| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-11-16 23:50:45
Temat: Wojna to pokójbyło u Orwella, no nie tylko...........
Polscy chrześcijanie fotografują się z bronią. Chcą dostępu, by "bronić się przed
prześladowaniami"
http://m.natemat.pl/b7d5fbaf22358b9942c5c4a8a68fda2a
,641,0,0,0.png
https://m.facebook.com/IamAChristianPL/photos/a.1479
266882403328.1073741830.1478476852482331/14797940990
17273/?type=3&source=48&__tn__=E
http://m.natemat.pl/bb1cf1ce3ddf050852ed41a69e4d732f
,640,0,0,0.png
Dlaczego najbardziej dostępu do broni palnej domagają się fanatycy katoliccy?
Fałszywy pacyfizm?
Akcja, choć trwa ledwie kilka dni, zdążyła wywołać duże kontrowersje. W komentarzach
pod zdjęciami trwają gorące dyskusje, a dominują komentarze wyśmiewające pomysł. "A
tam nie było coś o nadstawieniu drugiego policzka? Może Wy znacie inną Biblię? Może
tylko my, ateiści ją czytaliśmy?" - brzmi jeden z wpisów. Inni piszą, że napis na
kartce powinien brzmieć "jestem katolikiem, jestem terrorystą"....
"Nie jesteście chrześcijanami. Jesteście antychrystami. To nie są chrześcijanie
znający i rozumiejący Ewangelię. To są ludzie podburzani przez diabła (diablos = ten,
który dzieli). 'Wtedy Jezus rzekł do niego: <<Odłóż miecz, bo wszyscy, którzy za
miecz chwytają, od miecza giną.>>' (Mt 26, 52)" - przekonuje niechętny akcji
internauta.
Pytany o to katolik, czy chrześcijanie w Polsce są prześladowani, odpowiada: - Podam
kilka przykładów, począwszy od komentarzy w internecie, w których grozi mi się
śmiercią i których autorzy deklarują, że mnie zabiją, po sytuację, gdzie przebito mi
opony w samochodzie, a kilka miesięcy wcześniej wybito szyby. To jest eskalacja
nienawiści.
Trudno jednak nie ulec wrażeniu, że to właśnie akcja "jestem chrześcijaninem" może
"eskalować". Założenie, że chrześcijanie potrzebują karabinów, by bronić się przed
prześladowaniami, budzi strach. Ale Turczyn i spółka taki wniosek odrzucają. - Nie
próbujemy wytworzyć atmosfery strachu. Przeciwnie. Przez taką manifestację próbujemy
zwrócić uwagę na prawdziwość zasady: chcesz pokoju, szykuj się do wojny - kwituje mój
rozmówca.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |