Winogrona?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

1. Data: 2001-06-12 14:08:49

Temat: Winogrona?
Od: McZapkie <m...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Odwiedzilem swego czasu pewna strone (adresu nie pamietam
bo bookmark mam w domu, ale adres wzialem z grupy),
gdzie fachowo opisano rozne rodzaje winogron.
Niestety, bylo ich taka masa, ze nic z tego nie wiem.
Czy ktos zna taka odmiane, zeby byla latwa w uprawie
w polskim klimacie (co gorsza, Krakow).
Mam sciane z poludniowa ekspozycja.
Czy te winogrona trzeba na zime zdejmowac i okrywac
tak jak roze?
Czy moga sobie byc rozpiete?

Czy jest sens hodowac w ogole jakiekolwiek winogrona
w Polsce?
Chodzi mi nie o hodowanie dla sztuki czy wygladu
(bo tu dzikie wino chyba ladniejsze)
tylko dla walorow podniebienowych.
Znajomi maja winogrona, ale srednio smaczne - wole
kupic w sklepie - wielkie jak jablka ;-)
Duga mozliwosc to robienie wina.
Tym bardziej ze mam piwnice.
Ha, a na pl.misc.budowanie bylo tyle gadania
ze piwnice niepotrzebne ;-)

Tylko czy takie wino bedzie sie nadawalo do picia,
czy tylko do pokazywania znajomym butelki?

Pozdrawiam,
Mc

--
Antispam derailing device! Glue _o_ into k_lej before reply!
http://www.kolej.pl/~mczapkie
- Lubię pociągi.
- Wiem. Czytałem twoje akta.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-06-13 07:56:23

Temat: Re: Winogrona?
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "McZapkie" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:9g57ph$m7u$2@info.cyf-kr.edu.pl...

> Czy jest sens hodowac w ogole jakiekolwiek winogrona
> w Polsce?

Aleś się, kolego, podłożył:-)))))))))

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-06-13 09:30:06

Temat: Odp: Winogrona?
Od: "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "McZapkie" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
> Czy jest sens hodowac w ogole jakiekolwiek winogrona
> w Polsce?

Oczywiscie, nie ma zadnego sensu hodowac winogron w Polsce! Ale sa tacy co
namietnie hoduja. Odzywaja sie czasami na tej liscie. Ja tez mam pare sztuk.
Aleksy Awdiejew ma pod Krakowem winniczke - ok. 70 krzakow - z ktorych robi
winko, szybko wypijane przez jego gosci (zadnych zapasow, jak dotad).
pik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-06-13 09:35:18

Temat: Re: Winogrona?
Od: "Asia" <J...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktos zna taka odmiane, zeby byla latwa w uprawie
> w polskim klimacie (co gorsza, Krakow).
(ciach)
> Czy te winogrona trzeba na zime zdejmowac i okrywac
> tak jak roze?
> Czy moga sobie byc rozpiete?
(ciach)
> Znajomi maja winogrona, ale srednio smaczne - wole
> kupic w sklepie - wielkie jak jablka ;-)
> Duga mozliwosc to robienie wina.
(ciach)
> Tylko czy takie wino bedzie sie nadawalo do picia,
> czy tylko do pokazywania znajomym butelki?

Moj tata pielegnuje piekna winorosl. Rosnie conajmniej od czasow wojny.
Obrasta cala bardzo dlugo sciane budynku gospodarczego i polowe dachu. Sam
rozumiesz, ze nie da sie jej zdejmowac na zime. Jedyny zabieg pielegnacyjny
to strzyzenie i usuwanie zlogow spod czesci lezacej na dachu. Owoce to male
ciemne kuleczki troche mniej slodkie niz te cudenka ze sklepu. Za to jakie
wino. W mojej rodzinie produkuje sie domowa metoda wino od conajmniej
czterech pokolen (ja bede piate jak na swojej dzialce posadze szczep z
naszego rodzinnego "krzaczka"). Wino nie tylko ma piekny piekny kolor, jest
klarowne i ma cudowny smak (smak troche oscyluje w zaleznosci od rocznika).
Musze dodac, ze wino robione jest bez pomocy drozdzy winiarskich. Jesli
jestes zainteresowany to zapraszam na degustacje i obiecuje sadzonke.

--
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-06-14 11:10:16

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

McZapkie napisał(a):

> Odwiedzilem swego czasu pewna strone gdzie fachowo opisano rozne
> rodzaje winogron. Niestety, bylo ich taka masa, ze nic z tego nie
> wiem.
> Czy ktos zna taka odmiane, zeby byla latwa w uprawie w polskim
> klimacie (co gorsza, Krakow). Mam sciane z poludniowa ekspozycja.

Jeżeli to była strona www.winnicagolesz.gal.pl to każda z pokazywanych
tam odmian nadaje się do uprawy w amatorskich warunkach, szczegolnie pod
poludniowš ścianš, a szczególnie w okolicach Krakowa. :-)))))))
Dobór zalezy wyłšcznie od Twoich preferencji smakowych i użytkowych
(deser, wino).
Za najłatwiejszš w uprawie w naszych warunkach i ze stosunkowo smacznymi
owocami uwazam odmianę Iza Zaliwska.

> Czy te winogrona trzeba na zime zdejmowac i okrywac tak jak roze?
> Czy moga sobie byc rozpiete?

Nic nie trzeba. Większość tych odmian ma mrozoodporność od -22 do -25
stopni. Kiedy ostatnio w Krakowie był taki mróz??????

> Czy jest sens hodowac w ogole jakiekolwiek winogrona w Polsce?

Jest! :-))))))))))))))))))))))))

> Tylko czy takie wino bedzie sie nadawalo do picia, czy tylko do
> pokazywania znajomym butelki?

To zalezy od umiejętności robienia wina. :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-06-14 11:54:56

Temat: Re: Odp: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Piotr =?ISO-8859-2?Q?Kieraci=F1ski ?= napisał(a):

> Oczywiscie, nie ma zadnego sensu hodowac winogron w Polsce! /ciach/

> Ja tez mam pare sztuk.

Jestem porażony logikš!
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-06-14 12:35:28

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisał(a):

> Aleś się, kolego, podłożył:-)))))))))
>

Dobrotliwy dzisiaj będę. :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-06-14 13:12:07

Temat: Re: Winogrona?
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@l...pl...
> > Aleś się, kolego, podłożył:-)))))))))
> Dobrotliwy dzisiaj będę. :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
I wszystkim odpuszczasz?
:-)
Pozdrawiam Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-06-15 11:19:22

Temat: Re: Winogrona?
Od: McZapkie <m...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski <j...@l...pl> wrote:

> Jeżeli to była strona www.winnicagolesz.gal.pl to każda z pokazywanych
> tam odmian nadaje się do uprawy w amatorskich warunkach, szczegolnie pod
> poludniowš ścianš, a szczególnie w okolicach Krakowa. :-)))))))

Tak, chyba o te strone mi chodzi. Strasznie duzo tych odmian.
Ktora jest polecana dla poczatkujacych? Mysle raczej o uprawie
w celu robienia win niz do bezposredniej degustacji
(chyba latwiej jest wychodowac cos zeby zrobic
dobre wino niz cos zeby dobrze smakowalo, mialo male pestki,
cienka skorke itp).

> Za najłatwiejszš w uprawie w naszych warunkach i ze stosunkowo smacznymi
> owocami uwazam odmianę Iza Zaliwska.

Tzn deserowe? Bo nie znalazlem tego na tej stronie.

>> Czy te winogrona trzeba na zime zdejmowac i okrywac tak jak roze?
>> Czy moga sobie byc rozpiete?
> Nic nie trzeba. Większość tych odmian ma mrozoodporność od -22 do -25
> stopni.

Acha. Po prostu nie wiedzialem czy ta mrozoodpornosc
liczy sie w stanie rozpietym czy schowanym.

Dzieki za wszelkie informacje.
Jeszcze tylko zastanawiam sie nad jedna rzecza.
Otoz wyczytalem na w/w stronie, ze rozpianie winorosli
na pergoli jest nie polecane, lepiej stosowac
formy szpalerowe.
Ale jakies wsporniki musza chyba byc?

Pozdrawiam,
MC

--
Antispam derailing device! Glue _o_ into k_lej before reply!
http://www.kolej.pl/~mczapkie
- Lubię pociągi.
- Wiem. Czytałem twoje akta.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2001-06-15 11:47:33

Temat: Re: Winogrona?
Od: McZapkie <m...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Asia <J...@f...edu.pl> wrote:

> Moj tata pielegnuje piekna winorosl. Rosnie conajmniej od czasow wojny.
> Obrasta cala bardzo dlugo sciane budynku gospodarczego i polowe dachu.

I tak samo wlazlo czy po jakiejs konstrukcji?

> Musze dodac, ze wino robione jest bez pomocy drozdzy winiarskich. Jesli
> jestes zainteresowany to zapraszam na degustacje i obiecuje sadzonke.

Szkoda ze to daleko w Warszawie, bo bym chetnie odwiedzil.

A przy okazji, torche off-topic - czy produkcja
wina jest bezpieczna? Chodzi mi o to, czy nieumiejetna
amatorska produkcja moze spowodowac np. zatrucie
alkoholem metylowym? Bo mnie druga polowa tak straszy ;-)

MC

--
Antispam derailing device! Glue _o_ into k_lej before reply!
http://www.kolej.pl/~mczapkie
- Lubię pociągi.
- Wiem. Czytałem twoje akta.