Włosy nabłyszczanie i nawilżanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2007-04-08 08:27:02

Temat: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiem, ze temat pojawia się co jakiś czas, ale ja potrzebuję naprawdę
jakiegoś hardcorowego kosmetyku.
Mam włosy gęste, grube i sztywne, niestety suche i matowe. Taki ich urok od
zawsze.
W ramach odbudowy obcięłam je na zapałkę prawie, ale wciąż szukam sensownej
maski - ostatnio używałam Dove, ale niestety chyba już się do niej
przyzwyczaiły.
Problem jest podwójny, bo ten sam kłopot ma mój nastoletni, na dodatek jego
włosy sięgają do łopatek.
Może któraś z Was zna coś, po czym moje włosy będą wyglądać jak u aktorek z
brazylijskiego serialu:)

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-04-08 13:16:53

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:
> Wiem, ze temat pojawia się co jakiś czas, ale ja potrzebuję naprawdę
> jakiegoś hardcorowego kosmetyku.
> Mam włosy gęste, grube i sztywne, niestety suche i matowe. Taki ich urok od
> zawsze.
> W ramach odbudowy obcięłam je na zapałkę prawie, ale wciąż szukam sensownej
> maski - ostatnio używałam Dove, ale niestety chyba już się do niej
> przyzwyczaiły.
> Problem jest podwójny, bo ten sam kłopot ma mój nastoletni, na dodatek jego
> włosy sięgają do łopatek.
> Może któraś z Was zna coś, po czym moje włosy będą wyglądać jak u aktorek z
> brazylijskiego serialu:)
>
> Pozdrawiam,
> Marta

jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
domieszkami henny czy czego tam innego) do nabycia w aptekach. paca sie
pacaje na wlosy i nagrzewa przez pol godziny. to uzdrawia wiechec na
glowie. do tego zanabadz Biosilk Farouk jedwab do wlosow (na allegro
albo gdzies) i kapenke tego (jedna lze borsuka :> ) wglaszcz w mokre
wlosy po tradycyjnym umyciu. nie wiem tylko jak przekonasz nastoletniego
zeby pamietal i uzywal babskich chemidel ;)

Boska z wlosami miENtkimi jak kaczu... um. cos pierzaste :>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-04-08 14:21:50

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 08 Apr 2007 14:16:53 +0100, Boska napisał(a):

>> Może któraś z Was zna coś, po czym moje włosy będą wyglądać jak u aktorek z
>> brazylijskiego serialu:)
>>

> jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
> lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
> domieszkami henny czy czego tam innego) do nabycia w aptekach. paca sie
> pacaje na wlosy i nagrzewa przez pol godziny. to uzdrawia wiechec na
> glowie. do tego zanabadz Biosilk Farouk jedwab do wlosow (na allegro
> albo gdzies) i kapenke tego (jedna lze borsuka :> ) wglaszcz w mokre
> wlosy po tradycyjnym umyciu.

O dzięki przetestuję i ewentualnie o skutkach powiadomię. Wannę posiadam,
wylegiwać też się w niej lubię. Jedwab już sobie zalicytowałam, a tego
drugiego poszukam w aptekach. Mam nadzieję, że coś z tego będzie, bo w
zapałczanej fryzurze czuję się nieteges i podjęłam decyzję, ze
zapuszczam:))

> nie wiem tylko jak przekonasz nastoletniego
> zeby pamietal i uzywal babskich chemidel ;)
>

E tam, spoczko, spoczko. Nie będzie problemów bo na punkcie włosów ma hyzia
autentycznego i jakoś dotąd nie przeszkadzało mu podbieranie moich
kosmetyków. Gorzej będzie z tym wylegiwaniem się w wannie.

> Boska z wlosami miENtkimi jak kaczu... um. cos pierzaste :>

Zdaje się że to tylko u młodych kaczorków;P

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-04-08 15:30:08

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:

>> jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
>> lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
>> domieszkami henny czy czego tam innego) do nabycia w aptekach. paca sie
>> pacaje na wlosy i nagrzewa przez pol godziny. to uzdrawia wiechec na
>> glowie. do tego zanabadz Biosilk Farouk jedwab do wlosow (na allegro
>> albo gdzies) i kapenke tego (jedna lze borsuka :> ) wglaszcz w mokre
>> wlosy po tradycyjnym umyciu.
>
> O dzięki przetestuję i ewentualnie o skutkach powiadomię. Wannę posiadam,
> wylegiwać też się w niej lubię. Jedwab już sobie zalicytowałam, a tego
> drugiego poszukam w aptekach. Mam nadzieję, że coś z tego będzie, bo w
> zapałczanej fryzurze czuję się nieteges i podjęłam decyzję, ze
> zapuszczam:))

no wax treatment dziala zbawiennie, na skore glowy tez, moj tz ma
sklonnosci do lysienia na czubku bo wlosy ma slabe jak moja wola a
dodatkowo zapamietale nosil od lat bluze z kapturem i kaptur mu wycioral
przerzedzona polanke... wiec teraz walcze o mlodnik jakis wlasnie waxem
i kilkoma pierdolkami z dermatologa rodem.

> E tam, spoczko, spoczko. Nie będzie problemów bo na punkcie włosów ma hyzia
> autentycznego i jakoś dotąd nie przeszkadzało mu podbieranie moich
> kosmetyków. Gorzej będzie z tym wylegiwaniem się w wannie.

ty no jesli go namowisz zeby w plastikowym kondomiku i reczniku lazil po
domu od czasu do czasu podgrzewajac turban szuszarka to nie musi
wylegiwac. tylko badz dobra baba i zrob mu fotki :)

>> Boska z wlosami miENtkimi jak kaczu... um. cos pierzaste :>
>
> Zdaje się że to tylko u młodych kaczorków;P

a bo wszystko co mlode to fajne :)

Boska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-04-08 16:31:04

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 08 Apr 2007 16:30:08 +0100, Boska napisał(a):

>> Mam nadzieję, że coś z tego będzie, bo w
>> zapałczanej fryzurze czuję się nieteges i podjęłam decyzję, ze
>> zapuszczam:))
>
> no wax treatment dziala zbawiennie, na skore glowy tez, moj tz ma
> sklonnosci do lysienia na czubku bo wlosy ma slabe jak moja wola a
> dodatkowo zapamietale nosil od lat bluze z kapturem i kaptur mu wycioral
> przerzedzona polanke... wiec teraz walcze o mlodnik jakis wlasnie waxem
> i kilkoma pierdolkami z dermatologa rodem.

Z łysieniem to ja na szczęście nie mam kłopotów jeszcze wręcz przeciwnie
włosy mam gęste i młodnik nie jest konieczny, obcięłam żeby trochę odżyły,
odpoczęły od farby i suszarki. Ze skruchą przyznaję, że moja fryzjerka
miała rację, moje włosy nie nadają się do krótkiej fryzurki.

>
>> E tam, spoczko, spoczko. Nie będzie problemów bo na punkcie włosów ma hyzia
>> autentycznego i jakoś dotąd nie przeszkadzało mu podbieranie moich
>> kosmetyków. Gorzej będzie z tym wylegiwaniem się w wannie.
>
> ty no jesli go namowisz zeby w plastikowym kondomiku i reczniku lazil po
> domu od czasu do czasu podgrzewajac turban szuszarka to nie musi
> wylegiwac. tylko badz dobra baba i zrob mu fotki :)
>

W cuda wierzysz? Jak zobaczy aparat to rzuci we mnie suszarą:)

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-04-08 17:00:25

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:
> Dnia Sun, 08 Apr 2007 16:30:08 +0100, Boska napisał(a):
>
> Z łysieniem to ja na szczęście nie mam kłopotów jeszcze wręcz przeciwnie
> włosy mam gęste i młodnik nie jest konieczny, obcięłam żeby trochę odżyły,
> odpoczęły od farby i suszarki. Ze skruchą przyznaję, że moja fryzjerka
> miała rację, moje włosy nie nadają się do krótkiej fryzurki.

bylo mnie zapytac, powiedzialabym ci to samo i to duzo taniej :P

>>> E tam, spoczko, spoczko. Nie będzie problemów bo na punkcie włosów ma hyzia
>>> autentycznego i jakoś dotąd nie przeszkadzało mu podbieranie moich
>>> kosmetyków. Gorzej będzie z tym wylegiwaniem się w wannie.
>> ty no jesli go namowisz zeby w plastikowym kondomiku i reczniku lazil po
>> domu od czasu do czasu podgrzewajac turban szuszarka to nie musi
>> wylegiwac. tylko badz dobra baba i zrob mu fotki :)
>>
>
> W cuda wierzysz? Jak zobaczy aparat to rzuci we mnie suszarą:)

o ile nie masz bezprzewodowej to rob foty spoza zasiegu kabla :P

Boska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-04-11 18:20:04

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 08 Apr 2007 14:16:53 +0100, Boska napisał(a):

> jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
> lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
> domieszkami henny czy czego tam innego)

Melduję że po pierwszym użyciu tego cudu moje włosy są znacznie ładniejsze
i miększe.

Boska masz u mnie piffo, albo i dwa jak tylko się zameldujesz w okolicy.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-04-11 19:10:59

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Boska" <n...@n...ru> napisał w wiadomości
> jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
> lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
> domieszkami henny czy czego tam innego) do nabycia w aptekach.

Kupiłam w aptece, ale HENNA Wax Treatment. I jak patrzę na allegro to też
tylko z henną. Czego mam szukać w takim razie?

Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-04-11 20:58:11

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora

sq4ty wrote:
> Użytkownik "Boska" <n...@n...ru> napisał w wiadomości
>> jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
>> lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
>> domieszkami henny czy czego tam innego) do nabycia w aptekach.
>
> Kupiłam w aptece, ale HENNA Wax Treatment. I jak patrzę na allegro to też
> tylko z henną. Czego mam szukać w takim razie?
>
> Maja
>
>

tego samego tylko bez henny. tez maja w aptekach.

Boska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-04-13 18:02:49

Temat: Re: Włosy nabłyszczanie i nawilżanie
Od: Aneta Reluga <a...@p...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Jedyna w swoim rodzaju osoba, chcąca być znana jako Boska,
napisała w wiadomości <evji40$h47$1@inews.gazeta.pl>:

> >> jesli masz cierpliwosc na polgodzinne wylegiwanie sie w nagrzanej
> >> lazience to polecam Wax Treatment (ale tylko oryginalny, nie z
> >> domieszkami henny czy czego tam innego) do nabycia w aptekach.
> > Kupiłam w aptece, ale HENNA Wax Treatment. I jak patrzę na allegro
> > to też tylko z henną. Czego mam szukać w takim razie?
> >
> tego samego tylko bez henny. tez maja w aptekach.

To znaczy konkretnie czego? Bo pełna nazwa produktu Richards
& Appleby (o nim mowa, prawda?) brzmi właśnie "HENNA Treatment
Wax", a produkt występuje w trzech wersjach: do włosów jasnych
(opakowanie pomarańczowe), do włosów ciemnych (opakowanie brązowe)
oraz jako "eco wax" (opakowanie zielone). W dodatku sam produkt
bazuje na ekstrakcie z liści lawsonia.

An.
--
< aneta @ hell:pl ~~~~ - o, kropki mi pączkują, jak miło >
< http://hell:pl/aneta/ ::strona:: ... >