| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2012-12-20 19:00:46
Temat: Wiara?Wielu pisarzy którzy przez samo to że są pisarzami, czyli dość sporo
czytali, bo jak się sporo czyta to chce się pisać, opisując kościół
wykazywali jego obłudę , zakłamanie, cwaniactwo, brak elementarnych
cech ludzkich jak litość, sumienie, wykazywano oziębłość emocjonalną,
infantylizm rozwojowy, brak rozumu , cwaniactwo przemanipulowane,
zaburzenia , które są nieodłączne w osobach kościelnych, psychopatia,
paranoja, nerwica, maniakalność, schizofrenia i połowę podręcznika
psychopatologii można tu wymienić i tak z pokolenia na pokolenie
rozwój demaskował tą instytucje jako skranie negatywną.
Ale byli też pisarze , którzy metafizycznie opisywali kościół jako
zło, dzieło szatana.
Metafizyka to sprzeczności opisujące świat, błędem jest to że kościół
uważa się za metafizyczny, gdyż sprzeczności nie ma a raczej jedyny
dogmatyczny irracjonalny wymysł, to u Hegla znajdziemy systemy
metafizyczne prawdziwie, czyli dialetyczne sprzeczności i tym samym
bzdurą jest iż Arystoteles kiedykolwiek napisał metafizykę, a nie jak
próbuje wmówić kościół, bo Arystoteles raczej wiedział czym jest
metafizyka i to co napisał kościół za Arystotelesa napewno nie
popełnił.
Ale ci metafizycy opisujący kościół jako zło i twór szatana , dość
często mnie ciekawili, bo gdzieś na marginesie ich pisania pojawiało
się coś ciekawego, pewna skryta prawidłowość, dziwna tajemnica
metafizyczna.
Aż czasem ma się wrażenie powiedzieć, że ta tajemnica jest bardzo
logiczna w postępowaniu i wyłania się niebywały obraz , a mianowicie
drogi i wyboru człowieka.
Człowiek jest postawiony przed tajemnicą metafizycznego kosmosu i
wybiera drogę, jest zauważalne że ci co idą drogą zła , którą idzie
katolicyzm, z chwili na chwile tracą coś z zdrowia, emocjonalności,
nabywają pustoty, brzydoty, z kroku na krok coraz bardziej
zdegenerowani i już niepoczytalni, szaleni, uszkodzeni psychicznie,
zdegenerowani zwyrodnialcy, którzy otwierając wykrzywiąną paszcze,
dobywają tylko nienawiść i trzesie się ich ciało w drgawkach fobii,
konwulsji wywołanych zgnilizną rozkładającej się psychiki.
I wtenczas globik mówi sam do siebie- A jednak szatan jest bo zawsze
degeneruje swoich "przyjaciół" odbiera im to co ludzkie piękne i
dobre, tym samym jest też.....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |