Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi VOIP

Grupy

Szukaj w grupach

 

VOIP

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-08-21 22:05:55

Temat: VOIP
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie tak dawno zachwycałem się możliwością prowadzenia rozmów telefonicznych
z PC do zwykłej sieci telefonicznej przy pomocy Skype'a. W zachwyt
wprowadził mnie cennik rozmów z którego wynikało, że za minutę połączenia
np. z USA czy Kanadą zapłacimy równowartość ok. 9 groszy, a za rozmowę z
dowolnym miejscem w Polsce ok. 14 groszy za minutę. Tymczasem okazuje się ,
że szaleństwo VOIP [Voice Over Internet Protocol] kwitnie coraz piękniej. W
Niemczech są firmy, które proponują karty przedpłat telefonicznych w
technologii VOIP nawet za 1,1 eurocenta za min. rozmowy [ok. 5 groszy/min].
U nas monopolista ma się tak dobrze, że nawet ci którzy proponują tańsze
połączenia VOIP mają ceny 2x wyższe od tych, które oferuje Skype, że nie
wspomnę o ofertach niektórych firm niemieckich. Tak czy owak w porównaniu z
poziomem kasowania abonenta przez tepsę, polska oferta jest korzystna.
Oferta Skype'a ma zasadniczą wadę: by kupić kartę aktywacyjną trzeba
zapłacić w euro kartą kredytową, a tu barierą są dochody nawet w przypadku
najmarniejszej karty. Ponadto nie wiadomo jaki może być efekt techniczny
takiego połączenia przy pomocy Skype'a. O tym, że łączność typu PC do PC
jest niezła, mogło przekonać się już kilka osób z tych, które określono jako
GTW na psi.

Jako entuzjasta nowinek technicznych [są one nimi raczej w zastosowaniu, a
nie w samym istnieniu jako takim, bo technika VOIP jest już znana od
jakiegoś czasu...] przemyśliwałem nad tym jak sprawdzić funkcjonowanie VOIP.
Znalazłem takie oto rozwiązanie: wśród firm polskich, które oferują VOIP,
większość oferuje zakup kart przez e-konto inteligo. Okazało się, że
założenie takiego rachunku jest całkiem proste i załatwiłem to w ciągu 2
dni. Po aktywacji konta wpłaciłem na nie [w banku PKO BP] 300 zł i już
mogłem kupić kartę do telefonu internetowego, by wypróbować tę technikę.
Spośród wielu dostawców wybrałem chyba najtańszego, który oferuje
[przykładowo] połączenie z każdym miejscem w Polsce [telefony stacjonarne],
a także w W. Brytanii za 24 grosze/ min. Połączenie z USA, Kanadą, Niemcami
kosztuje 18 groszy/min. To już jest coś , ale jak dobrze to działa? [w
przypadku Skype'a czytałem opinię kogoś ze Stanów, że są duże opóźnienia
dźwięku]. Teraz jestem już po pierwszych próbach. Kupiłem kartę za 15 zł i
rozmawiałem z przyjaciółką z Olsztyna ponad 30 min za 7,25 zł, Z Niemcami 3
min. połączenia kosztowało 0,60 zł, a za rozmowę z 90 letnim wujem z Londynu
[nieco ponad 22 min.] 4,73 zł. Ogółem za 12,71 zł przegadałem 56 min. 46
sek. W każdym przypadku słyszałem sam i byłem słyszany wyśmienicie.
Opóźnienia są minimalne [słyszałem swój cichy głos u Wuja , ale on jest
bardziej głuchy ode mnie i używał chyba jakiegoś wzmacniacza...].
Relacjonuję to wszystko Państwu, bowiem im bardziej dokuczymy monopoliście,
tym bardziej zmniejszymy nasze koszty, a mają one tendencję do puchnięcia
jak balon, zwłaszcza ostatnio.
--
Zdrówko!

Zbig A Gintowt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-08-31 19:36:07

Temat: Re: VOIP
Od: "SMUTNY" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> [ ... ciach ... ]
>
Mamy kolegę w USA i koleżankę w Austrii. Kupowałem różne karty i najtaniej, jak
mi się udało - to chyba 24 grosze za minutę + koszt minuty w TP SA 11 gr razem
to 35 groszy. Skype jest tańszy, ale przekonajcie do tego moją ładniejszą
połowę - słuchawki, mikrofon.... bueee....;-).
Na Allegro szukałem jakiegoś rozw. sprzętowego - taki aparat ze słuchawką ale
do VOIP'a. Trafiłem na takie rozwiązanie, które wg. mnie jest rewelacyjne.
Telefon VOIP, podłączany do USB w moim komputerku z numerem, na który można
dzwonić np. 680 XX XX a do tego ceny rewelka! Po paru mejlach do sprzedającego
i rozmowie wykonanej na jego telefon VOIP z mojego domowego tepsowego nabyłem (
kurcze za całe 399 zł ) i teraz do USA dzwonie za 0,03 USD, do Austrii za 0,04
USD a cała Polska też za 0,03 USD. Nie podam numeru aukcji, bo już skasowałem e-
maile ( kupiłem 3 tyg. temu! ), ale jak ktoś chce -> www.telefon.kso.pl
Konto ładuje się przez www operatora w USA albo w polsce, ale wtedy jest drożej
o VAT 22%, a mnie to na licho!
Jakość jest na prawdę niezła. Jak ktoś jest gaduła - polecam. Może zostać pare
groszy w kieszeni.

SMUTNY


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-09-01 06:53:32

Temat: Re: VOIP
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "SMUTNY" <s...@v...pl> napisał w wiadomości
news:71d1.00000371.4134d326@newsgate.onet.pl...
> > [ ... ciach ... ]
----------------------
Entuzjazm...jakby reklamowy. Dlaczego reklamowy. Bo nie istnieje rozwiązanie
które ma same plusy. A minusów jakoś w tym liście trudno się dopatrzyć.
Pisałem na temat technologii VOIP i mój entuzjazm wynika z porównania cen w
tej technologii i grabieżczych cen serwowanych przez tepsę. Trzeba jednak
mieć świadomość istnienia nie tylko plusów lecz także minusów technologii
...i wówczas dokonywać wyboru. Z tego powodu pozwolę sobie uzupełnić nieco
podane wyżej informacje [zawsze w takich razach anonimowe ...niestety].

1. Slogan reklamowy głoszący na podanej stronie, że rozmawiać możesz za
zupełną darmochę, to zwykłe kłamstwo. Wprawdzie rozmowy pomiędzy telefonami
internetowymi w sieci reklamującego się są bezpłatne, ale co najmniej
telefon trzeba kupić.

2. Kupno sprzętu po to, by korzystać z rozwiązań oferenta uzależnia nabywcę
od taryf, które jednak trzeba płacić w formie wirtualnych kart pre-paid w
przypadku chęci dzwonienia do kogoś poza siecią oferującego usługę. Zmienić
się może [na niekorzyść użytkownika]:
a) taryfikacja rozmów,
b) cena karty pre-paid [obecnie to 45,50 zł za US$ 10].
Nie są to wielkie wady jeśli mam urządzenie wirtualne [ja używam telefonu,
który jest obrazkiem na ekranie komputera, tak jak Skype] , jeśli ceny
zmienią się na niekorzyść przestaję kupować karty, a "telefon" po prostu
kasuję.
Argument, że żona "nie chce słuchawek...beeee" jest naciągany, bo zazwyczaj
większość ludzi ma przy komputerze głośniki i wcale nie potrzeba zakładać
słuchawek. Ponadto chińskiej produkcji akcesoria typu słuchawki z mikrofonem
czy sam mikrofon kosztują grosze. W przypadku rezygnacji z proponowanego
rozwiązania zostajemy z gadżetem za ok. 400 zł i albo go komuś wciśniemy
[autor napisał, że kupił na aukcji allegro, a to oznacza, że ktoś z tego
rozwiązania zrezygnował...], albo piękny gadżet po prostu wyrzucimy do
śmieci, bo akurat okaże się, że urządzenie już jest przestarzałe i nikt nie
chce go kupić.

3. Kolejnym problemem, który trzeba brać pod uwagę przy wyborze związanym z
wykorzystaniem technologii VOIP to położenie serwera który odbiera nasze
pakiety internetowe i zamienia je na głos przesyłany do normalnej sieci
telefonicznej. Większość użytkowników Internetu [szczególnie ci którzy
"ircują"] zdaje sobie sprawę z istnienia tzw. "lagów" czyli opóźnień
występujących w przesyłaniu sygnału przez sieć Internetu. Wielkość tych
opóźnień jest zależna od natężenia ruchu w sieci. W Polsce, w godzinach
przedpołudniowych, kiedy Ameryka jeszcze śpi, jest nieźle, ale we wczesnych
godzinach popołudniowych Amerykanie są już "na nogach" i włączają swoje
komputery. Zaczyna robić się "gęsto" w Sieci i jeśli serwer VOIP jest w
Stanach, to zaczyna się kłopot, bo opóźnienia transmisji głosu przez
Internet wzrastają i dają b. nieprzyjemne efekty [potwierdzone przez Polaków
z NYC]. W przypadku propozycji podanej wyżej serwer taki znajduje się w USA.
W sieci z której ja korzystam, serwer zlokalizowany jest w Wielkiej Brytanii
i do USA połączenie idzie przez kabel. Internetowe połączenia z kontynentem
amerykańskim realizowane są przez łącza satelitarne, a to wprowadza w
niektórych częściach doby spore opóźnienia, które warto brać pod uwagę.

Przepraszam, że tak rozpisałem się, ale teksty reklamowe służą głównie tym,
którzy coś komuś chcą sprzedać. Nabywca zaś powinien mieć możliwość
dokonywania racjonalnego wyboru z uwzględnieniem zalet ale też i wad towaru.
--
Zdrówko!

Zbig A Gintowt

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jolka jolka Gabi
materace przeciwodleżynowe
Jolka Jolka
Telepraca
Kurs języka migowego w Warszawie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym

zobacz wszyskie »