« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-26 12:20:34
Temat: Wózek inwalidzki z ZUS'u?Przed chwilą rozmawiałem z kimś na temat dofinansowania na zakup wózka
inwalidzkiego i ten ktoś powiedział, iż obiło mu się coś o uszy, że dla I
grupy inwalidziej raz na parę lak - chyba co 5 lat, należy się wózek
inwalidzki w ramach zaopatrzenia ortopedycznego, czy jakoś tak?!
Czy ktoś słyszał coś takiego?
Ja się zastanawiam czy i w jaki sposób mógł bym się starać o dofinansowanie
na zakup ręcznego wózka inwalidzkiego jeśli też ubiegam się o dofinansowanie
na zakup wózka elektrycznego?
DZIĘKUJĘ ZA WSZELKIE INFORMACJE I POZDRAWIAM!
Trzymajcie się ciepło i poręczy... PAKA!
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-26 12:31:38
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?Dnia 2005-04-26 14:20,na pl soc inwalidzi wielce szanowny(a)
BTR napisał(a):
>
> Ja się zastanawiam czy i w jaki sposób mógł bym się starać o dofinansowanie
> na zakup ręcznego wózka inwalidzkiego jeśli też ubiegam się o
> dofinansowanie
> na zakup wózka elektrycznego?
>
Dzień Dobry
Po pierwsze błąd w temacie dofinansowanie na środki pomocnicze
ortopedyczne to NFZ a nie ZUS po drugie chyba jedno drugie
wyklucza ale nie jestem pewny niech ktoś mnie poprawi jeśli się
mylę.
--
Piotr
(...)ale ani głosy totalnej krytyki mnie nie zabiją, ani
pochwały nie uśpią. (T. Lis )
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-26 12:59:23
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?Tak, jest na nie limit z NFZ, ale tylko na wozki bez napedu elektrycznego.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-04-26 18:50:57
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?
> Przed chwilą rozmawiałem z kimś na temat dofinansowania na zakup wózka
> inwalidzkiego i ten ktoś powiedział, iż obiło mu się coś o uszy, że dla I
> grupy inwalidziej raz na parę lak - chyba co 5 lat, należy się wózek
> inwalidzki w ramach zaopatrzenia ortopedycznego, czy jakoś tak?!
> Czy ktoś słyszał coś takiego?
>
Może mój przykład będzie adekwatny - ponieważ zaszła taka fizyczna potrzeba
i zmuszony byłem wejść w posiadanie wózka bo jest to naturalna kolej rzeczy
(laska, kule a teraz pojazd) - napisałem do burmistrza mego miasteczka
prośbę o pomoc i napisałem co mnie boli. Po 3-4 dniach odwiedziła mnie laska
z OPSu, zrobiła wywiad a po następnych 5-7 dniach przyjechała autkiem z
jakimś przedstawicielem organizacjo pozarządowej - (ale nie wiem jakiej) z
holenderskim wózkiem z darów. Nawet nie musiałem niczego kwitować. Tak to
było w moim przypadku, nie wiem, jak jest w innych. Podziękowałem
burmistrzowi za reakcje wręcz egzotermiczną publicznie w necie na stronce
miasta i teraz ucze sie to składać i rozkładać bo Holendrzy to dość zmyślny
naród i stosują różne dźwignie i zapadnie, ruchome śrubki i takie tam...
HuSadam
----------------------------------------------------
------------------
500 MB na poczte i strony WWW juz za 122 zl rocznie
>>> http://link.interia.pl/f1879
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-04-27 06:33:38
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?> Może mój przykład będzie adekwatny
Twoj przyklad absolutnie nie pasuje do Warszawy. Tu OPS odsyla wszystkich do
PFRON-u, a jak dziala PFRON wiedza wszyscy zainteresowani.
Leszek
> HuSadam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-04-27 08:20:23
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?>> Ja się zastanawiam czy i w jaki sposób mógł bym się starać o
>> dofinansowanie
>> na zakup ręcznego wózka inwalidzkiego jeśli też ubiegam się o
>> dofinansowanie na zakup wózka elektrycznego?
> Po pierwsze błąd w temacie dofinansowanie na środki pomocnicze
> ortopedyczne to NFZ a nie ZUS po drugie chyba jedno drugie wyklucza ale
> nie jestem pewny niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę.
Masz rację! Najpierw pan z firmy ORTOPlus
http://sprzet-rehabilitacyjny.pl/ortoplus wyjaśnił mi, że muszę udać się do
lekarza pierwszego kontaktu, który wydaje skierowanie do lekarza
specjalisty. Od lekarza specjalisty: ortopedy, neurologa, rehabilitacji
medycznej, reumatologa, chirurga biore zlecenie na zaopatrzenie w przedmioty
ortopedyczne i środki pomocnicze. Składam zlecenie w wojewódzkim oddziale
NFZ. Po odebraniu potwierdzonego zlecenia z NFZ robie ksero zlecenia i
STARAM SIĘ O DODATKOWE DOFINANSOWANIE Z Powiatowego Centrum Pomocy
Rodzinie - PCPR, czyli dodatkowo 150% tego co daje NFZ.
Tu jest to też opisane http://www.alurehab.com.pl/nfz.htm
Trzymajcie się ciepło i poręczy... PAKA!
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-04-27 08:34:17
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?> Masz rację! Najpierw pan z firmy ORTOPlus
> http://sprzet-rehabilitacyjny.pl/ortoplus wyjaśnił mi, że muszę udać się
> do
> lekarza pierwszego kontaktu, który wydaje skierowanie do lekarza
> specjalisty. Od lekarza specjalisty: ortopedy, neurologa, rehabilitacji
> medycznej, reumatologa, chirurga biore zlecenie na zaopatrzenie w
> przedmioty
> ortopedyczne i środki pomocnicze. Składam zlecenie w wojewódzkim oddziale
> NFZ. Po odebraniu potwierdzonego zlecenia z NFZ robie ksero zlecenia i
> STARAM SIĘ O DODATKOWE DOFINANSOWANIE Z Powiatowego Centrum Pomocy
> Rodzinie - PCPR, czyli dodatkowo 150% tego co daje NFZ.
> Tu jest to też opisane http://www.alurehab.com.pl/nfz.htm
Tu jest rozporządzeni ministra jakby ktoś chciał sobie poczytać ;-)
http://www.zgwrp.org.pl/dzialalnosc/kwrist/zdrowie/2
6112004_zdrowie_9.doc
Trzymajcie się ciepło i poręczy... PAKA!
Bartosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-04-27 09:20:07
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?> Twoj przyklad absolutnie nie pasuje do Warszawy. Tu OPS odsyla wszystkich
do
> PFRON-u, a jak dziala PFRON wiedza wszyscy zainteresowani.
> Leszek
To jeszcze tylko uzupełnię, że moją prośbę do burmistrza o wózek wysłałem w
postaci zwykłego e-maila. I cieszyć się mogę, że żyję kilkaset km. od
stolicy.
HuSadam
----------------------------------------------------
------------------
500 MB na poczte i strony WWW juz za 122 zl rocznie
>>> http://link.interia.pl/f1879
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-04-27 09:26:36
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?> To jeszcze tylko uzupełnię, że moją prośbę do burmistrza o wózek wysłałem
> w
> postaci zwykłego e-maila. I cieszyć się mogę, że żyję kilkaset km. od
> stolicy.
Ale w rownie co ona znanej miejscowosci
Leszek
> HuSadam
>
>
> ----------------------------------------------------
------------------
> 500 MB na poczte i strony WWW juz za 122 zl rocznie
>>>> http://link.interia.pl/f1879
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-04-27 17:06:02
Temat: Re: Wózek inwalidzki z ZUS'u?
> > To jeszcze tylko uzupełnię, że moją prośbę do burmistrza o wózek
wysłałem
> > w
> > postaci zwykłego e-maila. I cieszyć się mogę, że żyję kilkaset km. od
> > stolicy.
> > HuSadam
> Ale w rownie co ona znanej miejscowosci
> Leszek
Niemożliwe. Wieś gdzie mieszka 500 rodzin i w której nawet nie ma kościoła,
posterunku Policji ani szkoły nie jest tak znana. Mieliśmy po prostu
szczęście, że na burmistrza gminy wybrano porządnego człowieka.
HuSadam
----------------------------------------------------
------------------
500 MB na poczte i strony WWW juz za 122 zl rocznie
>>> http://link.interia.pl/f1879
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |