Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Redart" <p...@m...gov>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Wielość ról - czy to jest uzasadnione ewolucyjnie ?
Date: Fri, 19 Feb 2010 13:45:28 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 57
Message-ID: <hlm159$mrq$1@news.onet.pl>
References: <hlj1c8$vel$1@news.onet.pl>
<b...@q...googlegroups.com>
<hlj3p4$6si$1@news.onet.pl> <hlj43c$7s8$1@news.onet.pl>
<hlj5gk$ftt$1@atlantis.news.neostrada.pl> <hlj5fa$bo7$1@news.onet.pl>
<hlj71m$jf5$1@atlantis.news.neostrada.pl> <hlj8f8$kl4$1@news.onet.pl>
<hljago$d5o$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hlj9vi$p98$1@news.onet.pl>
<hlja5b$pq3$1@news.onet.pl> <hljd8l$raj$1@inews.gazeta.pl>
<h...@t...karma> <hllf7l$2qe$1@news.onet.pl>
<1cor42mdqmazb$.dlg@trenerowa.karma> <hllq9b$2ld$1@news.onet.pl>
<1vk4kgc8lq45c$.dlg@trenerowa.karma> <hlls9b$8ck$1@news.onet.pl>
<1...@t...karma>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1266583529 23418 83.14.249.194 (19 Feb 2010 12:45:29 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 19 Feb 2010 12:45:29 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:513443
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:19scdblg25tj0.dlg@trenerowa.karma...
> manamana! :)
> kojarzysz?
niestety - nie bardzo ;)
> no a poza tym, to nie chce mi się o nim już memlać, bo jest to taki sam
> schemat od lat - "gadu-gadu > plonk > amnestia".
...
>> Generalnie - chłopak ma bardzo duży problem z bezposrednim,
>> intuicyjnym rozumieniem terminu 'niezależność w zależnosciach'.
>> Wszystko upina w wyraziste hierarchie.
>> Ograniczenia w rozumieniu potencjału tkwiacego w pełnieniu
>> wielorakich ról równocześnie ?
>
> tak jest. dokładnie to jest to ograniczenie imho.
> przeformułował bym je może lekuchno - ograniczenie w dostrzeganiu
> możliwości, jakie drzemią w synergii, nawet między wrogimi sobie
> "lelementami". :)
>
> to bardzo trudna sztuczka jednak.
> godzenie ognia z wodą, na przekór własnym emocjom często.
Próbuję to zjawisko rozpatrywać w ujęciu ewolucyjnym i
mi wychodzi tak: zdolność do pełnienia wielu ról jednocześnie
w dużych społecznościach ludzkich jest nabytkiem ewolucyjnie
bardzo świeżym - to własciwie bardziej kierunek rozwoju naszych
psyche i układów nerwowych, niż cecha już nabyta i utrwalona.
Stąd zupełnie normalne jest, że populacja jest przesycona osobnikami,
które zupełnie tego 'nie czują', w szczególności osobnikami pragnącymi
skupienia na jedym prawie, jednej moralności, jednym wyrazistym
('przemawiajacym') Bogu ojcu, jednym przewodniku stada itp itd.
Jest to jednak cecha promowana, choćby biorąc pod uwagę
samą gęstość zaludnienia i podwyższonym w takim zagęszczeniu
współczynniku rywalizacji i idącej zaraz agresji. Uelastycznienie
ról idzie w parze z uelastycznieniem potrzeb, aspiracji, motywacji
a dalej idąc - zwiększa, wirtualizuje przestrzeń dóbr, które można
zdobywać. Zwielokratnia się ilość płaszczyzn, w których
ludzie mogą ze sobą współzawodniczyć, w których mogą osiągać
pozycję, prestiż, czy też same, dla włąsnej satysfakcji, umiejętności
'techniczne', mistrzostwo. Zwiększa się liczba wspólnot, w których
można uczestniczyć - wspólnoty religijne, kółka hobbystyczne,
stowarzyszenia przyjaciół i krzewienia itp. Co ważne: porażka
w którejś z płaszczyzn nie jest wyrokiem śmierci dla osobowości
'liderów' - są zawsze płaszczyzny, w których można spróbować
tego lidera zdobyć. Czasem być może będzie to obszar o
jednostkowym członkostwie ;) - ale to mniej istotne.
Istotna jest tu promocja tolerancji dla inności, dla 'kosmicznych
wartości'. Dzięki temu w takim zagęśzczeniu i takiej globalizacji
jakądzisiaj mamy - nie siedzimy wiecznie w koszmarnej wojnie
o to, kto teraz na jeden, jedyny tron, a kto jego prawą ręką.
Sami tworzymy sobie trony.
Na takowym także cb siedzi ;)
|