Winogrona?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

21. Data: 2001-07-02 10:59:36

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Klient - rzeczoznawcyap - info napisał(a):

> Owszem, ale ukierunkowanie północ - południe daje oświetlenie szpaleru
> z obu stron, a nie zauważyłam u wynorośli tendencji do rodzenia tylko
> po stronie południowej ;-))

Możesz się zdziwić (nie chodzi tu o rodzenie!), ale dojrzewanie jest
znacznie efektywniejsze przy intensywnym nasłonecznieniu w przyzwoitej
temperaturze.
A to daje nasłocznienie od południa - przynajmniej w naszym klimacie.
Nie przypadkiem czas dojrzewania winorośli określa SAT (suma aktywnych
temperatur).

> Czyli sugerowany przeze mnie kierunek dawałby winogrona o wyrównanej
> jakości, przy czym zacienienie przez ok. godzinę (może nawet trochę
> mniej) w godzinach południowych nie powinno znaczšco wpłynšć na ilość
> cukru w jagodach.

No pewnie. Jednak wierz mi, w praktyce z winoroslami nie ma to większego
znaczenia.
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2001-07-02 11:34:16

Temat: RE: Winogrona?
Od: i...@r...com.pl (Klient - rzeczoznawcyap - info) szukaj wiadomości tego autora

OK, ja wiem, że Ty masz największe doświadczenie z winoroślami, więc
nie będę się kłócić.

--
Maya
"When God made man, she was only testing"

> -----Original Message-----
> From: o...@n...pl
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of Janusz Czapski
> Sent: Monday, July 02, 2001 1:00 PM
> To: p...@n...pl
> Subject: Re: Winogrona?
>
>
>
>
> Klient - rzeczoznawcyap - info napisał(a):
>
> > Owszem, ale ukierunkowanie północ - południe daje
> oświetlenie szpaleru
> > z obu stron, a nie zauważyłam u wynorośli tendencji do
> rodzenia tylko
> > po stronie południowej ;-))
>
> Możesz się zdziwić (nie chodzi tu o rodzenie!), ale dojrzewanie jest
> znacznie efektywniejsze przy intensywnym nasłonecznieniu w
> przyzwoitej
> temperaturze.
> A to daje nasłocznienie od południa - przynajmniej w naszym
> klimacie.
> Nie przypadkiem czas dojrzewania winorośli określa SAT
> (suma aktywnych
> temperatur).
>
> > Czyli sugerowany przeze mnie kierunek dawałby winogrona o
> wyrównanej
> > jakości, przy czym zacienienie przez ok. godzinę (może
> nawet trochę
> > mniej) w godzinach południowych nie powinno znaczšco
> wpłynšć na ilość
> > cukru w jagodach.
>
> No pewnie. Jednak wierz mi, w praktyce z winoroslami nie ma
> to większego
> znaczenia.
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2001-07-02 11:50:02

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Klient - rzeczoznawcyap - info napisał(a):

> OK, ja wiem, że Ty masz największe doświadczenie z winoroślami,

wcale nie prawda, sš lepsi, uczę się z pokorš, ale trochę już chyba
wiem...

> więc nie będę się kłócić.

ależ nie żałuj sobie, kłóć się do upojenia.... :-))))))))))), może z
kłótni czasem wyniknšć coś inspirujšcego. :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2001-07-02 15:46:46

Temat: Re: Winogrona?
Od: McZapkie <m...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski <j...@l...pl> wrote:

> Możesz się zdziwić (nie chodzi tu o rodzenie!), ale dojrzewanie jest
> znacznie efektywniejsze przy intensywnym nasłonecznieniu w przyzwoitej
> temperaturze.

No dobrze, ale co zrobic z tymi winogronami, ktore urozily
sie na polnoscnej stronie krzaka? W krzaki z nimi?

MC

--
Antispam derailing device! Glue _o_ into k_lej before reply!
http://www.kolej.pl/~mczapkie
- Lubię pociągi.
- Wiem. Czytałem twoje akta.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2001-07-03 05:35:47

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

McZapkie napisał(a):

> No dobrze, ale co zrobic z tymi winogronami, ktore urozily
> sie na polnoscnej stronie krzaka? W krzaki z nimi?

Dojrzejš! Od tego jest szpaler by był dobry dostęp slońca z kazdej strony.
Dlatego nie może być zbyt zagęszczony i dlatego robi sie ogławianie
latorosli i usuwanie latorosli niepłodnych.
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2001-07-04 06:28:16

Temat: Re: Winogrona?
Od: m...@c...kr.edu.pl (Marek Jastrzebski) szukaj wiadomości tego autora

a ja wciaz mam watpliwosci czy EW czy NS szpalrey

najsensowniejsza ksiazka o ogrodnictwie i winogronach jaka wpadla mi w rece
mowi jednak ze wschod - zachod - ksiazka co prawda z przedwojnia ale super.

dla mnie ma to sens przy wsch- zach co prawda tylko jedna strona jest
nasloneczniona ale zato jak ! = mniej winogron ale lepsze, kiscie od polnocy
jak sugeruje Janusz trzeba usunac

byc moze metoda ta jest najlepsza dla najbardziej poznych = cieplo lubnych
odmian = a takie pewnie mieli przed wojna na ukrainie.

a moze by tak jakies kontrolowane wieloosrodkowe experymenty zapoczatkowac ???

pozrawiam winogornowych grupowiczow.

Marek Jastrzebski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2001-07-04 07:36:17

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Marek Jastrzebski napisał(a):

> a ja wciaz mam watpliwosci czy EW czy NS szpalrey

Powtarzam. To naprawdę nie ma wiekszego znaczenia w płaskim terenie. Na stoku
oczywiście ma znaczaenie w zalezności od jego pochylenia.

> najsensowniejsza ksiazka o ogrodnictwie i winogronach jaka wpadla mi w rece
> mowi jednak ze wschod - zachod - ksiazka co prawda z przedwojnia ale super.

Jestem szalenie zainteresowany. Poproszę o autora, tytuł, rok wydania.

> dla mnie ma to sens przy wsch- zach co prawda tylko jedna strona jest
> nasloneczniona ale zato jak ! = mniej winogron ale lepsze, kiscie od polnocy
> jak sugeruje Janusz trzeba usunac

Nieporozumienie. Nie sugerowałem usuwania gron. Sugerowałem przerzedzanie szpaleru
poprzez usuwanie zbędnego listowia i zbędnych latorosli. Zarówno dla lepszego
przewietrzania krzewu (ochrona przed mšczniakiem), lepszego doswietlania i dla
znaczniejszego dostarczania pokarmu do gron, a nie w liście.
Szpaler winoroślowy to nie jest szczelny płot, po ktorego jednej stronie jest
słońce, a po drugiej wieczny cień. Grono jet to "twór przestrzenny" i jakby go nie
zawiesić zawsze będzie skierowane w cztery strony swiata, a więc jakaś część
będzie od pólnocy. No i co z tego? Jagody z tamtej strony też dojrzejš. :-)))))
Oczywiście część kwiatostanów (gron) usuwa się w celu własciwego obcišżenia krzewu
owocowaniem, ale to juz inna bajka i nie ma nic wspólnego z doswietleniem krzewu.
:-)))))))

> byc moze metoda ta jest najlepsza dla najbardziej poznych = cieplo lubnych
> odmian = a takie pewnie mieli przed wojna na ukrainie.

??????

> a moze by tak jakies kontrolowane wieloosrodkowe experymenty zapoczatkowac ???

A po co???Winorośl uprawia sie na swiecie już z 5000 lat. Co było do wymyslenia to
już wymyslono i doświadczenia wieków za elementarnymi zasadami uprawy stojš
:-)))))))))
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2001-07-05 09:18:24

Temat: Re: Winogrona?
Od: m...@c...kr.edu.pl (Marek Jastrzebski) szukaj wiadomości tego autora

In article <3...@l...pl>, j...@l...pl (Janusz Czapski) wrote:

>
>> najsensowniejsza ksiazka o ogrodnictwie i winogronach jaka wpadla mi w rece
>> mowi jednak ze wschod - zachod - ksiazka co prawda z przedwojnia ale super.
>
>Jestem szalenie zainteresowany. Poproszę o autora, tytuł, rok wydania.

sam ciekawy jestem autora - brak pierwszych stron niestety - rok wydania da
sie posrednio ustalic ze wzmianek we wstepie - ale juz nie pamietam - jak
naprawde chcesz wiedziec to wysle go mejlem jutro. Rozdzial o winogronach jak
kolwiek opatrzony eleganckimi grafikami i prostym rozsadnym teklstem jest dla
poczatkujacych, a nie znawcow.

>
>> byc moze metoda ta jest najlepsza dla najbardziej poznych = cieplo lubnych
>> odmian = a takie pewnie mieli przed wojna na ukrainie.
>
>??????

czemu "???????"

przed wojna w dolinie dniestru byly piekne winnice i odmiany mieli pewnie
podobne to tych co dzisiaj sobie rosna nad morzem czarnym - czy aby nie
stamtad pochodzi Iliaczewskij rannyj i Golubok ???

a im odmiana bardziej cieplolubna tym bardziej krytyczne jest zoptymalizowanie
wszystkich elementow aby cos uroslo u nas

>
>> a moze by tak jakies kontrolowane wieloosrodkowe experymenty zapoczatkowac
> ???
>
>A po co???Winorośl uprawia sie na swiecie już z 5000 lat. Co było do wymyslenia
> to
>już wymyslono i doświadczenia wieków za elementarnymi zasadami uprawy stoją

no ale nie u nas - na poludniu pewnie nigdy sie powaznie nie musieli
zastanawiac jak wykorzystac slonce wiec ich tysiacletnie doswiadczenia nie dla
nas

Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2001-07-05 09:51:33

Temat: Re: Winogrona?
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski) szukaj wiadomości tego autora

Marek Jastrzebski napisał(a):

> Rozdzial o winogronach jakkolwiek opatrzony eleganckimi grafikami i prostym
> rozsadnym teklstem jest dla poczatkujacych, a nie znawcow.

To akurat dla mnie :-)

> czemu "???????"
> przed wojna w dolinie dniestru byly piekne winnice i odmiany mieli pewnie
> podobne to tych co dzisiaj sobie rosna nad morzem czarnym - czy aby nie
> stamtad pochodzi Iliaczewskij rannyj i Golubok ???

Pochodzš rzeczywiście obie odmiany z Ukrainy (Odessa), ale to skomplikowane
hybrydy - mieszańce wyselekcjonowane pod kštem podwyższonych warunków
odpornościowych na mróz i choroby oraz walory uzytkowe.
Iliczewskij Rannij = Siewiernyj x Odesskij Ustojcziwyj
Gołubok = Siewiernyj x ( Odesskij Rannij x Alicante x Cabernet Sauvignon)
O takich odmianach , o takich cechach, przed wojnš nawet nikomu sie nie śniło.

> a im odmiana bardziej cieplolubna tym bardziej krytyczne jest zoptymalizowanie
> wszystkich elementow aby cos uroslo u nas

Dlatego tworzy się nowe odmiany jak wyżej i u nas swietnie sie sprawdzajš! :-)

> no ale nie u nas - na poludniu pewnie nigdy sie powaznie nie musieli
> zastanawiac jak wykorzystac slonce wiec ich tysiacletnie doswiadczenia nie dla
> nas

Generalne zasady uprawy obowišzujš powszechnie, niezaleznie od szerokości
geograficznej. I to jest te 5000 lat doświadczeń. Natomiast miejscowe warunki
klimatyczne skłaniajš do właściwego doboru odmian (szczególnie pod kštem
mrozoodporności i czasu dojrzewania owocow). Żebyś nie wiem co robił, jakie zabiegi
przeprowadzał, to nie wyobrażam sobie by Ci w gruncie w Polsce dojrzały np.
portugalskie odmiany Tinta Caiada albo Tinto Cao. I zapewniam Cię, że w Portugalii
czy Hiszpanii dla tych odmian przeprowadza się identyczne zabiegi w celu lepszego
nasłonecznienia jak u nas np. dla Iliczewskiego, Izy czy Fredonii.
Pozdrawiam :-)
Janusz

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody