« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-18 12:16:13
Temat: WinogronaPrzeszla piekna burza i mi polozyla winogrona.
nie chce ich podnosic bo moga sie polamac.
Czy mozna je juz teraz przesadzic?
Jeszcze nie owocuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-08-19 05:56:19
Temat: Re: Winogrona
Użytkownik "krzys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ajo34o$5iq$1@news2.tpi.pl...
> Przeszla piekna burza i mi polozyla winogrona.
> nie chce ich podnosic bo moga sie polamac.
> Czy mozna je juz teraz przesadzic?
Teoretycznie, tak.
Każdą roślinę można przesadzać jeżeli nie uszkodzi sie jej systemu
korzeniowego w takim stopniu że zachwieje to równowagi pomiędzy popytem a
podażą na wodę pobieraną przez system korzeniowy i pozostałe części rośliny.
Praktycznie, lepiej poczekać na opadnięcie liści tej rośliny.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-08-19 06:56:03
Temat: Re: WinogronaOn Sun, 18 Aug 2002, krzys wrote:
> Przeszla piekna burza i mi polozyla winogrona.
> nie chce ich podnosic bo moga sie polamac.
> Czy mozna je juz teraz przesadzic?
> Jeszcze nie owocuje.
Jeszcze nie owocuje znaczy ze mloda.
Na pewno nie polamie sie przy podnoszeniu.
Ile ma pedow? Oglawiales ja juz w tym roku?
Przesadzanie oslabi troche rosline. Winorosle maja delikatny ale rozlegly
system korzeniowy, np. znalazlem korzenie dwuletniego Alwooda w odleglosci
ponad dwa metry od samego krzewu.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-08-19 09:40:44
Temat: Re: Winogrona
Użytkownik "krzys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ajo34o$5iq$1@news2.tpi.pl...
> Przeszla piekna burza i mi polozyla winogrona.
> nie chce ich podnosic bo moga sie polamac.
Winorośl jest elastyczną rośliną i spokojnie choć delikatnie mozesz to
podniesc popdpierać, popodwiązywać.
> Czy mozna je juz teraz przesadzic?
A dlaczego chcesz przesadzać?
Jeżeli masz taki mus to okop to rowkiem i z całą bryłą ziemi przetargaj w
miejsce przeznaczenia.
Oczywiście bezpieczniej będzie zrobić to jesienią po zdrewnieniu latorośli i
przycięciu ich. Wtedy nie musisz męczyć się z ziemią otaczającą korzenie,
tylko po prostu wykopiesz i przesadzisz...
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-08-19 11:27:28
Temat: Re: WinogronaNie mieszkalem tutaj gdzie obecnie jestem.Sa posadzone nie w tym miejscu co
trzeba i chce je dlatego przesadzic. Z tej racji dlatego miala takie sobie
podpory aby przetrzymalo do jesieni ale po burzy wszystko sie polozylo.Teraz
"deczko" korzenie widac,ale chyba wstrzymam sie z przesadzeniem jednak do
jesieni.
pozdr...
krzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-08-19 12:30:27
Temat: Re: Winogrona
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ajqe1q$7cl$1@news2.tpi.pl...
> > Czy mozna je juz teraz przesadzic?
> A dlaczego chcesz przesadzać?
> Jeżeli masz taki mus to okop to rowkiem i z całą bryłą ziemi przetargaj w
> miejsce przeznaczenia.
Z jaką bryłą????Dwa razy w życiu przesadzałam winorośl (prehistoria to
wprawdzie), ale doskonale pamiętam ten kilkumetrowej długości korzeń udający
lianę. Najpierw widać było winorośl, pod nią dało się rozróżnić kawałki
mnie, a za tym wszystkim ciągnął się ogon. :-))))
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-08-19 13:15:21
Temat: Re: WinogronaOn Mon, 19 Aug 2002 14:30:27 +0200, "Basia Kulesz"
<b...@p...gliwice.pl> wrote:
>Z jaką bryłą????Dwa razy w życiu przesadzałam winorośl (prehistoria to
>wprawdzie), ale doskonale pamiętam ten kilkumetrowej długości korzeń udający
>lianę. Najpierw widać było winorośl, pod nią dało się rozróżnić kawałki
>mnie, a za tym wszystkim ciągnął się ogon. :-))))
Czy zawsze uważałaś, żeby przy wsadzaniu nie zawinąć korzenia?
Tak z ciekawości pytam...
Pozdrawiam, Anula :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-08-19 13:39:25
Temat: Re: Winogrona
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:ajqoh7$fdt$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Z jaką bryłą????Dwa razy w życiu przesadzałam winorośl (prehistoria to
> wprawdzie), ale doskonale pamiętam ten kilkumetrowej długości korzeń
udający
> lianę. Najpierw widać było winorośl, pod nią dało się rozróżnić kawałki
> mnie, a za tym wszystkim ciągnął się ogon. :-))))
Ależ On napisał, ze młode ma jeszcze, nie owocujące więc delikatniej trzeba
się z tym, zwłaszcza w środku lata, obchodzić! ;-)
Pozdrawiam :-))))
Janusz
PS
Przesadzałem kiedyś 5 letni krzew. Rzeczywiście jeden z korzeni miał ponad
2 m. Obciachałem mu korzenie tak na 0,5-1m, obciachałem koronę i... krzew ma
się świetnie!:-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-08-19 19:18:23
Temat: Re: Winogrona
"Anula" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:3pr1mugf862729mspt1a7c46trqqae2kek@4ax.com...
> On Mon, 19 Aug 2002 14:30:27 +0200, "Basia Kulesz"
> <b...@p...gliwice.pl> wrote:
>
> >Z jaką bryłą????Dwa razy w życiu przesadzałam winorośl (prehistoria to
> >wprawdzie), ale doskonale pamiętam ten kilkumetrowej długości korzeń
udający
> >lianę. Najpierw widać było winorośl, pod nią dało się rozróżnić kawałki
> >mnie, a za tym wszystkim ciągnął się ogon. :-))))
>
> Czy zawsze uważałaś, żeby przy wsadzaniu nie zawinąć korzenia?
> Tak z ciekawości pytam...
Skąd, obcięłam końcówkę nawet, bo już nie miałam sił kolejnego metra (?)
wyciągać z ziemi. A lianę ułożyłam poziomo, ale za to z zakrętem o 180
stopni, bo inaczej musiałabym wkopać resztę pod trawnik:-)))
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |