Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Uszkodzona brzoza - pomocy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Uszkodzona brzoza - pomocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-25 20:37:42

Temat: Uszkodzona brzoza - pomocy
Od: "agunia" <a...@w...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam a raczej mialem w ogrodzie sliczna mala brzozke samosiejke o wysokosci
ok 2 m. Niestety w zeszlym roku latem zostala dosyc powaznie uszkodzona -
ulamany zostel glowny pien na wykokosci ok 1 m. Wowczas niedopilnowalem
sprawy i pozostawilem taki poszarpany kikut. prawde powiedziawszy nie
wierzylem ze z tego drzewka jeszcze cos bedzie. Ale wlasnie obserwuję ze
brzozka wypuszcza piekne listki z pozostalych galezi i zrobilo mi sie zal
tego drzewka. Co moge teraz zrobic - pozostawic tak jak jest i liczyc na to
ze w perspektywie czasu drzewko samo "wchłonie" ranę (średnica ulamanego
pieńka to jakies 1 - 1,5 cm) czy obciąć to na równo i czyms posmarować
(czym?) czy tylko obciąć i niczym nie smarowac.
pozdrawiam i licząc na pomoc
z gory dziekuje

Grzegorz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-04-25 21:22:07

Temat: Re: Uszkodzona brzoza - pomocy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"agunia" <a...@w...home.pl> writes:

> czy obciąć to na równo i czyms posmarować (czym?) czy tylko obciąć i
> niczym nie smarowac.

Obciąć, lekko po skosie, wyrównać i posmarować maścią ogrodniczą
(np. funabenem).

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien pan nagle rzekł: ,,Ale draka!
Patrzcie, z krzaka wystaje dziób szpaka!''
Na pytanie: ,,Co z~tego?''
Odparł: ,,Panie kolego,
Szpak jest pięć razy większy od krzaka!''
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-04-26 03:30:05

Temat: Re: Uszkodzona brzoza - pomocy
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"agunia" <a...@w...home.pl> wrote in message news:c6h7e6$1p4a$1@mamut.aster.pl...
> Co moge teraz zrobic - pozostawic tak jak jest i liczyc na to
> ze w perspektywie czasu drzewko samo "wchłonie" ranę (średnica ulamanego
> pieńka to jakies 1 - 1,5 cm) czy obciąć to na równo i czyms posmarować
> (czym?) czy tylko obciąć i niczym nie smarowac.

Ja bym obcial na rowno i nie smarowal. U mnie brzoza odrosla obcieta na
wysokosci 20 cm. Niestety teraz niszcza ja zapewne te same szkodniki, ktore
poprzednio spowodowaly uciecie (po tutejszemu borersy, draza korytarze
pod kora), ale przetrzymala 9 lat.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-05-03 21:01:03

Temat: Re: Uszkodzona brzoza - pomocy
Od: "1stgreen" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

1. kupić 2 m bambus i wbić w ziemię przy pniu. Podwiązać w paru miejscach
"stary" pień do bambusa.
2. Najwyższy i/lub najsilniejszy pęd/gałązkę nagiąć do góry i przywiązać w
paru miejscach do bambusa [nie za ciasno]
3. Stary pień ściąć pod skosem na gładko tuż nad wygiętym pędem [tak aby
powstała rana była skierowana od wygiętego pędu]
4. ranę zasmarować maścią Funaben.

Pozdrawiam
PP.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zzieleniały zawilec gajowy
Nowe zdjecia
Grubosz... nie grubosz?
Dla miłośników oczek wodnych
Kosiarka elektryczna 1000 W

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »