Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@f...com.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Uzdrowiciele...
Date: Wed, 28 May 2003 09:31:36 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 57
Message-ID: <bb1ol5$iv6$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: host35.cable.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1054107110 19430 213.25.108.35 (28 May 2003 07:31:50
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 May 2003 07:31:50 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:30831
Ukryj nagłówki
Właśnie przed chwilą z TVP3 dowiedziałem się, że Pan Naumann przed
wyrzuceniem na zbity pysk z Ministerstwa Zdrowia zdążył wprowadzić nowe
stawki dla urzędników Zachodniopomorskiego Oddziału Państwowego Funduszu
Zdrowia. Kierownik Oddziału będzie brał 11 000 zł miesięcznie, a urzędnicy
na szczeblach wymagających średniego zaledwie wykształcenia 4000 zł
miesięcznie. Dla porównania podano, że pracownik szpitala wojewódzkiego z 20
letnim stażem może zarobić maksymalnie 2000 zł. Decyzja Pana Naumanna ma
związek z uchyleniem tzw. "ustawy kominowej".
"Oj będzie się działo, będzie działo!".
W początkach istnienia Kas Chorych podniesiono wrzawę, że w Kasach nawet
sprzątaczki biorą 2000 zł miesięcznie, na co ówczesny Dyrektor Kasy
(ichtiolog - czyli specjalista nie tyle od maści ichtiolowej co różnej rasy
ryb) odpowiedział na stronach Internetu, że po co ten cały hałas? W
Zachodniopomorskiej Kasie Chorych zarobki nie przekraczają średniej dla ***
sektora bankowego*** !!! NB Czy zauważyliście Państwo, że w przeddzień
przyjęcia polski do UE przejawy złodziejstwa (zwanego w języku telewizji
zaniedbaniami albo niegospodarnością) w wymiarze będącym astronomicznym dla
każdego z nas, jakby się nasiliły... Wielu sądzi, że wstąpienie do UE utnie
jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki (albo raczej czarodziejskiego
noża) wszelkie negatywne przejawy życia państwowego. Nic bardziej błędnego!
W bardzo wielu dziedzinach prawodawstwo UE nie dotyczy uregulowań krajowych
w myśl zasady "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz".
Możemy na Grupie przeczytać cytowane głosy młodych ludzi ON, którzy
pokładają wielka nadzieję w wejściu Polski do UE. Dlatego trzeba powiedzieć
wyraźnie: UE jest zamknięta dla ON. nie ma co marzyć o wjeździe na wózku do
UE żeby tam pracować. A W Polsce? Pan Kołodko szuka dodatkowych pieniędzy w
celu skorzystania z pieniędzy pomocowych UE, ale by te pieniądze uzyskać
trzeba przedtem mieć własne, zgodnie z retoryką telewizyjną mamy pieniądze
"dostawać", ale prawdziwe jest to tylko w połowie, tak jak udziały w
zamierzeniach gospodarczych finansowanych przez UE. Żeby mieć własne,
trzeba komuś odebrać. Sposób na to jest u nas wypróbowany: najłatwiej zabrać
emerytom i rencistom i to zamierza zrobić Pan Kołodko (oby żył jak
najdłużej, drogi nasz zbawca). W swoim projekcie planuje zlikwidowanie
rewaloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych na początek. Przyjrzyjmy się co
się dzieje w Niemczech i we Francji w związku z "reformami" pomocy
społecznej. Środowisko ON w podanych jako przykład krajach jest o niebo
lepiej zorganizowane niż w Polsce, a jednak... Pan Prezydent zapytany o to,
co zyskają na wejściu do UE polskie ON odpowiedział, że jak będzie lepiej
wszystkim i wyższy dochód narodowy, to i ON też będzie lepiej. Więc uwierzmy
naszemu Prezydentowi, przecież do referendum zostało już tak niewiele.
W reklamie telewizyjnej referendum pokazano jak to "wózkowiec" wdrapuje się
po schodach do lokalu Komisji Referendalnej. Sens obrazka: jak ktoś naprawdę
chce to potrafi i cóż tam te kilka albo kilkanaście schodów jak się chce
wspiąć do Unii. Po wejściu do UE też będziemy się wdrapywać, bo skoro już
raz pokazaliśmy, że potrafimy, to po diabła nam jakieś brewerie, ułatwienia,
podjazdy, windy, przecież to wszystko mnóstwo kosztuje, a bez tego można
sobie na dodatek poprawić kondycję fizyczną.
Czego sobie i wszystkim życzy
BTW Tekst niniejszy powstał w wyniku impulsywnego traktowania poważnych
spraw przez piszącego i nie stanowi próby namówienia lub odwiedzenia
kogokolwiek od czegokolwiek.
--
Zbig A G
|