| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-26 21:09:08
Temat: WkupneWitam.
Mam na imię Justyna, czytam was od jakiegoś czasu (no może nie wszystko, bo
to chyba się nie da - tym bardziej jak ma się modem i wolny komputer).
Bardzo lubię wasze przepisy, bo są już sprawdzone i niczym nie ryzykuję.
Chociaż rzadko zdarza mi się zrobić coś dokładnie wg. przepisu. Jestem
straszną gadułą, ale obiecuję, że nie będę się często odzywać (żadnych OT)
:-)
Podam wam dwa przepisy na moje ulubione ciasta:
Rafaello (przepis zupełnie inny niż podawane na grupie)
Biszkopt:(wg tego przepisu robię wszystkie biszkopty, bo wychodzi bardzo
dobry i zawsze się udaje)
6 jaj, 1 szklanka mąki, 1 szklanka cukru, 2 łyżki mączki ziemniaczanej, 2
łyżeczki proszku do pieczenia, 1/4 szklanki oleju
Białka ubić osobno na sztywną pianę, dodać cukier, następnie żółtka i olej.
Na końcu przesiać przez sitko mąkę + mączkę ziemniaczaną + proszek do
pieczenia. Wszystko razem wymieszać delikatnie łyżką. Wylać na blachę
wysmarowaną tłuszczem. Piec ok. 30 min. w temp. 175 stopni Celsjusza.
Masa I
1 litr mleka, 2 budynie waniliowe (na pół litra mleka, czyli razem na litr),
1 olejek waniliowy, 1 szklanka cukru, 1 kostka margaryny, 2 łyżki mąki
Mleko podzielić na połowę. Połowę zagotować, a w następnej rozrobić budyń +
olejek + cukier + mąka. Wlać to do gotującego się mleka i gotować ciągle
mieszając. Gdy masa będzie letnia dodać kostkę margaryny i miksować.
Wyłożyć tę masę na biszkopt (ja przed wyłożeniem masy zdzieram z biszkoptu
tę rumianą "skórkę" z wierzchu - a moja rodzina, która nie może doczekać się
na ciasto zjada ją z resztakami masy z miski)
Masa II
Usmażyć razem na złoty kolor wiórki kokosowe (2 paczki - nie pamiętam ile to
jest wagowo), 1/2 kostki margaryny i 3 łyżki cukru. Poczekać aż wystygnie.
Wysypać na ciasto. (ja tę wierzchnią masę "wprasowuję" jeszcze w ciasto
wałkiem do ciasta).
A potem już można jeść, chociaż lepsze jest najpierw schłodzone.
Przepis drugi: na ciasto, które ma bardzo wdzięczną nazwę:
"Uśmiech teściowej"
Składniki:
2 budynie waniliowe, 3 szklanki mleka,1 kg jabłek, 2 żółtka, 1 całe jajko, 3
szklanki mąki, 3/4 szklanki cukru pudru, 2 łyżki kwaśnej śmietany, 1 kostka
margaryny, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, skórka otarta z cytryny
Wykonanie:
Zagnieść mąkę, żółtka, jaja, cukier puder, śmietanę, margarynę, proszek do
pieczenia i skórkę otartą z cytryny. Ciasto podzielić na dwie części. Jedną,
rozwałkowaną położyć w wysmarowanej tłuszczem dużej blaszce. Na wyłożonym
cieście ułożyć pokrojone w ósemki jabłka. Ugotować dwa budynie z trzema
szklankami mleka. Gorący budyń wylać na wyłożone jabłka. następnie na
wierzch położyć rozwałkowaną drugą część ciasta. Piec 45 minut w 175
stopniach Celsjusza. posypać cukrem pudrem.
Ja z tego przepisu na kruche ciasto robię jeszcze malutkie ciastka z
jabłkiem i cynamonem - moja siostra potrafi zjeść takich ponad 30 jednego
dnia.
Smacznego. Mam nadzieję, że moje przepisy się komuś przydadzą.
Pozdrawiam. Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-26 21:20:35
Temat: Re: Wkupne
Użytkownik Vanja <v...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7qof9$745$...@n...tpi.pl...
> Witam.
> Mam na imię Justyna, czytam was od jakiegoś czasu (no może nie wszystko,
bo
> to chyba się nie da - tym bardziej jak ma się modem i wolny komputer).
> Bardzo lubię wasze przepisy, bo są już sprawdzone i niczym nie ryzykuję.
> Chociaż rzadko zdarza mi się zrobić coś dokładnie wg. przepisu. Jestem
> straszną gadułą, ale obiecuję, że nie będę się często odzywać (żadnych OT)
> :-)
A tfu! Po łapach, po łapach! Ja bardzo lubię OT, toteż energicznie pozwalam
sobie zaprotestować! Pisz sobie OT-y, zaznaczając w temacie, że to Ot-y :-))
Była dyskusja swego czasu na grupie, trochę się pokłócilim, ale ostatecznie
wniosek o nie pisaniu OT-ów chyba został odrzucony, bo sie jakoś smutno
zrobiło i niekuchniowo :-))
Papa
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-26 22:45:53
Temat: Re: Wkupne (OT?)Dziękuję za dobre słowo. Często odwiedzam Twoją stronkę. Jest super.
Pozdrawiam. Justyna
Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7qonj$91u$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik Vanja <v...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a7qof9$745$...@n...tpi.pl...
> > Witam.
> > Mam na imię Justyna, czytam was od jakiegoś czasu (no może nie wszystko,
> bo
> > to chyba się nie da - tym bardziej jak ma się modem i wolny komputer).
> > Bardzo lubię wasze przepisy, bo są już sprawdzone i niczym nie ryzykuję.
> > Chociaż rzadko zdarza mi się zrobić coś dokładnie wg. przepisu. Jestem
> > straszną gadułą, ale obiecuję, że nie będę się często odzywać (żadnych
OT)
> > :-)
>
> A tfu! Po łapach, po łapach! Ja bardzo lubię OT, toteż energicznie
pozwalam
> sobie zaprotestować! Pisz sobie OT-y, zaznaczając w temacie, że to Ot-y
:-))
> Była dyskusja swego czasu na grupie, trochę się pokłócilim, ale
ostatecznie
> wniosek o nie pisaniu OT-ów chyba został odrzucony, bo sie jakoś smutno
> zrobiło i niekuchniowo :-))
>
> Papa
>
> Wkn
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |