| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-12-12 19:52:19
Temat: WINA węgierskie. Jakie dobre?Witam Szacownych!
Wybieram się na kilka dni do Budapesztu.
Chciałbym przywieźć kilka butelek napoju bogów ;-),
w umiarkowanej cnie, ale nie za bardzo się orientuję w nazewnictwie i
jakości.
Poza "Byczą Krwią", "Tokajami", "Sophią" i"Cotnari" z obszarów Bałkanów
nie znam żadnych innych łączących w sobie jakość i cenę.
Jeśli są wśród Was prawdziwi znawcy tematu i smakosze
i zechcieli by mi coś podpowiedzieć, byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
- Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-12-12 21:15:32
Temat: Re: WINA węgierskie. Jakie dobre?
Użytkownik Octopus <o...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:915vls$mst$...@s...man.lublin.pl...
> Witam Szacownych!
>
> Wybieram się na kilka dni do Budapesztu.
> Chciałbym przywieźć kilka butelek napoju bogów ;-),
> w umiarkowanej cnie, ale nie za bardzo się orientuję w nazewnictwie i
> jakości.
> Poza "Byczą Krwią", "Tokajami", "Sophią" i"Cotnari" z obszarów Bałkanów
> nie znam żadnych innych łączących w sobie jakość i cenę.
>
> Jeśli są wśród Was prawdziwi znawcy tematu i smakosze
> i zechcieli by mi coś podpowiedzieć, byłbym bardzo wdzięczny.
>
> Pozdrawiam
> - Artur
>
>
Szczerze polecam biały, półwytrawny Keknyelu z winnic na bazaltowych
wzgórzach Badacsony. Niezapomniane wrażenia.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-13 02:47:23
Temat: Re: WINA węgierskie. Jakie dobre?Octopus <o...@k...net.pl> wrote:
> Witam Szacownych!
> Wybieram się na kilka dni do Budapesztu.
> Chciałbym przywieźć kilka butelek napoju bogów ;-),
Kazdy rodzaj Tokaju, choc ja najlepiej wspominam ASZU
> w umiarkowanej cnie, ale nie za bardzo się orientuję w nazewnictwie i
> jakości.
> Poza "Byczą Krwią", "Tokajami"
nic poza tym nie wchodzi w grę :-))
--
*Arkadiusz Szyc*
p...@r...mif.pg.gda.pl
ICQ#98073741
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-16 20:59:18
Temat: Re: WINA węgierskie. Jakie dobre?> Wybieram się na kilka dni do Budapesztu.
> Chciałbym przywieĽć kilka butelek napoju bogów ;-),
> w umiarkowanej cnie, ale nie za bardzo się orientuję w nazewnictwie i
> jako?ci.
> Poza "Bycz? Krwi?", "Tokajami", "Sophi?" i"Cotnari" z obszarów Bałkanów
> nie znam żadnych innych ł?cz?cych w sobie jako?ć i cenę.
>
> Je?li s? w?ród Was prawdziwi znawcy tematu i smakosze
> i zechcieli by mi co? podpowiedzieć, byłbym bardzo wdzięczny.
Och kurcze - Takaj Aszu i wyzszy nr tym lepszy,
a najlepiej Tokaj Esencja (pewnie pisze sie inaczej).
Q
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-16 22:41:50
Temat: Re: WINA węgierskie. Jakie dobre?Użytkownik "Jakub Jewula" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:91gl8u$rfs$1@news.internetia.pl...
|
| Och kurcze - Takaj Aszu i wyzszy nr tym lepszy,
| a najlepiej Tokaj Esencja (pewnie pisze sie inaczej).
|
Chyba Eszencia (napewno sz). W każdym razie Tokaj, to Tokaj.
Artur: Nie wybierasz się po powrocie z Węgier do Warszawy
przypadkiem? :-)
--
K o n r a d J. B r y w c z y ń s k i
private velvet animal empty t. v.
they're fishing in the kitchen
but they haven't caught to me
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |