Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!news.int
ernetia.pl!skynet.be!skynet.be!newsfeed00.sul.t-online.de!newsmm00.sul.t-online
.com!t-online.de!news.t-online.com!not-for-mail
From: "budrys" <b...@t...de>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: UE-ON
Date: Tue, 27 May 2003 20:47:49 +0200
Organization: T-Online
Lines: 148
Message-ID: <bb0bg1$ug6$06$1@news.t-online.com>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.t-online.com 1054060866 06 31238 NYmTVGoXS6ayU2 030527 18:41:06
X-Complaints-To: u...@t...de
X-ID: E79tdeZ-8eFAiuUjz5P0lVQ0SvOMZDUTkPrnMk4Y3JaA2wSDyOGHr9
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:30824
Ukryj nagłówki
Witam.
****************************************************
*********************
"FILANTROP naszych czasow", Nr.(103) 4/5, Poznań / maj 2003
___________________________________________
Niepełnosprawni w unii europejskiej - czego oczekują,
jak widzą siebie, swoją rolę i miejsce?
"....................
Andrzej i Grazyna
- mlodzi informatycy - ona chodzi o kulach, on porusza się na wozku
inwalidzkim. - ,Myślimy, że po wstąpieniu do Unii Europejskiej skończą się
problemy z pracą. Wlasciwie tylko tego oczekujemy od Unii. Dziś niewielu
niepełnosprawnych -nawet tych wyksztalconych -ma pracę, a zakłady pracy
chronionej to fikcja. Ilu niepelnosprawnych tarn pracuje i jak są tarn
traktowani?
Chcielibyśmy być tak postrzegani jak niepełnosprawni w Niemczech, Danii,
Holandii czy Szwecji. Tarn nikogo nie dziwi widok pracownika banku na wózku
inwalidzkim. Teraz u nas byłaby to,,ciekawostka przyrodnicza"... Już widzę
minę dyrektora banku, gdybyrn zgłosił się do pracy śmieje się Andrzej.
Mógłbym być tysiąc razy lepszy od pozostałych kandydatów, ale... oni byliby
zdrowi, a ja na wózku inwalidzkim.
Przykre to, ale mamy nadzieję, że juz niedługo to się zmieni i jedynym
kryterium zatrudnienia bedaą kwalifika-cje, a nie zdrowe
nogi........................
Marek
- Pracy i normalnego traktowania w sklepach, urzedach, na ulicy.
To, ze jezdze na wozku inwalidzkim jeszcze o niczym nie swiadczy. Mam
znajomych, ktörzy od kilku lat nie wyszli z domu - bariery architektoniczne,
a glownie strach przed ludzkimi spojrzeniami, litoscią i wspolczuciem.
Wiek -szymi kalekami są ci, którzy tak na nas patrzą, a nie dziewczyna z
bialą laska czy chlopak na wozku.
Wprawdzie ostatnio wiele zmienilo się na lepsze i mowi się o nas "sprawni
inaczej", ale daleko jeszcze do europejskiego idealu. Mysle, ze Unia moze to
zmienic, tyle ze potrzeba na to czasu. Nie zalatwi się tego przy pomocy
podpisania kilku dokumentow, musi zmienic się sposob myslenia.
Badzmy jednak dobrej mysli, moze sie uda...
Ewa
- Chcialabym, zeby Wspolnota Europejska rozwiazala problem orzecznikow ZUS
i przyznawania rent in-walidzkich. To Skandal, jak w tej chwili to wygląda.
Szkoda slow! ale nie bardzo wierze,ze cos sie zmieni i bedzie lepiej. Zawsze
byli i bedaa kombinatorzy i oszusci. Jak ktos ma pieniadze, to nie ma
problemow i wszystko mozna kupic - nawet ,,lewa" rente.
Nie bardzo wierze, ze cos sie zmieni i bedzie lepiej...
Janek - pensjonariusz Domu Pomocy Spolecznej
Wiem, ze w Unii Europejskiej zupelnie inaczej wyglada sprawa opieki
spolecznej i DPS-ow. Marzy mi si? taki model i europejskie standardy, ale
czy u nas to mozliwe...?
Magda - matka Jacka
- Wierze, ze moj niepelnosprawny syn bedzie traktowany jak inne dzieci,
bedzie mial latwiejszy dostep do lekarza i lepszy rehabilitacje. Chcialabym
tez, zeby w przyszlosci, kiedy zabraknie mnie i meza, nie byl dla nikogo
ciezarem. Mam nadzieje, ze unijna opieka spoleczna wyglqda troche inaczej
niz ta oferowana dzisiaj przez MOPR-y.
Barbara - matka niepelnosprawnej Oli
- Chcialabym moc normalnie zapisac corke do szkoly integracyjnej, a nie
toczyc walki o jej edukacje.
Dziecko niepelnosprawne na pewno uczy sie wolniej i trudniej, trzeba mu
poswiecic wiecej uwagi; ale czy dlatego ma byc analfabeta?
Uwazam, ze wstapienie do Unii, to mozliwosc otworzenia drogi mojemu dziecku
i zapewnienie dla niego lepszego jutra.
Jadwiga i Adam
- Jestesmy rodzicami. niepelnosprawnego dziecka. Zona nie pracuje - dostaje
dodatek opiekunczy, ja wlasnie stracilem prace - upadek firmy i zyjemy z
zasilku dla bezrobotnych. Gdyby nasz syn byl dzieckiem adop-towanym, a my
rodzina za-stepcza, dostalibysmy na niego ponad 1.000 zlotych, a nie zasilek
400 zlotych. W opiece poradzili nam oddac dziecko do "Zakladu". Skandal!
Nie wiem, czy w Unii tak rozwiazuje sie problemy niepelnosprawnych ? - chyba
nie i dlatego pojde glosowac na "tak". Najbardziej potrzeba nam normalnosci
i wlasciwych ludzi na wlasciwym miejscu. Czy tak bedzie ? Musimy wierzyc, ze
tak - dla lepszego jutra naszego dziecka.
Kasia Mam niepetno-sprawnego brata;
marzy mi sie dla niego latwiejszy dostep do lekarzy i wieksze mozliwosci
jesli chodzi o rehabilitacje. Mysle, ze beda na to odpowiednie pieniadze.
Wierze, ze niepelnosprawny bedzie mial te same prawa, co czlowiek zdrowy i
nie bedzie to tylko teoria i kolejny zapis w ustawie.
Justyna - wolontariuszka
- Mysle, ze przynaleznosc do Unii ureguluje w koncu Status wolontariusza -
tak jak to powinno wyglqdac i jak wyglqda w Zjednoczonej Europie.
Takze sytuacja samych niepelnosprawnych powinna sie zmienic.
We Wspolnocie zupetnie inaczej postrzega siee ludzi dotknietych jakas
ulomnoscia, nie sa dyskryminowani, a normalnie zyja w spoleczenstwie.
Slowo,, integracja,, tez brzmi tarn troche inaczej. W Polsce w ostatnich
latach cos drgnelo na lepsze. Niepelnosprawni maja np. doskonala ustawe o
swoich prawach - szkoda tylko, ze tak rzadko sie jej przestrzega.
Dobrze sie dzieje, ze niepelnosprawni sami zaczynaja walczyc "o swoje" i
domagac sie naleznych im praw. Jednak to wszystko jeszcze za malo i mysle,
ze Unia moze wiele pomoc. Jedyny warunek: pieniadze, ktore mamy dostac,
musza dotrzec do wlasciwego adresata, a nie do ludzi, ktorzy czekaja, aby
rozdysponowac je na "prywate". Korupcja juz dosyc dala nam sie we znaki -
czas wreszcie znormalniec "i zaczac uczciwie zyc."
Drodzy Czytelnicy, przedstawilismy Warn dzisiaj dziewiec, jakze röznych,
wypowiedzi na temat nadziei i oczekiwan, jakie wiazemy ze wstapieniem Polski
do Unii Europejskiej. Czy bedzie nam sie zylo latwiej i lepiej?...
Kazdy z tych glosow jest inny, ale laczy je jedno - dostrzezenie problemow i
wiara, czasami wprawdzie nikla, ze bedzie lepiej.
W nastepnym numerze kolejne wypowiedzi niepelnosprawnych, ich bliskich i
przyjaciol.
Ewelina Węglewska
________________
****************************************************
************************
********************
Kiedy przeczytałem ten artykuł nasunęły mi się pytynia;
dlaczego tych oczekiwań
ON i ich bliskich nie potrafiliśmy i nie potrafimy spełnić sami?
Wie ktoś może z Was kto, jak lub co, po wstąpieniu Polski do UE,
te oczekiwania spełni?
Odnosze bowiem takie wrażenie, że po akcesji ktoś przyjedzie do Polski
z pełną walichą pieniędzy i bedzie nam porządkował kraj i życie.
pozdr. - jozek
_____________________________________
IV Miedzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osob Niepelnosprawnych Zwiazanych z Internetem
"Ustron 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
|