Wplyw na psychike

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-10-18 07:02:38

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: "roger" <r...@e...put.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Techniki programowania podświadomości to raczej fakt, nie mit...
>

Dowody?
rgr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-10-18 07:24:25

Temat: Re: Wplyw na psychike
Od: "roger" <r...@e...put.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kefas" <p...@p...fm> wrote in message
news:8si898$s8u$1@uranos.cto.us.edu.pl...
> Witam
>
> Poszukuje materialow opisujacych wplyw mediow na psychike czlowieka.
Chodzi
> mi dokladnie o umieszczenie w krotkich filmikach (np.reklamach), co pare
> klatek konkretnego napisu,

ciach

http://www.wiedzaizycie.pl/98074200.htm

A co do pobocznego wątku pól w TV to jest tak:
Kamera pobiera najpierw pierwsze pole linia po linii, następnie wraca do
"górnego prawego" rogu i zaczyna pobieranie drugiego pola. Oczywiście
pobieranie pola troszkę trwa, więc na drugim niektóre elementy sceny są już
w innych miejscach. Ergo - nie można mówić że występuje 25 obrazów które są
wyświetlane w dwóch połowach.
Ergo 2 - nie pokrzykuje się na innych jak się samemu nie rozumie pewnych
rzeczy.

rgr, adiunkt Laboratorium Przetwarzania Obrazów Politechniki Poznanskiej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-18 10:34:51

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: m...@c...pl (Marcin Kielesiński) szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie Pszemol ! :)

W dniu 18-Paź-00, napisałeś(aś):

>> > Wydaje mi się, ale nie jestem ekspertem, że magia działania tych
>> > technik jest nieco mityczna i a skuteczność ciężka do zmierzenia.
>> > Ktoś sądzi inaczej?
>>
>> Techniki programowania podświadomości to raczej fakt, nie mit...
>
> Techniki - ogólnie? Tak... ale czy akurat ta technika?

Trudno powiedzieć, poprostu trzeba by było sprawdzić to doświadczalnie
:). A bardziej poważnie - jeśli można samemu coś sobie "wmówić",
tudzież wpłynąć na podświadomość - to wpływ poprzez komunikaty
podprogowe powinien być podobny...

Pozdrawiam,
--
Marcin Kielesiński
e-mail: m...@c...pl, www: http://www.viper.pl/~reborn/
IRC: MisterQ ICQ:67690939
PowerPC Amiga OS3.5 and DOpus Magellan 5.8 happy user

--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.sci.psychologia
http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-18 11:00:03

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: m...@c...pl (Marcin Kielesiński) szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie roger ! :)

W dniu 18-Paź-00, napisałeś(aś):

>> Techniki programowania podświadomości to raczej fakt, nie mit...
>>
>
> Dowody?

Nie zdarzyło Ci się kiedyś usnąć ze strasznie trudnym problemem, który
rano wydał się nagle bardzo prosty? Owszem, można to wytłumaczyć
również zmęczeniem psychicznym, ale co z sytuacją gdy rozwiązanie
pojawia się po dwóch, trzech dniach? Nagle masz przebłysk - "to tak
można zrobić?"...

Nie wiem na ile hipnoza jest uważana przez Was za metodę naukową - ale
AFAIK można w tym stanie zasugerować pewne działanie danemu
osobnikowi... I z dużą dozą prawdopodobieństwa taka osoba bezwiednie
postąpi zgodnie z sugestią.

> rgr

Pozdrawiam,
--
Marcin Kielesiński
e-mail: m...@c...pl, www: http://www.viper.pl/~reborn/
IRC: MisterQ ICQ:67690939
PowerPC Amiga OS3.5 and DOpus Magellan 5.8 happy user

--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.sci.psychologia
http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-18 12:58:34

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: "roger" <r...@e...put.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >> Techniki programowania podświadomości to raczej fakt, nie mit...
> >>
> >
> > Dowody?
>
> Nie zdarzyło Ci się kiedyś usnąć ze strasznie trudnym problemem, który
> rano wydał się nagle bardzo prosty? Owszem, można to wytłumaczyć
> również zmęczeniem psychicznym, ale co z sytuacją gdy rozwiązanie
> pojawia się po dwóch, trzech dniach? Nagle masz przebłysk - "to tak
> można zrobić?"...

Zaskakują pewne fakty które wcześniej przecież ŚWIADOMIE wprowadziłem.

> Nie wiem na ile hipnoza jest uważana przez Was za metodę naukową - ale
> AFAIK można w tym stanie zasugerować pewne działanie danemu
> osobnikowi... I z dużą dozą prawdopodobieństwa taka osoba bezwiednie
> postąpi zgodnie z sugestią.

Dowody? :-)

rgr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-23 05:10:47

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: "Diana" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marcin Kielesiński <m...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:y...@c...pl...

> Nie zdarzyło Ci się kiedyś usnąć ze strasznie trudnym problemem, który
> rano wydał się nagle bardzo prosty? Owszem, można to wytłumaczyć
> również zmęczeniem psychicznym, ale co z sytuacją gdy rozwiązanie
> pojawia się po dwóch, trzech dniach? Nagle masz przebłysk - "to tak
> można zrobić?"...

Dokładnie tak. :) Jest to tzw. wgląd jako rezultat nagłego przełamania
poprzednio wytworzonego nastawienia i restrukturyzacji problemu. Zresztą
wgląd nie pojawia się tylko przy rozwiązywaniu pojedyńczego trudnego
problemu, ale np. podczas długotrwałego uczenia się czegoś, co z początku
jest nie bardzo zrozumiałe (zresztą to jest też związane z efektem
przeuczenia).

Pozdrawiam,
Diana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-23 08:51:31

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: "roger" <r...@e...put.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Diana" <a...@a...net> wrote in message
news:39f3c913$1@news.astercity.net...
> Użytkownik Marcin Kielesiński <m...@c...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:y...@c...pl...
>
> > Nie zdarzyło Ci się kiedyś usnąć ze strasznie trudnym problemem, który
> > rano wydał się nagle bardzo prosty? Owszem, można to wytłumaczyć
> > również zmęczeniem psychicznym, ale co z sytuacją gdy rozwiązanie
> > pojawia się po dwóch, trzech dniach? Nagle masz przebłysk - "to tak
> > można zrobić?"...
>
> Dokładnie tak. :) Jest to tzw. wgląd jako rezultat nagłego przełamania
> poprzednio wytworzonego nastawienia i restrukturyzacji problemu. Zresztą
> wgląd nie pojawia się tylko przy rozwiązywaniu pojedyńczego trudnego
> problemu, ale np. podczas długotrwałego uczenia się czegoś, co z początku
> jest nie bardzo zrozumiałe (zresztą to jest też związane z efektem
> przeuczenia).
>

Jeszcze raz powtarzam - Kojarzysz informacje wprowadzone uprzednio podczas
lektury jakis materialow, dyskusji lub programu TV - ale normalnego. Nie ma
to nic wspolnego z przekazem "miedzyklatkowym".

rgr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-23 16:29:52

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: "Diana" <a...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik roger <r...@e...put.poznan.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8t0tj2$n5c$...@r...torun.pdi.net...

> > Dokładnie tak. :) Jest to tzw. wgląd jako rezultat nagłego przełamania
> > poprzednio wytworzonego nastawienia i restrukturyzacji problemu.

[...]

> Jeszcze raz powtarzam - Kojarzysz informacje wprowadzone uprzednio podczas
> lektury jakis materialow, dyskusji lub programu TV - ale normalnego. Nie
ma
> to nic wspolnego z przekazem "miedzyklatkowym".

Hmm... Czy to było do mnie? Bo ja nic o wpływie przekazu międzyklatkowego
nie pisałam. :)

Pozdrawiam,
Diana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-10-24 07:37:44

Temat: Re: Wplyw przekazu międzyklatkowego na psychike widza ki nowego
Od: "roger" <r...@e...put.poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > Dokładnie tak. :) Jest to tzw. wgląd jako rezultat nagłego przełamania
> > > poprzednio wytworzonego nastawienia i restrukturyzacji problemu.
>
> [...]
>
> > Jeszcze raz powtarzam - Kojarzysz informacje wprowadzone uprzednio
podczas
> > lektury jakis materialow, dyskusji lub programu TV - ale normalnego. Nie
> ma
> > to nic wspolnego z przekazem "miedzyklatkowym".
>
> Hmm... Czy to było do mnie? Bo ja nic o wpływie przekazu międzyklatkowego
> nie pisałam. :)
>

Aha, hm tego. To ja przepraszam.

rgr

Ps. A spojrz no na tytul postu...
Ktos na poczatku tego watku (stad slowo powtarzam) tym argumentem wspieral
ten tytul. Chiba trza go zmienic.