi tyle lat
ile mam ;-)

Pozdrowienia

Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-04-10 08:43:09

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał w wiadomości
news:evea6r$c55$1@news.onet.pl...
> Witam
> Mało mi moich dwóch urwisów, bardzo chciałam trzecie, planowałam, ale...
> choroba męża (od 1,5 roku bez nawrotów), mojej mamy, ojca - i zrobiło się,
> że ja już pod 40 (37), mąż 40 - jest jeszcze sens? Moi chłopcy mają
> skończone 8 i 6 lat... Czy jest sens starać się w tak późnym wieku o kolejne
> dziecko... Może pomożecie, dacie za i przeciw? A zwłaszcza za ;-)? Nasz
> dobry kolega mówi, że lepiej kupić psa... ;-)
>
> Ech, i chciałaby, i boję się :-)...

Wszystko to co powiedziała D. Twoja imienniczka :-)

I moje doświadczenie.
Mam szesnastolatka i dziewięciolatka,urodziłam Małą jak miałam 35 lat (teraz ma
ponad dwa latka), i zdarzyło się,że 5 miesięcy temu urodziłam synka (dawny wątek
o zaburzeniach hormonalnych ;-))

Zawsze chciałam trójeczkę, mam czwóreczkę....zupełnie inaczej przeżywam teraz
macierzyństwo, mam więcej cierpliwości, więcej rozumiem, jestem spokojniejsza i
bardzo szczęśliwa.
A nie było "letko"...zmęczenie i owszem,ale dużo obowiązków odstawiłam na bok i
okazało się,że nie takie konieczne jest np. prasowanie,albo zmywanie garów od
razu po obiedzie ;-)
Czas spędzany z maluchami to najlepszy czas.

Najstarszy syn pomaga przy maluchach, z TŻ-tem mamy podział obowiązków, dużo
rzeczy robimy wspólnie,ale on nadal ma czas na swoje hobby (motocross, czy
snowbord), ja mam czas na czytanie, dobry film, a w planach studia zaoczne
(miały być od tego roku,ale będzą w przyszłym).

Mam niespełna 37 lat, sto tysięcy planów i ani razu nie żałowałam ,że mam
czwóreczkę dzieci i że rodziłam po 30- stce :-)

Dodam,że także choruję (po klinikach się szlajałam onegdaj trochę)


Pozdrawiam serdecznie
--
Ula (ulast)

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3714167

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-04-10 14:38:42

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota"
> Przeciw (subiektywnie):
> - stara jesteś ;-) choc bywaja starsze mlode mamy
>
- siły nie te. Jeszcze dziesięć lat temu zarwanie nocy, czy dwu nie było
problemem. Ale powtarzam sobie: byle przetrzymać najtrudniejszy fizycznie
pierwszy rok, potem już z górki.

--
EwaSzy, nieco starsza młoda mama, z drugim w drodze.
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-04-10 15:00:54

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "Basia Z." <bjz@_(prosze_usun_to)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Harun al Rashid" :

> - siły nie te. Jeszcze dziesięć lat temu zarwanie nocy, czy dwu nie było
> problemem. Ale powtarzam sobie: byle przetrzymać najtrudniejszy fizycznie
> pierwszy rok, potem już z górki.
>

Dziewczyny, ile Wy macie lat ?
Mi do teraz zdarza się zarywać całe noce, oczywiście nie z powodu dzieci,
tylko z powodu pracy, lub spotkania towarzyskiego.

Pozdrowienia

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-04-10 15:09:03

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "Dorota" <dorota@_PULAPKA_message.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <bjz@_(prosze_usun_to)_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:evg8f1$1orq$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Harun al Rashid" :
>
>> - siły nie te. Jeszcze dziesięć lat temu zarwanie nocy, czy dwu nie było
>> problemem. Ale powtarzam sobie: byle przetrzymać najtrudniejszy fizycznie
>> pierwszy rok, potem już z górki.
>>
>
> Dziewczyny, ile Wy macie lat ?
> Mi do teraz zdarza się zarywać całe noce, oczywiście nie z powodu dzieci,
> tylko z powodu pracy, lub spotkania towarzyskiego.
>

To prawda, ale to nie jest noc w noc przez rok lub dwa, jak bywa w
ekstremalnych przypadkach :-)

Na szczęście takie sytuacje znam tylko ze slyszenia, moje dzieci zawsze gdy
chciały spały z nami, co do teraz sie zdarza, i dzięki temu wszyscy są
zadowoleni i wyspani.
Może nie zawsze, dziś TŻ narzekal, że cztery osoby (przyszłam, bo mam
przerwę w snach) i trzy pluszaki to trochę tłoczno. Od razu ustaliliśmy, że
przy trzecim dostawiamy jedno łóżko ;-)
D.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-04-10 15:28:49

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorota *** napisał(a):
> A zwłaszcza za ;-)? Nasz
> dobry kolega mówi, że lepiej kupić psa... ;-)

Za, jak masz jazdę na 3, to raczej Ci nie przejdzie. Niby sie nie
zdecydujesz, a uwazała tez nie bedziesz i sę trafi...za 5 lat przy
zaburzeniach hormonalnych
Zdecyduj sie teraz, to jeszcze taka stara nie jestes;-)


--

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-04-10 15:58:26

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." <bjz@_(prosze_usun_to)_poczta.onet.pl> napisał

> Chyba mam lepszy kontakt ze swoimi synami (starszy ma lat 20), niż
> niektórzy
> młodsi rodzice.

Wiesz Basia - ja to się dziwię, ze po tym wszystkim co nam tu opisujesz nie
wstyd Ci pisać takie rzeczy.
Bo IMO dogadywanie się to nie jest tylko 'wspólne zainteresowania'.


Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-04-10 16:12:53

Temat: Re: Trzecie dziecko = stara mama
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota ***" <d...@W...op.pl> napisał

> Czy jest sens starać się w tak późnym wieku o kolejne dziecko... Może
> pomożecie, dacie za i przeciw? A zwłaszcza za ;-)?

Jeśli tylko _chcesz_ to oczywiście, że jest sens.

Jest dużo za ale są też i przeciw - nie da się ukryć.
Choć ja jak myślę o późnym wieku na ciążę to jest to dla mnie 45 lat.
A 37 ... to hulaj dusza ;-)


Kilka subiektywnych za i przeciw

ZA
* Kolejne dziecko w domu (jeśli nie ma kłopotów finansowych to tylko plus)
* Młodsi rodzice ( i z wyglądu - jakoś młodnieją i na pewno z zachowania by
muszą być ciągle na bieżąco z młodymi)
* Zdrowiej dla kobiety (te wszystkie hormowy + możesz się jeszcze przy
okazji zdecydowac na usunięcie macicy i masz spokój z kobiecymi problememi
na wieki).
* Możesz więcej czerpac radości z macierzyństwa (teraz jak wiesz, ze to już
ostatni raz + masz już inne potrzeby zapewnione - młode matki często nie
mają czasu pobyć z maluchem bo praca, dorabianie się itd).
* Kolejne dziecko - w sensie rodzeństwo - jak najbardziej jest plusem

PRZECIW
* Choroby (istnieje ryzyko, ze coś będzie nie tak choć znani mi ginekolodzy
stanowczo nie zgadzaja się na demonizowanie tego - przy teraźniejszej
możliwości disgnostyki)
* Zmęczenie (podobno starsi ludzie szybciej się męcza i jest to problem ...
choć ja osobiście uważam, ze siłę i cierpliwość do dzieci teraz mam
stanowczo większą niż jak byłam młodsza i tych dzieci jeszcze mieć nie
chciałam).
* Możesz nie doczekac jego dorosłości (statystycznie Tobie bardziej 'z
brzega' niż 20 latce ... ale wszyscy wiemy jaka jest statystyka).


Ja myśłę, że większą wagę mają tu plusy - ale pewnie dlatego, ze sama jestem
skażona jeszcze myślą o 'późnym' dziecku ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Chore czy leniwe?
Chore czy leniwe?
Labirynt Fauna
Czasopisma dla 11-latki
(Prasa) "Polityka MEN sprzeczna z wiedzą pedagogiczną"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »