« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-15 08:40:04
Temat: Vilcacora z Peru...Zmora ???> Jeśli pacjent naprawdę tego chce i jeśli ma takie możliwości...
> Jego sprawa. Jego życie, jego ciało, jego pieniądze.
...pieniądze o to tu chodzi tak myślę ...kiedyś było...Preparat Tołpy +
koncern J&J
tak na moje to chore ...jak Łapińskiego i Naumanna pomysły już tych ludzi -
nie ma ....dostępu do nowoczesnej diagnostyki, profilaktyki tylko chory
NFZ - układy. Czy macie jakiś konkretny dostęp w szpitalach do szybkich łącz
internetowych ( 1 Mbit), konsultacji via. Internet pełne obrazowanie,
systemy analizy obrazów ogólnie dostępne- potężne bazy wiedzy ośrodków
Akademickich ( rzędu Ttetra Bajtów ) ...nie. Obserwuję z zarzenowaniem
spektakularne pokazy Transmisji zabiegów itp. ale jakby połączyć w sumie
szpitale, szpitaliki, kliniczki i kliniki super wydajny system wiedzy to
było by coś :-))). Jestem informatykiem w i pracuję w sektorze medycznym i
płakać mi się chce z tego powodu najbardziej zinformatyzowane działy to
finanse, no i wszystko z tym związane ruch chorych itd. ale zostaje jeszcze
Doktor Kowalski z własnym poczyciem samokształcenia się :-))).
Sory ale jak słysze o szamańskich metodach to mnie krew zalewa :-)))
--
____________________________________________________
__
Piotr Brzeziński - Administrator Syst. Informatycznych
p...@n...org.pl
m...@m...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-15 09:45:40
Temat: Re: Vilcacora z Peru...Zmora ???On Tue, 15 Jul 2003, PiotrB wrote:
> NFZ - układy. Czy macie jakiś konkretny dostęp w szpitalach do szybkich łącz
> internetowych ( 1 Mbit), konsultacji via. Internet pełne obrazowanie,
mamy bezposrednie lacze do swiatlowodu w MANie :-)
(http://www.szpital-bielany.torun.pl)
- bardzo mocno zaangazowalem sie ja i bezinteresownie wiele
ludzi aby to bylo ale o malo co nie przyplacilem tego zwolnieniem
dyscyplinarnym z pracy. Byly to lata 1993-1996!
Dopiero teraz zrozumiano jak wielka wartosc mialo to przedsiewziecie
ale co stracilem prace na kardiologii to juz tego nie odzyskam
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-15 10:18:28
Temat: Re: Vilcacora z Peru...Zmora ???Piotr Kasztelowicz wrote:
> On Tue, 15 Jul 2003, PiotrB wrote:
>
>> NFZ - układy. Czy macie jakiś konkretny dostęp w szpitalach do
>> szybkich łącz internetowych ( 1 Mbit), konsultacji via. Internet
>> pełne obrazowanie,
>
>
> mamy bezposrednie lacze do swiatlowodu w MANie :-)
> (http://www.szpital-bielany.torun.pl)
> - bardzo mocno zaangazowalem sie ja i bezinteresownie wiele
> ludzi aby to bylo ale o malo co nie przyplacilem tego zwolnieniem
> dyscyplinarnym z pracy. Byly to lata 1993-1996!
...patrz wczesna demokracja :-)
PB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-15 11:08:49
Temat: Re: Vilcacora z Peru...Zmora ???On Tue, 15 Jul 2003 10:40:04 +0200, PiotrB wrote:
>> Je?li pacjent naprawd? tego chce i je?li ma takie mo?liwo?ci...
>> Jego sprawa. Jego ?ycie, jego cia?o, jego pieni?dze.
>
> ...pieni?dze o to tu chodzi tak my?l? ...kiedy? by?o...Preparat To?py +
> koncern J&J
> tak na moje to chore ...jak ?api?skiego i Naumanna pomys?y ju? tych ludzi -
> nie ma ....dost?pu do nowoczesnej diagnostyki, profilaktyki tylko chory
> NFZ - uk?ady. Czy macie jaki? konkretny dost?p w szpitalach do szybkich ??cz
> internetowych ( 1 Mbit), konsultacji via. Internet pe?ne obrazowanie,
> systemy analizy obrazów ogólnie dost?pne- pot??ne bazy wiedzy o?rodków
> Akademickich ( rz?du Ttetra Bajtów ) ...nie. Obserwuj? z zarzenowaniem
> spektakularne pokazy Transmisji zabiegów itp. ale jakby po??czy? w sumie
> szpitale, szpitaliki, kliniczki i kliniki super wydajny system wiedzy to
> by?o by co? :-))). Jestem informatykiem w i pracuj? w sektorze medycznym i
> p?aka? mi si? chce z tego powodu najbardziej zinformatyzowane dzia?y to
> finanse, no i wszystko z tym zwi?zane ruch chorych itd. ale zostaje jeszcze
> Doktor Kowalski z w?asnym poczyciem samokszta?cenia si? :-))).
>
> Sory ale jak s?ysze o szama?skich metodach to mnie krew zalewa :-)))
To znaczy Cię krew zalewa w związku z czym?...
Z tego, co piszesz, to zalewa Cię dlatego, że ktoś chce wydać swoje
własne pieniądze na szamana. To denerwuje - mnie osobiście też. Jeśli
jednak ten ktoś tego chce - to nie masz prawa zmuszać go, żeby było
inaczej.
Natomiast kwestia dostępu szpitali do Internetu / technik
informatycznych to zupełnie inna sprawa - i nie widzę związku między
prywatnymi pieniędzmi chorego na raka, a tym zagadnieniem.
U mnie wyjście na świat ma przepustowość 115 KB. Łącze to działa od
circa 1995 roku (wtedy jeszcze na Macintoshach) i do medline'a i wymiany
maili wystarcza. Mój szef nie widzi uzasadnienia dla poszerzenia pasma
(choć próbowałem mu to sugerować, ponieważ możliwości techniczne po temu
są) i w sumie mu się nie dziwię:)
A 'infomatykiem' i adminem w naszej klinice jestem niestety ja - lekarz
z wykształcenia. Kładę kable, zakładam gniazdka, instaluję windowsy,
przeglądam logi, a jak coś się psuje i nie umiem - to dzwonię do
kolegi:)
Ale to juz zupełnie inna bajka i z korą z wilka związku IMHO nie ma.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-16 06:04:37
Temat: Re: Vilcacora z Peru...Zmora ???> Ale to juz zupełnie inna bajka i z korą z wilka związku IMHO nie ma.
Faktycznie coś się rozpędziłem :-)) , sory za takie roztematyczenie tematu
...a jakiś nerw mnie szarpnął :-))
IMHO losowo czasem mi się zdarza :-), no ale poprawię się napewno ...
Pozdrawiam Wszystkich
--
____________________________________________________
__
Piotr Brzeziński - Administrator Syst. Informatycznych
p...@n...org.pl
m...@m...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |