| « poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2009-07-12 21:22:11
Temat: Re: WYBRALEM...Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 12 Jul 2009 22:58:37 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 12 Jul 2009 22:52:53 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Gdybyś każdej swojej wypowiedzi nie budowała na podstawie objawionego
>>>> autorytetu, to zgodziłabym sie z Tobą. Strzeliłaś sobie w stopę swoim
>>>> wizerunkiem i teraz cierp, że są mądrzejsi.
>>> Że są mądrzejsi? - ależ to powód raczej do radości. Sądzisz mnie wg siebie?
>>> Ja zawsze twierdzę, że uwielbiam otaczać się mądrzejszymi. Tylko wtedy
>>> można sie rozwijać i tylko wtedy życie jest ciekawe, kiedy jest od kogo
>>> czerpać.
>> Z tego co piszesz,
>
> No właśnie.
>
>> to jedynie Twój ślubny. Wąskie to grono.
>
> To, że o nim piszę, nie znaczy, że tylko z nim przebywam i rozmawiam. Moje
> grono znajomych jestz bardzo szerokie. A i w rodzinie mam parę osób
> imponujących wiedzą i uwielbiam z nimi przebywać i korzystać. Spisu
> imiennego tu nie przedstawię, bo jeśli o kimś w nim zapomnę, a potem się na
> tę osobę powołam, to będzie niewiarygodne. Więc póki co - masz wiedzę tylko
> na temat faktycznej elokwencji i inteligencji oraz erudycji mojego TŻ.
> :->
Ośmieszyłaś się, cywilna odwaga wymaga powiedzenia, tak to prawda, a nie
literówka.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2009-07-12 21:26:44
Temat: Re: WYBRALEM...Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 12 Jul 2009 23:00:16 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>>> Zapewne. Coś długo szuka.
>>> :>
>> Przypuszczam, że spędza miło czas ze współmałżonką;)
>> Jakoś mi Stalker nie zapadł w pamięci w poszukiwaniu szklanki wody i
>> laptopa w przerwie rundy seksualnej :>
>
> Po. Zawsze po, a nie w przerwie. Nie uprawiamy seksu przerywanego. Ale
> uprawiamy wznawiany, więc wypicie wody i napisanie paru postów nie wyklucza
> nowej sesji. Spontaniczność życia erotycznego nie pozwala mi pamiętać, aby
> sobie PRZED wodę zabrać na górę do sypialni. A laptop mam właczony na dole
> non stop, bo poczta TŻta jest odbierana niemal całą dobę na okrągło i do
> późna i po wstaniu z łóżka ją "załatwiam". Czasem nawet zapominam na noc
> wyłączyć. Więc kiedy już schodzę po tę wodę, to i przy okazji raczej
> wyłączam co trzeba.
> Czy teraz już zasniesz spokojnie? Co jeszcze mogłabym uściślić?
Myślę, że łatwiej jest wyłączyć zbędne odbiorniki i się kochać ze swoim
facetem, bez zbędnego włączania w to wędrówek po cokolwiek. Tym
bardziej, że dla mnie uprawianie seksu oznacza nie wychodzenie z łóżka.
Ale to ja.. zapięta pod szyję księgowa.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2009-07-12 21:35:39
Temat: Re: WYBRALEM...Dnia Sun, 12 Jul 2009 23:22:11 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 12 Jul 2009 22:58:37 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 12 Jul 2009 22:52:53 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Gdybyś każdej swojej wypowiedzi nie budowała na podstawie objawionego
>>>>> autorytetu, to zgodziłabym sie z Tobą. Strzeliłaś sobie w stopę swoim
>>>>> wizerunkiem i teraz cierp, że są mądrzejsi.
>>>> Że są mądrzejsi? - ależ to powód raczej do radości. Sądzisz mnie wg siebie?
>>>> Ja zawsze twierdzę, że uwielbiam otaczać się mądrzejszymi. Tylko wtedy
>>>> można sie rozwijać i tylko wtedy życie jest ciekawe, kiedy jest od kogo
>>>> czerpać.
>>> Z tego co piszesz,
>>
>> No właśnie.
>>
>>> to jedynie Twój ślubny. Wąskie to grono.
>>
>> To, że o nim piszę, nie znaczy, że tylko z nim przebywam i rozmawiam. Moje
>> grono znajomych jestz bardzo szerokie. A i w rodzinie mam parę osób
>> imponujących wiedzą i uwielbiam z nimi przebywać i korzystać. Spisu
>> imiennego tu nie przedstawię, bo jeśli o kimś w nim zapomnę, a potem się na
>> tę osobę powołam, to będzie niewiarygodne. Więc póki co - masz wiedzę tylko
>> na temat faktycznej elokwencji i inteligencji oraz erudycji mojego TŻ.
>>:->
>
> Ośmieszyłaś się, cywilna odwaga wymaga powiedzenia, tak to prawda, a nie
> literówka.
Jaka literówka? O czym piszesz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2009-07-12 21:53:54
Temat: Re: WYBRALEM...Dnia Sun, 12 Jul 2009 23:26:44 +0200, Paulinka napisał(a):
> Myślę, że łatwiej jest wyłączyć zbędne odbiorniki
Lapek to nie jest zbędny odbiornik - poczta TŻta i szybka reakcja na nią to
nasz chleb.
> i się kochać ze swoim
> facetem, bez zbędnego włączania w to wędrówek po cokolwiek.
Telefonów nie odbieramy.
> Tym
> bardziej, że dla mnie uprawianie seksu oznacza nie wychodzenie z łóżka.
Dla mnie - czasem niewychodzenie (to rzeczownik) spod prysznica lub z wanny
oraz z tarasu i ze swojego lasu.
Ale to ja - XL.
> Ale to ja.. zapięta pod szyję księgowa.
No tak, łóżko i tylko łóżko. Pomyśl o innych zastosowaniach stołu
kuchennego np.
"Zbędne" nocne wędrówki może i są zbędne. Ja muszę dużo pić. Nie trzymam
baterii butelek z wodą w sypialni przy łóżku. Względy praktyczne - mam
okragłe łóżko i czasem naprawdę trudno jest się zorientowac, gdzie w danym
momencie jest północ, a co dopiero butelka - a i lodówkę mam tylko w
kuchni, dokładniej w spiżarni. Trzeba się zatem przejść, a poza tym,
ochłonąwszy nieco, można wracając przynieść różne ciekawe akcesoria.
Itd, itd. Ale co księgowa może o tym wiedzieć?
Lubisz miód?
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2009-07-12 21:58:03
Temat: Re: WYBRALEM...Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości:
...
>> Wytłumaczę Tobie i jemu(?):
>> Walka dobra ze złem i odrzucenie zła to własnie istota wiary
>> katolickiej. Te dwa przeciwieństwa (dobro i zło) są nie do
>> pogodzenia. Zło istnieje.
>
> No i właśnie to istnienie zła jest problemem, bo nijak nie idzie go
> pogodzić z przymiotami jakimi opisuje się Boga.
> Ale tutaj zainteresowanych odsyłam do literatury, bo nie chce mi się
> już tego opisywać
Swoją drogą ciekawe, jak wyglądałoby dobro, gdyby nie było zła?
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2009-07-12 23:13:13
Temat: Re: WYBRALEM...michał pisze:
> Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości:
> ...
>>> Wytłumaczę Tobie i jemu(?):
>>> Walka dobra ze złem i odrzucenie zła to własnie istota wiary
>>> katolickiej. Te dwa przeciwieństwa (dobro i zło) są nie do
>>> pogodzenia. Zło istnieje.
>>
>> No i właśnie to istnienie zła jest problemem, bo nijak nie idzie go
>> pogodzić z przymiotami jakimi opisuje się Boga.
>
>> Ale tutaj zainteresowanych odsyłam do literatury, bo nie chce mi się
>> już tego opisywać
>
> Swoją drogą ciekawe, jak wyglądałoby dobro, gdyby nie było zła?
no, teraz jest tak właśnie, że to dobro wygląda. czasami, zza krzaka,
pół gęby wystawi.
a gdyby nie było zła, to ono by tak nie wyglądało. ono by się,
rozumiecie, panoszyło.
:)
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2009-07-12 23:18:46
Temat: Re: WYBRALEM...Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości:
>> Myślę, że łatwiej jest wyłączyć zbędne odbiorniki
> Lapek to nie jest zbędny odbiornik - poczta TŻta i szybka reakcja na
> nią to nasz chleb.
>> i się kochać ze swoim
>> facetem, bez zbędnego włączania w to wędrówek po cokolwiek.
> Telefonów nie odbieramy.
>> Tym
>> bardziej, że dla mnie uprawianie seksu oznacza nie wychodzenie z
>> łóżka.
> Dla mnie - czasem niewychodzenie (to rzeczownik) spod prysznica lub z
> wanny oraz z tarasu i ze swojego lasu.
> Ale to ja - XL.
>> Ale to ja.. zapięta pod szyję księgowa.
> No tak, łóżko i tylko łóżko. Pomyśl o innych zastosowaniach stołu
> kuchennego np.
> "Zbędne" nocne wędrówki może i są zbędne. Ja muszę dużo pić. Nie
> trzymam baterii butelek z wodą w sypialni przy łóżku. Względy
> praktyczne - mam okragłe łóżko i czasem naprawdę trudno jest się
> zorientowac, gdzie w danym momencie jest północ, a co dopiero butelka
> - a i lodówkę mam tylko w kuchni, dokładniej w spiżarni. Trzeba się
> zatem przejść, a poza tym, ochłonąwszy nieco, można wracając
> przynieść różne ciekawe akcesoria.
> Itd, itd. Ale co księgowa może o tym wiedzieć?
> Lubisz miód?
> :-)
Przy Tobie to jak w wojsku. O czym nie zacznie się rozmowa, to kończy
się na dupie. Zaczęłaś o istnieniu Boga, skończyłaś na latającym seksie.
Musisz temu TŻ-towi do lasu uciekać?
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2009-07-12 23:23:23
Temat: Re: WYBRALEM...Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>> ...
>>>> Wytłumaczę Tobie i jemu(?):
>>>> Walka dobra ze złem i odrzucenie zła to własnie istota wiary
>>>> katolickiej. Te dwa przeciwieństwa (dobro i zło) są nie do
>>>> pogodzenia. Zło istnieje.
>>> No i właśnie to istnienie zła jest problemem, bo nijak nie idzie go
>>> pogodzić z przymiotami jakimi opisuje się Boga.
>>> Ale tutaj zainteresowanych odsyłam do literatury, bo nie chce mi się
>>> już tego opisywać
>> Swoją drogą ciekawe, jak wyglądałoby dobro, gdyby nie było zła?
> no, teraz jest tak właśnie, że to dobro wygląda. czasami, zza krzaka,
> pół gęby wystawi.
> a gdyby nie było zła, to ono by tak nie wyglądało. ono by się,
> rozumiecie, panoszyło.
> :)
Rozumicie? Podwójnie mnie widzisz?
Zruć ten gips i nie chlaj już! Do gitary na scenę jazda i śpiewać mi tu,
les R! :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2009-07-12 23:47:31
Temat: Re: WYBRALEM...
Stalker napisał(a):
> Ikselka pisze:
> > Dnia Sun, 12 Jul 2009 18:28:30 +0200, Ikselka napisał(a):
> >
> >> Jakie? Ano, np św. Tomasza z Akwinu
> >
> > To dokładnie było tak:
> > http://www.sciaga.pl/tekst/34541-35-filozofia_sw_tom
asza_z_akwinu
>
> To bardzo miłe z Twojej strony, że dowiedziałaś się specjalnie dla mnie
> o istnieniu takiej próby dowiedzenia istnienia Boga (specjalnie tak
> piszę, bo do dowodu to tu trochę brakuje)
>
> Jako zadanie domowe w takim razie masz odnaleźć krytykę tych dowodów,
> a zapewniam Cię że nie będzie to trudne (nawet Ci hint podrzucę: Kant)
>
> Stalker
Nie można udowodnić istnienia boga ,bo skończy się świat =więc czego
żądasz? [nie wiedziałeś?]. Ale z tego co pamiętam ,to chodziło o
to ,że Ikelcia mówiła iż twoja nauka to też wiara, wiara w wiedzę i
nagle powołujesz się na Kanta aby zbić wiarę [ jako nieracjonalną
Ikelci ]. Więc weźmy tego Kanta aby udowadnić iż nauka wierząca w
''obiektywizm''wykazuje cechy wiary.
Kant wykazuje , że nasz rozum nie wystarcza do odkrycia tego , co zwie
on ''numen''. Np; widząc jakiś przedmiot masz wrażenie, że jest to coś
białego , zrobionego w jakiś sposób, itd,.Wystarczy jednak włożyć
żółte okulary ,aby wszystko się zmieniło .Wyobaź sobie mrówkę
spoglądającą na ten sam przedmiot i widzącą go w dwóch wymiarach ,a
nie w trzech .Otóż dla mrówki bądź dla osoby w żółtych okularach ten
przedmiot się zmieni .
Kant zadaje sobie pytanie ,czy czysty rozum może określić rzecz w
sobie ,obiektywnie, niezależnie od naszych sposobów postrzegania go .
Stwierdza że to niemożliwe, że nigdy nie będziemy wiedzieć czym jest
''numen'' absolut sam w sobie ,niezależnie od naszych
postrzeżeń .Jesteśmy ograniczeni do świata fenomenów. Fenomen jest
tym ,co widzę stosownie do mojej zdolności i sposobu widzenia
rzeczy ;Twój pies jest dla mnie biały w czasie i przestrzeni. Jest to
fenomen. Numen [absolut] polega na pytaniu; '' Jaki jest pies , nie
dla mnie ,lecz sam w sobie? ''.Z tego wychodzi, że ten rzekomy
obiektywizm naukowy , jest jedynie wiarą w to ,że widzą
rzeczy ,których nie jest możliwością aby widzieli ,więc masz wiarę w
naukowe dogmaty . Jesteś tak samo wierzący jak ikselka tylko mnie
ucziwy, aby to wyznać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2009-07-13 00:11:32
Temat: Re: WYBRALEM...Dnia Sun, 12 Jul 2009 23:58:03 +0200, michał napisał(a):
> Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości:
> ...
>>> Wytłumaczę Tobie i jemu(?):
>>> Walka dobra ze złem i odrzucenie zła to własnie istota wiary
>>> katolickiej. Te dwa przeciwieństwa (dobro i zło) są nie do
>>> pogodzenia. Zło istnieje.
>>
>> No i właśnie to istnienie zła jest problemem, bo nijak nie idzie go
>> pogodzić z przymiotami jakimi opisuje się Boga.
>
>> Ale tutaj zainteresowanych odsyłam do literatury, bo nie chce mi się
>> już tego opisywać
>
> Swoją drogą ciekawe, jak wyglądałoby dobro, gdyby nie było zła?
Tak samo, jak plus bez minusa.
O mattt...
:->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |